Lokatorka recenzja

Lokatorka

Autor: @Zacisze.Ksiazkoholiczki ·2 minuty
2019-11-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Jane bardzo potrzebuje niedrogiego mieszkania. Po wielu nieudanych próbach, jej agentka od nieruchomości proponuje jej obejrzenie mieszkania przy Folgate Street 1. Jest ono ultranowoczesne, minimalistyczne i tanie. Tylko jest jeden haczyk, właściciel wymaga od lokatorów dostosowania się do wielu surowych reguł. Jane jednak to nie przeszkadza i jest zdecydowana się wprowadzić. Ale jest coś jeszcze. Budynek kryje mroczną historię śmierci 3 osób. Najpierw zginęli w nim żona i syn Edwarta Monkrofda, architekta który zaprojektował Folgate Street 1, a następnie Emma, poprzednia lokatorka. Jej śmierć jest zagadką i każdy ma własną teorie jak to się stało. Są z Jane do siebie bardzo podobne. Te same włosy, oczy, relacja z Edwardem. Jednak Emma już nie żyje, a Jane może być w ogromnym niebezpieczeństwie.

Punkt widzenia Jane, jest przeplatany z perspektywą Emmy z czasu przed jej śmiercią.
Fabuła dzięki temu ciągle idzie do przodu, nie ma wielu zbędnych przedłużeń, tylko ciągle dowiadujemy się o coraz to nowych faktach, które całkowicie zmieniają nasze teorie. Emma stara się odkryć co się stało z synem i żoną Edwarda, a Jane jak zginęła Emma. W perspektywie Emmy poznajemy też prawdziwą historię tego co się stało.

Ciekawe jest to, że obie dziewczyny łączą 4 bardzo istotne rzeczy. Desperacko potrzebują mieszkania, są po traumatycznych przeżyciach, mają taką samą relację z Edwardem i są do siebie bardzo podobne z wyglądu.
Jest to bardzo interesujące, ale w sumie nie rozwinęło się aż tak bardzo w fabule, a mógłby wyjść z tego fajny wątek.

,,Jest coś doskonałego w związku dwojga ludzi, którzy nie mają wobec siebie żadnych żądań ani oczekiwań. Nie muszę wysłuchiwać opowieści o tym, jak minął mu dzień, ani sprzeczać się, które z nas wyniesie śmieci. Nie musimy dopasowywać do siebie swoich grafików ani ustalać podziału domowych obowiązków. Nigdy nie przebywamy razem na tyle długo, by się sobą znudzić.''

Najbardziej zachwyciły mnie postacie i ich portrety psychologiczne. Każda była inna, miała jakąś swoją obsesję i to było naprawdę fajne. Były bardzo barwne i oryginalnie wykreowane. Autor nadał im mnóstwo cech i szeroko je rozwinął. Były w każdym stopniu dopracowane.

Nie będę ich opisywała, bo jeśli ktoś się zdecyduje przeczytać, to to jest ważny wątek, który po prostu trzeba odkryć samemu.

,,-To po prostu niemożliwe - stwierdzam stanowczo. -Znam Edwarda. Nigdy nikogo by nie uderzył.
-Wykorzystywanie nie zawsze ma charakter fizyczny - mówi cicho Carol. -Pragnienie absolutnej kontroli nad kimś to również rodzaj złego traktowania.''

Fajny dodatkiem między rozdziałami były pytania z kwestionariusza który musieli wypełnić potencjalni lokatorzy Folgate Street 1.

Zakończenie bardzo mnie rozczarowało. Cała fabuła była niesamowicie ciekawa i wprost nie mogłam się doczekać, kiedy dowiem się wszystkiego, a tu spotkało mnie takie ogromne rozczarowanie. Mam wrażenie, że autor chciał czymś zaskoczyć, bo jednak w trakcie książki raczej konkretnie naznaczył złe i dobre postacie, ale trochę to przekombinował.

,,-Nigdy nie przepraszaj za osobę, którą kochasz - odpowiada cicho. -Bo wychodzisz wtedy na skończonego fiuta''

Podsumowanie: Jest to niesamowicie dobry, intrygujący i dopracowany thriller psychologiczny. Postacie są świetnie wykreowane i rozwinięte, ale niestety zakończanie mimo, że nie jest do końca przewidywalne, to jest przekombinowane i rozczarowuje.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10

Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Komentarze
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10
Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny...

@Eufrozyna @Eufrozyna

„Moja niechęć do książek bierze się z tego, że nie lubię, gdy druk na dwóch sąsiadujących stronach nie układa się symetrycznie.”. Każdy z nas w pewnym stopniu jest dziwakiem i chociaż będziemy temu...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @Zacisze.Ksiazkoh...

Tylko przetrwaj noc
Tę jazdę przeżyje wyłącznie jedno z nich

Charlie po tym jak jej przyjaciółka i współlokatorka Maddy została zamordowana, nie może się pozbierać. Ma wyrzuty sumienia i czuje, że mogła temu zapobiec. To już nie p...

Recenzja książki Tylko przetrwaj noc
Dom nad błękitnym morzem
Nigdy nie jest za późno, żeby podążać za marzeniami

Linus Baker od lat pracuje w Wydziale Nadzoru nad Magicznymi Nieletnimi. Sprawdza, czy dzieci żyją w dobrych warunkach i czy wszystko wygląda tak, jak powinno. Swoją pra...

Recenzja książki Dom nad błękitnym morzem

Nowe recenzje

Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
© 2007 - 2024 nakanapie.pl