Karcer recenzja

Lojalność, przemoc i walka o przetrwanie

Autor: @Eufrozyna ·2 minuty
około 5 godzin temu
Skomentuj
11 Polubień
"Karcer" to postapokaliptyczna powieść, która porywa czytelnika w świat pełen napięcia, brutalności i moralnych dylematów. Akcja rozgrywa się w 2147 roku, sto lat po katastrofalnej wojnie atomowej, która zniszczyła znany ludziom świat. Autor zręcznie kreuje wizję przyszłości, w której przetrwanie jest nieustanną walką, a ludzka odporność – zarówno fizyczna, jak i psychiczna – zostaje poddana najcięższym próbom.
Centralnym punktem fabuły jest tytułowy Karcer – dawne więzienie, które stało się schronieniem dla ocalałych. Ta klaustrofobiczna, surowa przestrzeń nadaje książce mroczny klimat i doskonale podkreśla napięcie między bohaterami. Społeczność Karceru, na czele z charyzmatyczną naczelniczką Brass, stanowi interesujący mikrokosmos, gdzie lojalność, przemoc i konieczność dokonywania trudnych wyborów splatają się w intrygującą opowieść.
Fabuła nabiera dodatkowej głębi, gdy zaginiony patrol i tajemnicze wydarzenia poza murami więzienia wciągają bohaterów w jeszcze bardziej niebezpieczne i skomplikowane rozgrywki. Autor stopniowo buduje napięcie, odsłaniając kolejne warstwy intrygi i ujawniając, że największy wróg nie zawsze jest tym, którego można zidentyfikować na pierwszy rzut oka.
Książka ma wiele mocnych stron. Przede wszystkim – intrygującą fabułę. Akcja rozwija się dynamicznie i wciąga od pierwszych stron. Choć sam pomysł może nie jest w pełni oryginalny, ma w sobie coś, co przykuwa uwagę. Postacie są niezwykle wiarygodne – nie przypominają przesadzonych herosów z filmów akcji, lecz prawdziwych ludzi z ich wadami, zaletami i dylematami. Dialogi pełne są ciętych ripost i humoru, co sprawia, że książka ani przez chwilę nie nuży.
Dodatkowo wątki związane z eksploracją „podziemnych miast” w poszukiwaniu różnego rodzaju „fantów” zostały opisane znakomicie. Bohaterowie stale napotykają na niespodziewane przeszkody, co dodaje opowieści nieprzewidywalności i napięcia. Kiedy wydaje się, że wszystko zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu, wydarzenia nagle obracają się o 180 stopni. Taki zwrot akcji nie tylko zaskakuje, ale także trzyma czytelnika w ciągłym napięciu, a ja lubię być zaskakiwana ;)
Kolejnym z atutów książki jest sposób, w jaki autor przedstawia mutantów – menelsów. Te zdegenerowane, napromieniowane istoty nie tylko przerażają swoją siłą i brutalnością, ale również stają się lustrem dla ludzkiej walki o przetrwanie w wyniszczonym świecie.
Wadą tej książki jest jej długość – zdecydowanie za krótka, by w pełni nasycić czytelnika stworzonym przez autora uniwersum. Historia i świat przedstawiony mają ogromny potencjał na rozwinięcie w wielu tomach i liczę na to! Tym bardziej że zakończenie okazało się niezwykle zaskakujące i aż mnie skręca żeby poznać ciąg dalszy…
"Karcer" to opowieść, która skłania do refleksji nad ludzką naturą, wartościami i tym, co pozostaje ważne w obliczu zagłady. Poruszające wątki moralne, skomplikowani bohaterowie i umiejętnie prowadzone dialogi sprawiają, że książka nie pozwala się oderwać aż do ostatniej strony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-22
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karcer
Karcer
Grzegorz Juszczak
8/10

Dawne więzienie stało się domem dla ocalałych. Zrobią wszystko, by przetrwało. Rok 2147, tereny Stanów Zjednoczonych Ameryki. Sto lat wcześniej wojna atomowa niszczy znany dotąd ludziom świat. Ocale...

Komentarze
Karcer
Karcer
Grzegorz Juszczak
8/10
Dawne więzienie stało się domem dla ocalałych. Zrobią wszystko, by przetrwało. Rok 2147, tereny Stanów Zjednoczonych Ameryki. Sto lat wcześniej wojna atomowa niszczy znany dotąd ludziom świat. Ocale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Grzegorza Juszczaka pod tytułem „Karcer” jest jedną z wielu historii opowiadających o świecie po zagładzie. Sięgając po nią miałem pewne obawy, a już sama nazwa jednej z ras mutantów – menels...

@melkart002 @melkart002

Pozostałe recenzje @Eufrozyna

Hamlaghkem
Dwie planety, które mimo przeciwności znajdują wspólną orbitę

Jest to książka, która już samym opisem obiecuje mieszankę kultur, emocji i nieoczywistych zwrotów akcji. Autorka zabiera nas do Paryża, ale nie do końca tego pocztówkow...

Recenzja książki Hamlaghkem
Chłopiec z Auschwitz
Przeżyć Holocaust

Łatwo jest nazwać II wojnę światową okropną, Hitlera złym, a nazistów zepsutymi, ale to wciąż tylko etykieta, klasyfikujące określenie. Łatwo zapomnieć o ludziach, ich h...

Recenzja książki Chłopiec z Auschwitz

Nowe recenzje

Pan Błysk
"Pan Błysk"
@Darek:

Nowe wydanie książki "Pan Błysk" J.R.R. Tolkiena to prawdziwa perełka, która łączy w sobie literacką prostotę z artysty...

Recenzja książki Pan Błysk
Powrót króla
Piekny świat, słaba hisotria
@boberw89:

"Powrót Króla" J.R.R. Tolkiena to książka, która budzi we mnie sprzeczne odczucia. Z jednej strony, nie sposób nie doce...

Recenzja książki Powrót króla
Bagno Zgnilizny
Współczesne wampiry
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Katarzyną Jankowiak i Wydawnictwem Papierowy Smok* Książka jest debiutancką powieścią autorki,...

Recenzja książki Bagno Zgnilizny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl