Wierszyki plączące języki recenzja

Logopedyczne rymowanki

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2021-11-04
Skomentuj
1 Polubienie
Rymowanki to dobry kompan dziecięcych zabaw. Czy to w domu, czy w szkole lub przedszkolu przewijają się dźwięczne wierszyki i łatwo wchodzą do głowy. Warto wykorzystać je w czymś pożyteczny np. w ćwiczeniu wyraźnej wymowy. Z materiałem do pracy spieszy nam wydawnictwo Dragon w publikacji „Wierszyki plączące języki”. Żeby je przeczytać, nie możemy się spieszyć, bo – jak zapowiada tytuł – język nam się poplącze.

W nasze ręce został oddany dość pokaźny zbiór rymowanek, bo aż 126 stron, na których znajdziemy – mam nadzieję, że nie pomyliłam się w liczeniu – 59 utworów. Są one różnej długości i stopnia trudności i w związku z tym moja uwaga. Mogłyby być według tego klucza posortowane. Generalnie w książce nie ma żadnych kategorii czy rozdziałów, co przy takiej ilości wierszy tworzy wrażenie bałaganu. Dlaczego zwróciłam uwagę na długość utworów? Wydawca sugeruje, że jest to publikacja dla czytelnika w wiek 3-7 lat. Duży rozrzut, prawda? Ja czytam te teksty z czterolatką i dużo łatwiej bawić się nam przy krótkiej rymowance niż takiej, która ciągnie się przez 3 strony. Być może ktoś jest w stanie zaproponować lepszy sposób posortowania zebranych rymowanek – ja bazuję tylko na własnych doświadczeniach – bo jakiś by się przydał.

Podoba mi się, jak autorzy wierszy nawiązują do polskiej klasyki dla dzieci. Znajdziemy tu Kaczkę nie-dziwaczkę, jest coś o krowie w kropki bordo i małej rybie co pokochała wieloryba. Mi się buzia cieszy, jak widzę, że one się nie starzeją. Poza tym tematyka jest szeroka: zwierzątka, ludzie, warzywa, postacie bajkowe itp. To może kilka przykładów: pszczółka niezadowolona ze swojego żywota, chory król, zakochany lew, muchomor, który martwi się, że nikt go nie zbiera, urzędnik robiący porządki, a nawet prąd, którego nie wolno dotykać i wiele innych. Tak naprawdę, zebranym utworom bardzo blisko do klasycznych rymowanek dla dzieci.
„Wierszyki plączące języki”, czyli książka pełna zabawnych rymowanek. Mają bawić, a przy okazji dbać o poprawną wymowę. Myślę, że warto zwrócić uwagę na tę publikację ze względu na jej objętość. Jak już wspominałam jest w czym wybierać. W zbiorze znajdziemy dużo wierszy, które różnią się zarówno długością, jak i tematami. Do tego zdobią go bardzo sympatyczne, kolorowe ilustracje dzięki temu książka jest bardzo atrakcyjna dla dziecka.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wierszyki plączące języki
Wierszyki plączące języki
"opracowanie zbiorowe"
8/10

Zabawne, ciekawe i pełne humoru wierszyki, na których naprawdę połamiesz sobie język! Dowiedz się, po co kotek Kłopotek wziął w rękę młotek, poznaj przygody chrabąszcza w podróży, dowiedz się...

Komentarze
Wierszyki plączące języki
Wierszyki plączące języki
"opracowanie zbiorowe"
8/10
Zabawne, ciekawe i pełne humoru wierszyki, na których naprawdę połamiesz sobie język! Dowiedz się, po co kotek Kłopotek wziął w rękę młotek, poznaj przygody chrabąszcza w podróży, dowiedz się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Zimne serce
Zimne serce
@WystukaneRe...:

Książki z serii z Josie Quinn w roli głównej zawsze mają kolor przewodni okładki i często nawiązuje on zarówno do grafi...

Recenzja książki Zimne serce
Biuro ludzi zagubionych
Biuro ludzi zagubionych
@wiktoria.wa...:

Biuro ludzi zagubionych, czyli mniejsze, gdzie dzieje się magia.. Klara prowadzi przytulną kawiarnię w Gdańsku przy ur...

Recenzja książki Biuro ludzi zagubionych
Uzupełniasz mnie
Uzupełniasz mnie
@unholy.confess:

“Nie potrafię się jednak do końca skupić, bo słowa Blake’a wywołały burzę w moim umyśle. Może i oglądał te zdjęcia przy...

Recenzja książki Uzupełniasz mnie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl