Lewiatan. Upadli tom 2 recenzja

"Lewiatan"

TYLKO U NAS
Autor: @ania_gt ·1 minuta
2020-09-07
Skomentuj
2 Polubienia
Nie ukrywam, przepadłam. Wpadłam jak przysłowiowa śliwka... Kiedy tylko udało mi się zdobyć w bibliotece drugi tom, obiecywałam sobie pełne emocji spotkanie z Aaronem i pozostałymi bohaterami powieści. Zasiadłam do lektury pełna nadziei na przeczytanie o tym, że podły Werchiel dostanie w końcu nauczkę. Niestety, nie było tak, jak sobie zaplanowałam!
Przyznam szczerze, na początku byłam trochę rozczarowana. Oczekiwałam wartkiej akcji i kontynuacji wątków z pierwszego tomu. Tymczasem...


Drugi tom przygód Aarona- niezwykłego chłopaka, który niespodziewanie okazał się być Wybrańcem z przepowiedni, który ma niezwykłą moc wybaczania upadłym aniołom, nie przypomina pierwszego. Aaron ruszył w pogoń za dowódcą Straży Anielskiej, który uprowadził mu autystycznego brata. Towarzyszy mu jego niezwykły przyjaciel – Gabriel – pies, który po interwencji chłopca nie przypomina zwykłego labradora oraz anioł Kamael – dawny dowódca Potęg. Akcja rozwija się bardzo powoli, po emocjonującym zakończeniu pierwszego tomu „Nefilim” – wręcz leniwie.

Ale po kolei…

Aaron wyrusza tropem Werchiela, po drodze walczy z pozostającymi na usługach anioła okrutnymi Orisha. W walce zostaje ranny Gabriel i wymaga pomocy weterynaryjnej. W ten sposób nasz bohater trafia do sennej (na pierwszy rzut oka) miejscowości Blithe. I tu rozpoczyna się zabawa… Okazuje się, że od jakiegoś czasu w niewyjaśnionych okolicznościach znikają mieszkańcy miasta. Na domiar złego, znika Kamael, potem lekarz weterynarii, która wpadła na pewien trop i współpracowała z chłopakiem, wreszcie Gabriel. I tu akcja zaczyna przyspieszać. (Oj, tak! - tego chciałam).

Osamotniony Aaron, postanawia rozwikłać zagadkę… Przyjdzie mu stanąć oko w oko z nie byle kim, bo z samym Lewiatanem – potworem opisanym na kartach Starego Testamentu. Opis walki Nefilima z potworem, tajemnice które zostaną odsłonięte podczas tych zmagań, w pełni wynagradzają początkową rozwlekłość powieści. W tle pociągnięte są wątki niecnych knowań Werchiela oraz naświetlenie sytuacji Aarona. Dowiadujemy się także, dlaczego jest postacią tak niewygodną dla Straży Anielskiej. Słowem, mimo pewnych niedostatków, czyta się dobrze. Lektura nie odrzuca, trzyma w napięciu i sprawia, że chce się poznać dalsze losy naszego bohatera.

Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-28
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lewiatan. Upadli tom 2
2 wydania
Lewiatan. Upadli tom 2
Thomas E. Sniegoski
7.2/10
Cykl: Upadli [Jaguar], tom 2

Ścigany przez bezwzględnego Verchiela, Aaron wciąż ucieka. Towarzyszy mu były dowódca Potęg, Camael. Oszalały na tle nefilima z przepowiedni, Verchiel zamordował ojca chłopaka i porwał jego przyrodnie...

Komentarze
Lewiatan. Upadli tom 2
2 wydania
Lewiatan. Upadli tom 2
Thomas E. Sniegoski
7.2/10
Cykl: Upadli [Jaguar], tom 2
Ścigany przez bezwzględnego Verchiela, Aaron wciąż ucieka. Towarzyszy mu były dowódca Potęg, Camael. Oszalały na tle nefilima z przepowiedni, Verchiel zamordował ojca chłopaka i porwał jego przyrodnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Lewiatan” to wielki potwór morski o kilku lub kilkudziesięciu workach trawiennych. Potwór ten został kilkakrotnie wspomniany w Biblii. Dziś jest to określenie wieloryba. Powieść „Lewiatan” jest drug...

@Clarissa @Clarissa

Pozostałe recenzje @ania_gt

Peter Jackson i jego Śródziemie
„Wszystko, co sobie wymyślisz”

„Władca Pierścieni” to jedna z najbardziej niezwykłych i najmocniej rozpoznawalnych książek w całej współczesnej literaturze. Monumentalna, napisana z epickim rozmachem ...

Recenzja książki Peter Jackson i jego Śródziemie
Miasto słowa bożego
Mordimer, moje guilty pleasure

Z Mordimerem Madderdinem łączy mnie dosyć zażyła przyjaźń, trwająca nieprzerwanie od osiemnastu tomów. I jak to w dłuższym związku bywa są wzloty i upadki. Mam problem z...

Recenzja książki Miasto słowa bożego

Nowe recenzje

Never Say Never
"Never say never", Agnieszka Karecka
@kasienkaj7:

"Czy może być coś gorszego od totalnej kompromitacji rozciągniętej na cały wakacyjny pobyt w Europie? Dobra, nie chcę s...

Recenzja książki Never Say Never
As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl