Małgorzata Musierowicz, autorka uwielbianej serii „Jeżycjada”, w książce „Tygrys i Róża” po raz kolejny zaprasza czytelników do świata pełnego ciepła, humoru i rodzinnych perypetii. Ta powieść, będąca jedną z odsłon serii, zachowuje wszystkie charakterystyczne cechy twórczości Musierowicz: barwne postacie, nieprzewidywalne wydarzenia i wciągającą narrację. Tym razem w centrum opowieści znajduje się czternastoletnia Laura Pyziak, pieszczotliwie nazywana Tygryskiem.
Fabuła skupia się na podróży Laury do Torunia, gdzie dziewczyna próbuje odnaleźć swojego ojca. Jest to moment przełomowy w życiu bohaterki, która zmaga się z trudami dojrzewania, niełatwymi relacjami rodzinnymi oraz własnym poczuciem tożsamości. Jej decyzja uruchamia ciąg wydarzeń, które dotykają także innych bohaterów – zarówno tych dobrze znanych fanom „Jeżycjady”, jak i nowych postaci.
Jednym z największych atutów książki jest sposób, w jaki Musierowicz przedstawia relacje międzyludzkie. Rodzina Borejków, będąca od lat filarem serii, znów zostaje postawiona w obliczu niecodziennych sytuacji – od przypadkowego zamieszania z telefonami, po spontaniczne decyzje i niespodziewane spotkania. Każdy wątek jest doprawiony humorem, który sprawia, że nawet najbardziej skomplikowane problemy wydają się lżejsze.
Postać Laury, mimo swojego buntowniczego charakteru, wzbudza sympatię. Autorka z dużą wrażliwością ukazuje jej zagubienie, samotność i pragnienie akceptacji. Równocześnie książka podkreśla wagę rodziny jako oparcia, nawet jeśli więzi te bywają nieidealne. Motyw wielkiej miłości, który przewija się przez całą powieść, wprowadza do niej nutę romantycznego uroku i dodaje całości emocjonalnej głębi.
Nie można nie wspomnieć o tle powieści. Toruń, z jego malowniczymi uliczkami i atmosferą, stanowi nie tylko miejsce akcji, ale i bohatera książki. Opisy miasta są na tyle plastyczne, że czytelnik niemal czuje zapach pierników i widzi światła odbijające się w Wiśle. To niezwykle wzbogaca odbiór historii, czyniąc ją jeszcze bardziej realistyczną.
„Tygrys i Róża” to książka, która zachwyci zarówno wiernych fanów „Jeżycjady”, jak i nowych czytelników. Dzięki lekkiemu stylowi, pełnym humoru dialogom i niebanalnym postaciom, jest to powieść, która dostarcza rozrywki, jednocześnie skłaniając do refleksji nad wartością rodziny, miłości i własnych korzeni.
Podsumowując, Musierowicz po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać książki pełne ciepła i pozytywnych emocji. „Tygrys i Róża” to idealna lektura na chwile, gdy potrzebujemy odrobiny uśmiechu i nadziei. Polecam ją każdemu, kto ceni literaturę, która, mimo swojej lekkości, zostawia po sobie trwały ślad w sercu.