Zbigniew Kaliszuk to działacz społeczny i pisarz. Ukończył SGH.jest redaktorem książki „Laboratorium miłości”. Pozycja ta ukazała się dzięki Frondzie w 2014 roku.
Miłość. To słowo zna każdy. Wielu jest przekonanych o tym, że jest to najbardziej oczywista rzecz na świecie. Jednak definicji miłości i sposobów jej odczuwania jest tak wiele, jak wielu żyje ludzi na świecie. Media kreują bardzo prosty wizerunek miłości – spotyka ona nas sama, gdy poznajemy odpowiednią osobę. Naprawdę ma ona jednak wiele wymiarów, nie tylko uczuciowy. Trzeba zaangażować każdy wymiar, by zbudować miłość, która przetrwa lata. Miłość nie jest też zakochaniem, o tym trzeba pamiętać. Jest zupełnie inna, głębsza i czystsza od zakochania czy zauroczenia. Ma ona wiele karykatur m.in. pociąg fizyczny bywa mylony z miłością. Nie możemy również myśleć, że miłość sama na nas trafi. Czekanie bierne i wzdychanie do niej jest niepoprawne, wręcz głupie! Nie każdy jest jednak zdolny do miłości i należy o tym pamiętać. Jednak miłość to nie tylko uczucie dwóch osób, to także uczucie dzieci do rodziców i rodziców do dzieci… by jednak kochać, nie ważne kogo, trzeba pracować nad sobą i uczyć się kochać.
Książka porusza różne obszary związane z miłością. Pokazane są m.in. podpowiedzi jak znaleźć ukochaną osobę, co robić, by była to prawdziwa miłość, czego nie robić, jak radzić sobie z konfliktami. Wszystko to związano z wiarą, lecz nie tylko.
Pozycja ta napisana jest w ciekawy sposób. Krótkie wprowadzenie do każdej części zawiera zazwyczaj dużo pytań, które potem rozwijane są w treści rozdziałów. Czasem są to po prostu krótkie tekstu, czasem wywiady. Dzięki temu treść się nie nudzi, jest pokazana z różnych perspektyw. Język jest dość prosty, choć zróżnicowany. Autorów jest kilku, dlatego warto zapoznać się z ich opiniami.
Graficznie książka jest świetna. Każda z części ma pionowy tytuł, który przyciąga wzrok. Co ciekawe te treści nie są wyjustowane, dlatego brzegi falują i wyraźnie odcinają się od reszty. Rozdziały dopracowano z wielką precyzją. W wywiadach wyboldowano kwestie osoby pytającej, w innych miejscach przytoczono odpowiednie fragmenty i zaznaczono je kursywą (choć raz dodatkowo użyto cudzysłowu, co nie powinno się zdarzyć). Dopełnieniem całości są tabela i przypisy.
Wielkim plusem jest moim zdaniem to, że tak wiele osób wypowiada się na temat miłości w tej pozycji. Na dodatek nie uniknięto trudnych tematów, niekiedy tematów tabu. Autorzy wypowiadają się na tematy związane z seksem, pożądaniem i antykoncepcją. Moim zdaniem niczego nie brakuje w treści.
Komu polecam? Tym, którzy szukają książki o temacie ważnym, choć skomplikowanym i niełatwym. Mimo że z miłością stykamy się wszyscy, nie zawsze wiemy jak ją rozumieć i jak sprawić, by trwała lata. W tej książce dostaniemy kilka rad i podpowiedzi, które warto zastosować w swoim życiu. Spodoba się szczególnie tym, którzy chcą tworzyć długotrwałe i szczęśliwe związki, w których będą starać się rozumieć drugą stronę.