Splątani recenzja

Kwanty

Autor: @Pani_Ka ·1 minuta
2022-05-12
Skomentuj
6 Polubień
Ktoś umiera, ktoś znika, powszechny motyw samotnego domku w lesie kreuje grozę. Wszystko wskazuje, że "Splątani" to kolejny zgrabnie spisany thriller z (byłym)detektywem i bystrą, młodą kobietą (analityczką giełdową) w rolach głównych. Tylko, że...

Na autostradzie stoją trzymające się za ręce postacie, auta wpadają na drzewa, wali się targowy dach, ktoś uderza w porzucone bmw a trupy... są żywe. Jest jeszcze Fabryka pod kopułami, służąca ponoć tylko rozwojowi kwantowej technologii i demoniczne rodzeństwo. I robi się dziwnie, i ciarki się mnożą... im bliżej finału, tym więcej zdumienia.

Łukasz Szuster buduje napięcie w bardzo wyrafinowany sposób. Określa fakty, po czym częstuje nas drobinami informacji, które sprawiają, że bez chwili wahania pędzimy ku zrozumieniu. Na początku daje nam zwyczajnych bohaterów i niejasną sprawę a potem ucieka w różne kierunki od tego, co pozornie znamy.
Ta książka jest jak ognisko, do którego dokłada się kolejne polana, nie pozwalając by ogień przygasł choćby na moment. Gdy rozpieramy się wygodnie na sofie z katowickim gliną z drogówki, z krakowską dochodzeniówką, z niezastąpioną analityczką, z wrednym naukowcem, nagle trzaska drewno a my zrywany się z oczami wielkimi od zaskoczenia.

Niezwykle podoba mi się stopniowo rosnące tempo podgrzewania atmosfery. Nie ma czasu na nudę a bardzo dobry język opowieści sprawia, że brak tu zgrzytów niszczących przyjemność z lektury. Wreszcie, poziom ciekawości nieustannie podsyca zagadka, którą autor postawił cytując na początku Einsteina i 'Kutza' i przytaczając w prologu serię naukowych odkryć z zakresu fizyki kwantowej będącej "dla niektórych kluczem do zrozumienia zjawisk paranormalnych."

Do finału docieramy w gwałtownym, efektownym stylu. Ale czy to na pewno koniec i na pewno jasna prawda o fenomenie splątania? Efekt motyla? "Upiorne oddziaływanie na odległość"? Intuicja, a może fizyka?
Jeśli książka zostawia mnie z niepewnością i pytaniami oraz z przekonaniem, że natychmiast chcę sięgnąć po zapowiadany drugi tom, to ja kiwam głową i mówię: świetny debiut Moi Mili, polecam gorąco!

Pani_Ka Czyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-11
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Splątani
Splątani
Łukasz Szuster
7.8/10

Na autostradzie łączącej Katowice z Krakowem grupa zamaskowanych postaci zatrzymuje luksusowe bmw i porywa kierowcę. Ofiarą okazuje się profesor Jan Potocki, milioner ze Śląska, pionier nowoczesnych ...

Komentarze
Splątani
Splątani
Łukasz Szuster
7.8/10
Na autostradzie łączącej Katowice z Krakowem grupa zamaskowanych postaci zatrzymuje luksusowe bmw i porywa kierowcę. Ofiarą okazuje się profesor Jan Potocki, milioner ze Śląska, pionier nowoczesnych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wierzycie swoim intuicją? Ufacie im na tyle, by móc się nimi kierować i podejmować ewentualne działania? U mnie z tą intuicją jest różnie. Owszem parę razy mnie nie zawiodła, ale też zdarzało się, i...

@_zaczytana_marge_ @_zaczytana_marge_

„Splątani” to literacki debiut Łukasza Szustera, pisarza i menadżera w jednej z największych firm ubezpieczeniowych w Polsce. Autor ukończył warsztaty kreatywnego pisania pod okiem Małgorzaty Wardy, ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @Pani_Ka

Nazwij to snem
Amerykańska jawa.

To nie był czas na wielkie dzieło imigranckie. Był 1934 rok, pełen rozgardiaszu, karier i upadków, kryzysu i tego co po nim, amerykańskich przeciwstawności. Aż przyszedł...

Recenzja książki Nazwij to snem
Powrotny z Wrocławia
Fragmenty

Nieszczęścia chodzą parami a jeśli ich powodem będą pokłady kłamstwa, starych grzechów i chciwości, przetną nam drogę całe ich stada. Śmierć zagląda Annie w oczy z każd...

Recenzja książki Powrotny z Wrocławia

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl