Kuzynka Marie. recenzja

"Kuzynka Marie"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-05-01
Skomentuj
8 Polubień
"Nie da się zmienić przeszłości. Trzeba się skupić na teraźniejszości, zaplanować przyszłość. I bez względu na wszystko cieszyć się życiem”.

Marie Boratyńska mieszka wraz a matką w niewielkiej miejscowości pod Paryżem. Niespodziewanie dostaje zaproszenie od kuzynki Emilii z Polski do rodzinnego majątku w Korbielowie. Jest to posiadłość, z której pochodzi jej ojciec. Dziewczyna początkowo nie ma ochoty skorzystać z zaproszenia. Po usilnych namowach matki w końcu się przełamuje i wyrusza w nieznane, kompletnie nie mając pojęcia, co ją czeka na miejscu. Jej ojciec dawno temu porzucił rodzinny dom i poszedł za głosem serca. Związał się z kobietą, która odeszła od męża i synów. Nie patrząc na konwenanse, oburzenie społeczne i pewność, że zostaną wykluczeni z towarzystwa, postanawiają być razem. Marie jest owocem ich miłości.

Akcja powieści rozpoczyna się z początkiem roku 1914 i kończy wraz z wybuchem I wojny światowej. Nie znajdziemy tu szybkich i zaskakujących jej zwrotów. Jest spokojnie, nostalgicznie, przede wszystkim emocjonalnie. Bardzo ważne są listy, które sporo wyjaśniają. Marie i Emilii próbują znaleźć wspólny język. Nie będzie to łatwe, dzielą je zadawnione żale i pretensje. Stopniowo na jaw wychodzą kolejne tajemnice rodzinne, które niczego nie ułatwiają we wzajemnych relacjach. Jest bardzo realnie, szczerze, wnikliwie i empatycznie.

Bardzo wciągająca i intrygująca opowieść. Przepełniona rodzinnymi tajemnicami. Zupełnie inne czasy, inne realia, inny światopogląd, zależności. Kobiety nie mogły decydować o sobie, były całkowicie zależne od mężczyzn. To, co dzisiaj jest zupełnie normalne w tamtych czasach było skandalem. Zawiłe relacje rodzinne, brak miłości, troski o dziecko. Trudne, złożone wybory, od których nie ma odwrotu i które mają ogromny wpływ na życie najbliższych. Miłość, zrozumienie i serdeczne stosunki między przyrodnim rodzeństwem. Samotność, melancholia, przejmujący smutek. A w tle zbliżające się śmiertelne niebezpieczeństwo – I wojna światowa. Powieść pozostawia nas z całą masą pytań i niewiadomych. Jestem bardzo ciekawa jak potoczą się dalsze losy naszych bohaterów. Tego dowiem się z drugiego tomu. Polecam :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=2562

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-01
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuzynka Marie.
Kuzynka Marie.
Agnieszka Janiszewska
6.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 1

Ile czasu potrzeba, by zrozumieć, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija? Zimą 1914 roku Marie Boratyńska postanawia odwiedzić po raz pierwszy Korbielowo – posiadłość, w której urodził się i wychował...

Komentarze
Kuzynka Marie.
Kuzynka Marie.
Agnieszka Janiszewska
6.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 1
Ile czasu potrzeba, by zrozumieć, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija? Zimą 1914 roku Marie Boratyńska postanawia odwiedzić po raz pierwszy Korbielowo – posiadłość, w której urodził się i wychował...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z autorką miałam już przyjemność spotkać się przy „Aż po horyzont” T1, 2 i dlatego byłam ciekawa czy spodobają mi się kolejne książki autorki. Tym razem, a może po raz kolejny poznajemy rodzinę i jej...

@book_matula @book_matula

Rok 1914; Marie Boratyńska, która przez całe życie była wytykana palcami za "błędy" swoich rodziców, nieoczekiwanie dostaje zaproszenie do Korbielowa, rodzinnej wioski nieżyjącego już ojca. Nie byłob...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Już Ci nie uwierzę
"Już Ci nie uwierzę"

“Może czasami trzeba coś stracić, żeby uświadomić sobie, jak ważne to dla nas było?” Klaudia rozpoczyna naukę w liceum, czuje się bardzo niepewnie. Dziewczyna ma młodsz...

Recenzja książki Już Ci nie uwierzę
Szpieg bez cienia
"Szpieg bez cienia"

Andrzej Kowerski - bohater i szpieg to o nim jest najnowsza książka Moniki Koszewskiej. Muszę się przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym niezwykłym człowieku...

Recenzja książki Szpieg bez cienia

Nowe recenzje

Złoty chłopak
Zloty chlopak – recenzja
@ksiazka_w_k...:

John Glatt to jeden z najbardziej znanych współczesnych amerykańskich pisarzy literatury true crime. Autor szczegółowo ...

Recenzja książki Złoty chłopak
Zaniedbany ogród
Zaniedbany ogród
@dzagulka:

„W życiu niewiele mamy okazji, by być szczęśliwymi. Zwykle sami przed sobą zamykamy bramy szczęścia, a wszystko za spra...

Recenzja książki Zaniedbany ogród
Skruszyć lód
Hokeista i łyżwiarka figurowa
@kkozina:

❓️Czy łatwo jest przegapić moment w którym człowiek się zakochuję? 3.25/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ Connor to zawodowy hokeista w NHL....

Recenzja książki Skruszyć lód
© 2007 - 2024 nakanapie.pl