Kuchnia bezwzględna recenzja

Jak świat kulinarny bywa, zazwyczaj jeszcze do samego końca jeszcze nieodkryty wie każdy z nas, gdyż lubimy bardzo dobrze zjeść. Przeważnie wybieramy proste do przyrządzenia wybrane przysmaki. Czasem jest to kuchnia niezdrowa. Jesteśmy do niej przyzwyczajeni, bo żyjemy w szybkim tempie i nie zawsze jest czas na kontrolę zjadanych przez nas regularnych i nieregularnych posiłków.

Gdy otrzymałam książkę pt. ''Kuchnia bezwzględna'' autorstwa Pana Joshua Weissmana to przyznam szczerze, że nie miałam pojęcia, co oznacza to pojęcie związane z nadanym tytułem.

Początkowo, gdy rozpoczęłam, zapoznawać się ze słowem wstępnym to byłam nieco przerażona słowami autora, gdyż zostały one ujęte moim zdaniem takie niezachęcające do dalszego czytania.

Lubię czytać książki kulinarne, ale z takim wyjaśnieniem tytułu nigdy się nie spotkałam. Widocznie takie było zamierzenie autora. Należy szanować każdego zdanie, jeśli nawet nie do końca się z nim zgadzamy, ale za to posiada kulinarny talent do podzielenia się nim z innymi odbiorcami, którzy chcą go poznać.

Postanowiłam dać szansę wykazać się autorowi poprzez sprawdzenie jego możliwości kulinarnych teoretyczne, jak i praktyczne pomysły na wykonanie dań kulinarnych, które zjadamy na co dzień i od święta, kiedy wybieramy się do restauracji, aby zjeść, coś, co lubimy.

Gdy obserwuje, się warsztat pracy autora to muszę przyznać, że prezentuje w tej książce wysoki poziom i każdą wykonywaną kulinarną czynność dokładnie. Podoba mi się to, że rozpoczął od podstaw, gdyż obecnie większość osób, gdy znajduje na spokojne czas to lubi wykonywać przepisy mączne, czy choćby nawet pieczenie chleba.

Pieczenie chleba jest miłe, gdy ma się przygotowane odpowiednie do niego składniki i na pracy, która wymaga cierpliwości i siły. Najlepsze chleby wychodzą, gdy damy ciasto po wyrośnięciu do foremek keksówek, które są bardzo wydajne. Praktykowałam, ten przepis na wyrób chleba jest sprawdzony i godny polecenia. Należy przyznać autorowi rację, aby przypomnieć praktyczne przepisy.

Podoba mi się to, w jaki otwarty sposób doradza, ale również pozwala dokonać czytelnikowi wyboru, którą technikę zastosuje podczas wykonywania wybranej przez siebie potrawy. Nie zapomina o podaniu przepisów na marynaty wszelkiego rodzaju uniwersalnych zalew, niesolone masło, masła smakowe, proste dżemy, masła orzechowe.

Mnie na swój sposób autor do siebie przekonał tym, co lubię najbardziej przekąski i desery.

Książka została wydana w pięknej twardej oprawie, zostały w niej wykonane piękne zdjęcia potraw.

Warto przeczytać tę książkę.