Corpus Delicti recenzja

Czy można zbudować szczęśliwy związek, gdy przeszłość kroczy obok Ciebie, a Ty nie wiesz co z nią począć?

Anne Marie w drugim tomie serii EX Delicto ponownie pozwala zanurzyć się w emocjonującej historii, w której miłość, ambicje i sekrety splatają się w skomplikowany węzeł trudnych decyzji i bolesnych konfrontacji. Daje nam również fantastyczną kryminalną zagadkę, nad którą pracują dwie inteligentne profilerki i dwóch przystojnych detektywów po przejściach.

"Corpus Delicti" to powieść, która wciąga od pierwszych stron. Główna bohaterka, Mia Webber, od lat żyje w cieniu swojego brata, wybitnego detektywa. Robi wszystko by wyjść z cienia jego osoby, a jej uczucia do Eliasa Richtera, partnera brata, tylko komplikują dodatkowo sprawę. Pragnąc udowodnić swoją wartość, podejmuje wyzwanie, które może odmienić jej życie - niestety, nie tylko jej. Mia też ma sekret i zrobi wszystko, by Elias go nie poznał. Autorka doskonale oddaje wewnętrzne rozterki bohaterki, pozwalając czytelnikowi poczuć jej niepewność w postępowaniu, a także jej strach przed ujawnieniem skrywanej tajemnicy..

Elias to postać, która od razu budzi sympatię. Doświadczony detektyw, mężczyzna gotowy na stabilizację i walkę o ukochaną. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a nowa sprawa, nad którą pracuje, stawia pod znakiem zapytania jego relację z Mią. Coś w tym związku bardzo mocno zaczęło zgrzytać. Czyja to wina? Eliasa, Mii czy przeszłości, która powróciła? Czy w takich okolicznościach przyrody ten związek przerwa?

Autorka umiejętnie kreśli portret człowieka rozdartego między zawodowymi obowiązkami, a życiem prywatnym, czyniąc jego dylematy niezwykle autentycznymi. Pokazuje człowieka zakochanego, nie rozumiejącego postępowania ukochanej - jego rozpacz i żal. Początkową złość i deterninację, by poznać prawdę i odzyskać miłość.

„Corpus Delicti” nie jest jedynie romansem – to opowieść o zaufaniu, lojalności i poszukiwaniu własnej tożsamości. Anne Marie nie boi się podejmować trudnych tematów, a napięcie w fabule sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Styl autorki jest płynny i wciągający, a bohaterowie – wielowymiarowi i pełni emocji.

🔍 Jeśli lubisz powieści, w których wątek romantyczny łączy się z dramatem i zagadkami, „Corpus Delicti” zdecydowanie powinno znaleźć się na Twojej liście czytelniczej!

Polecam!

Cytaty:

“Nacisk na to jedno słowo sprawił, że odniosłem wrażenie, że nie chodziło tu tylko o śledztwo. Kryło się za tym jeszcze coś innego. Coś, co kazało jej ode mnie odejść, zrobić te wszystkie głupoty i teraz tak ryzykować własnym życiem.”

“Nie potrafiłbym mieć do ciebie żalu. I nawet nie o chodzi o to, że chcę zapomnieć. Wszystko, co się wydarzyło, było dla nas jakąś lekcją, dlatego raczej powinniśmy o tym pamiętać. Ale po prostu zwyczajnie się boję, że nagle stracę cię na zawsze. Zwłaszcza, że wczoraj byliśmy naprawdę krok od tego. A tego już nie przeżyję.”