Grota recenzja

„Kto rodzi się potworem, nigdy nie przestaje nim być...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
około 6 godzin temu
Skomentuj
3 Polubienia
Marcel Moss to autor, który z każdą kolejną książką nie boi się przesuwać granic ludzkiej wyobraźni, a "Grota" tylko to potwierdza. Drugi tom cyklu z komisarzem Samborem Malczewskim to brutalny, emocjonujący kryminał, który wciąga czytelnika w mroczny świat ludzkich tajemnic i niegodziwości.

Mroczny klimat i silne emocje
Akcja rozgrywa się w lesie Runowskim, gdzie zostaje znalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służewskiego. Mieszkańcy wsi są przerażeni, a ich strach podsycają legendy o Strzydze, słowiańskim demonie, który raz w roku rzekomo poluje na ludzi. Jednak dla komisarza Malczewskiego to człowiek jest najbardziej przerażającym drapieżnikiem.

Moss tworzy atmosferę, która przyprawia o dreszcze – mroczny las, owiane złą sławą miejsce zbrodni i aura wszechobecnego lęku to elementy, które budują napięcie i wciągają czytelnika już od pierwszych stron. Autor z wyczuciem wplata w fabułę słowiańskie wierzenia, co dodaje historii unikalnego charakteru.

Poruszający wątek rodzinny
Jednym z najmocniejszych elementów książki jest wątek rodziny Renderów – mieszkającej na uboczu, odizolowanej od reszty świata i owianej złowrogą tajemnicą. To, co komisarz odkrywa na ich temat, szokuje i zmusza do refleksji nad granicami ludzkiego okrucieństwa. Moss z niezwykłą precyzją pokazuje, jak rodzinne sekrety i traumy mogą stać się zarzewiem prawdziwych tragedii.

Postać komisarza Malczewskiego
Sambor Malczewski to detektyw, którego determinacja i przenikliwość czynią jedną z ciekawszych postaci w polskim kryminale. Jego wnikliwe spojrzenie na sprawę i zdolność do łączenia pozornie niepowiązanych faktów prowadzą do odkrycia prawdy, która mrozi krew w żyłach.

Brutalna prawda o ludzkiej naturze
"Grota" to książka, która pokazuje, jak wielkim potworem potrafi być człowiek dla drugiego człowieka. Marcel Moss bez ogródek porusza trudne tematy, odważnie opisując przemoc, okrucieństwo i wypaczone relacje rodzinne. To lektura, która z jednej strony wstrząsa, a z drugiej zmusza do przemyśleń nad tym, jak łatwo zło może ukrywać się w pozorach normalności.

Ocena: 9,5/10
"Grota" to jedna z najmocniejszych książek Marcela Mossa, która na długo zostaje w pamięci. Złożona fabuła, poruszający wątek rodzinny i mroczny klimat sprawiają, że trudno się od niej oderwać. To lektura dla czytelników o mocnych nerwach, którzy cenią sobie kryminały pokazujące mroczne zakamarki ludzkiej duszy. Moss po raz kolejny udowadnia, że w opowiadaniu historii nie ma sobie równych.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grota
Grota
"Marcel Moss"
8.8/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 2
Seria: Mroczna strona

Gdy w mrocznym lesie Runowskim zostaje odnalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służewskiego, mieszkańcy pobliskiej wsi wpadają w panikę. Pojawiają się głosy, że mordu dokonał słowiańsk...

Komentarze
Grota
Grota
"Marcel Moss"
8.8/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 2
Seria: Mroczna strona
Gdy w mrocznym lesie Runowskim zostaje odnalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służewskiego, mieszkańcy pobliskiej wsi wpadają w panikę. Pojawiają się głosy, że mordu dokonał słowiańsk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Obsesja terapeutki
Mroczna, intrygująca i pełna napięcia opowieść o granicach obsesji i moralności

Vi Keeland, znana dotąd przede wszystkim z romansów i powieści erotycznych, zaskakuje czytelników swoją umiejętnością tworzenia mrocznego i wciągającego thrillera. "Obse...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Nie płacz, księżyc gaśnie
Nie płacz, księżyc gaśnie

Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli, która nie tylko...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie

Nowe recenzje

Zielarka z Doliny Pustelnika
"Zielarka z Doliny Pustelnika"
@tatiaszaale...:

“Los płata ludziom różne figle”. Sandomierz i piękne góry Pieprzowe, jest rok 1925. Od razu zostajemy w niepokojący wi...

Recenzja książki Zielarka z Doliny Pustelnika
Zaproszenie
Zaproszenie
@WystukaneRe...:

Macie swoje ulubione wydawnictwa? Dla mnie to między innymi właśnie Czwarta Strona, Filia, Dolnośląskie, czy Muza. Bard...

Recenzja książki Zaproszenie
Czarny świt
To historia, w której tajemnice rodzinne są jak...
@g.sekala:

Uboże- mała wieś, w której większość mieszkańców to ludzie o wyrobionych poglądach opierających się na przesądach i sta...

Recenzja książki Czarny świt
© 2007 - 2025 nakanapie.pl