“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kariery”.
Tadeusz Boy-Żeleński, jedna z ciekawszych, nietuzinkowych i ważniejszych postaci Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego. Urodził się w Warszawie w 1874, zmarł we Lwowie 1941 roku. Człowiek o różnych talentach. Uwielbiany przez jednych i zaciekle krytykowany przez innych. Pisarz, poeta-satyryk, krytyk literacki, odważny publicysta, działacz społeczny, całym sobą popierał prawa kobiet, był za świadomym macierzyństwem. Tłumacz, wydawca, rozważnie prowokował. Z wykształcenia był lekarzem, zawód ten porzucił na rzecz sztuki i literatury. Miał żonę, z którą tworzył dość luźny związek i liczne romanse, jego osobowość przyciąga kobiety. Szukał kobiety, z którą będzie mógł się zaprzyjaźnić i nawiązać więź intelektualną. Taki związek udało mu się stworzyć z Ireną Krzywicką.
Rzetelnie, wnikliwie napisana biografia, którą czyta się przyjemnie, wręcz pochłania, jak zajmującą powieść. Podczas czytania towarzyszą nam spore emocje i uśmiech. Autorka prowadzi czytelnika przez życie Boya, pełne kontrastów, anegdot, a obok w zajmujący sposób ukazuje meandry wydarzeń, jakie miały miejsce w ówczesnym czasie. Szczegółowy przebieg życia pisarza. Biografia wyróżnia się trzema okresami z jego życia: krakowski, warszawski i lwowski. Zajmujące, autentyczne spojrzenie na nietuzinkowego człowieka. Boy w swych poglądach, postrzeganiu świata znacznie wyprzedzał swoje czasy. Jego poglądy były uważane za kontrowersyjne, nie umniejszał kobietom, wręcz przeciwnie, był za równouprawnieniem, za świadomym macierzyństwem i edukacją seksualną. Nie oceniał inności innych, osób homoseksualnych, mniejszości. Był krytykowany przez Kościół. Wybitny tłumacz, jak mało kto rozumiał, czym rządzi się reklama.
Liczne zdjęcia, rysunki, karykatury, zaproszenia, broszury, fragmenty gazet, cytaty, przypisy, mnogość źródeł, z jakich korzystała Autorka. Autentyczne, mocne i jednocześnie subtelne świadectwo minionej epoki. Ogromne wrażenie, mocno mnie poruszyło zakończenie książki. Są to ostatnie chwile z życia Boya, próba ich odtworzenia.
Znakomita biografia, literatura najwyższych lotów! Bardzo emocjonująca pozycja, którą z lubością dawkowałam sobie. Obowiązkowa dla miłośników Tadeusza Boya Żeleńskiego jak i epok, w których dane mu było żyć i tworzyć. Bardzo, bardzo polecam!