Nieosiągalny recenzja

👑 Recenzja przedpremierowa 👑

"Wolę być twoim księciem, Kopciuszku, bo bajki zawsze lepiej się kończą niż zwykłe życie."

Która marzyła kiedyś o księciu? 😏

Już niedługo bo 3 lutego odbędzie się premiera książki "Nieosiągalny" napisany przez dwie polskie autorki Ewelinę Nawarę i Małgorzatę Falkowską od Wydawnictwa Akurat. Jest to romans, w którym miłość jest jak z bajki, tylko w wersji dla dorosłych.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
William jest przystojnym mężczyzną w typie Olimpii. Poznali się przez przypadek w Toruniu, spacer uliczkami miasta sprawił, że książę zapragnął tej dziewczyny. Będzie się starał, dopóki nie osiągnie celu. Zaprasza ją do swojego królestwa. Nie zważając na późniejsze konsekwencje, dziewczyna postanawia skorzystać z zaproszenia, chociaż przez chwilę poczuje się jak księżniczka. Ale czy Olimpia odnajdzie się w świecie Williama, i czy on zostanie jej księciem?
Czy ta historia będzie miała swoje szczęśliwe zakończenie jak to bywa w bajkach? Tego musicie się już przekonać sami.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jest to piękna historia o miłości i pożądanie w której nie zabraknie gorących scen. Fabuła przypomina historię Kopciuszka, jedyne czego tu nie ma to zaginionego buta i złej macochy.
Historia opisywana jest z perspektywy Williama i Olimpii, naszych głównych bohaterów, którzy pochodzą z dwóch różnych światów. On jest księciem, a ona zwykłą dziewczyną, którą ojciec strasznie kontroluje, a także stosuje przemoc fizyczną. Williama i Olimpię bardzo polubiłam.
"Był moim księciem, a ja jego księżniczką".
Krótkie rozdziały sprawiły, że przez książkę się płynie, jest ona lekka, przyjemna i wciągająca, chociaż momentami robiło się dla mnie za słodko, ale jakoś mocno to nie przeszkadzało.

Jest to lektura niewymagająca, idealna na wieczór, jeśli chcecie milo spędzić czas, odpocząć i się zrelaksować to polecam sięgnąć po tą książkę.

Dziękuję Wydawnictwu Muza oraz Grzeszne książki za możliwość przeczytania książki oraz za egzemplarz do recenzji.