Kruczobór recenzja

Kruczobór - Adrew Peters (Ziszczone podniebne marzenia)

Autor: @Darcy ·3 minuty
2011-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy to przepiękna okładka, która w rzeczywistości jest jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu. Kiedy na nią patrzę mam wrażenie, że wszystkie baśnie z zapartym tchem słuchane w dzieciństwie kryją się na niespełna czterystu stronicach. Jak można przejść obojętnie wobec tak urokliwych wspomnień? Z pewnością każdy chciałby je chociaż w pewnym stopniu odświeżyć. Właśnie to przywiodło mnie do "Kruczoboru".

Jako dziecko miałam nieziszczone marzenie o posiadaniu domków na drzewie. A co jeśli one mogły rzeczywiście istnieć? I w dodatku wypełniać potężne pnie, a ludzie na nich mieszkający mogli zakładać wielkie kolonie? W tej opowieści autor przenosi nas w piękny baśniowy świat, od którego nie sposób się oderwać. Mamy okazję przywołać lata z dzieciństwa i oderwać się od otaczającej nas rzeczywistości, dając się porwać wartkiej akcji i nieobliczalnym wydarzeniom.

Peters, używając bogatego słownictwa, otwiera przed nami świat, w który niekiedy nie sposób wątpić. Jest on tak dogłębnie opisany, że warto zadać sobie pytanie: A może tak kiedyś będzie? Bowiem akcja osadzona jest w przyszłości, choć przedstawiona wizja znacznie odbiega od tych, które zostały zaprezentowane w innych książkach. Dzieło Adrew mogłabym przyrównać do Tuneli Gordona i Williams'a, lecz byłoby to sporym niedomówieniem, gdyż wszystkie pomysły autora były nieszablonowe i wcześniej nieznane. Ale jedno należy przyznać tym twórcom - stworzyli takie powieści, w które z chęcią zagłębiają się czytelnicy.

Styl pisarza należy do tych, które z łatwością przychodzi nam czytać i nie sieją one zamętu w naszej głowie zbędnymi ozdobnikami. Zresztą wydawca z tyłu okładki napisał, iż powieść powieść została napisana znakomitym językiem, co idealnie znajduje odwzorowanie w treści. Czytelnik z chęcią sięga po tę pozycję, wiedząc, że wartka akcja połączona ze znakomitymi opisami są w tej książce jak najbardziej obecne.

Główny bohater, Ark, od samego początku przysposobił sobie moją sympatię. Młodzieniec jest kanalarzem, co wydaje się dość niespodziewanym zawodem, zważywszy, że wiele autorów kreuje postaci na bohaterów i tworzy z nich ideały. Tutaj tak nie jest. Ark posiada wszystko to, co zwykły człowiek, może prócz paru szczegółów, lecz o tym przekonacie się, czytając "Kruczobór". W każdym bądź razie, pewnego dnia podsłuchuje rozmowę radnego z pałającą chęcią zdobycia Arborium kobietą. Od tej pory, jego życie gwałtownie się zmienia. Współpracownik, o którym dotychczas nie mógł powiedzieć niczego prócz tego, że jako środek mediacji najczęściej wybiera bójkę, staje się dozgonnym przyjacielem i jedyną osobą, której w pełni ufa. Wraz z nim wyrusza w podróż, naznaczoną trudami, aby uratować krainę, którą wielbi ponad wszystko.

Peters porywa nas w wir nieoczekiwanych wydarzeń, ofiarowując niezapomnianą przygodę. Nasze marzenia z dzieciństwa ziszczają się na stronicach powieści, lecz szybko możemy się przekonać, iż nic nie jest takie idealne. Utopijne mrzonki i knowania spiskowców są tu na porządku dziennym, ale to właśnie one oddają charakter świata zamieszkanego przez bohaterów.

Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie, czyli dokładnie tak, jak lubię. Dzięki temu poznanie wydarzeń z punktu widzenia kilku postaci jest możliwe. Bardzo podoba mi się ten zabieg autora, bo gdyby zastosował pierwszą osobę książka utraciłaby ten blask, którym się wyróżnia.

Podsumowując, po "Kruczobór" może sięgnąć każdy, niezależnie od wieku czy też zainteresowań. Gwarantuję, iż z dziełem Andrew Petersa spędzicie kilka miłych chwil, dryfując na dotąd niezbadanych wodach. Autor zabierze was w pełną magii i niespodziewanych zwrotów akcji przygodę, nie szczędząc przy tym rozkosznych opisów, bowiem to one pozwalają idealnie wyobrazić sobie Arborium i tytułowy "Kruczobór", nie szczędząc doskonale oddających klimat wydarzeń słów. Pocieszam się myślą, że jeszcze dwa razy będę mogła uciec do miejsc wykreowanych przez pisarza, gdyż w 2012 roku planowane jest wydanie "Szklanego lasu" - drugiej części trylogii.

Recenzję umieściłam uprzednio na blogu: recenzje-powiesci.blogspot.com

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-08-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruczobór
Kruczobór
Andrew Peters
8/10

Czternastoletni ark ma najgorszą pracę w arborium, ostatniej leśnej enklawie w świecie z przyszłości. biedny pomocnik hydraulika czyści rury kanalizacyjne, bo nawet w mieście zbudowanym kilometr nad z...

Komentarze
Kruczobór
Kruczobór
Andrew Peters
8/10
Czternastoletni ark ma najgorszą pracę w arborium, ostatniej leśnej enklawie w świecie z przyszłości. biedny pomocnik hydraulika czyści rury kanalizacyjne, bo nawet w mieście zbudowanym kilometr nad z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorek książki jest Andrew Fusek Peters, który urodził się w 1965 roku. Wychował się w Londynie, a aktualnie mieszka wraz z żoną i dziećmi w Shropshire. W latach siedemdziesiątych zaczął jeździć na d...

@natkawes @natkawes

Andrew Peters od dziecka wspinał się na drzewa i z nimi rozmawiał. Autor przeszło 60 książek (w tym tomów poetyckich), gawędziarz i performer występujący z tubą, urodził się w 1965r. w rodzinie o...

@Himitsu @Himitsu

Pozostałe recenzje @Darcy

Skarb Atlantów
Kronika prawdy...

Do zdecydowania się na przeczytanie powieści Agnieszki Stelemarczyk z cyklu Kroniki Archeo, pt. Klątwa złotego smoka, przywiodło mnie w pewnym stopniu piękne wydanie ksi...

Recenzja książki Skarb Atlantów
Juniper Berry i tajemnicze drzewo
Sens marzeń...

Czym jest szczęście? Czy szczęście zależne jest od punktu patrzenia? A może przybiera dokładnie te same barwy, lecz w różnych odcieniach? Juniper Berry jest córką sławne...

Recenzja książki Juniper Berry i tajemnicze drzewo

Nowe recenzje

Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl