Rumunia. Albastru, ciorba i wino recenzja

Kraj kontrastów

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2023-04-26
Skomentuj
9 Polubień
Gdyby ktoś kiedyś zapytał się mnie o mój wymarzony kierunek podróży, z pewnością nie byłaby to Rumunia. Jeszcze kilka lat temu miejsce wydawało mi się nudna, szara, taka wręcz przeciętna. Wszystko zmieniło się, kiedy wpadł mi w ręce jakiś przewodnik, czy zdjęcie w Internecie, na którym zobaczyłam wesoły cmentarz. Barwne, wręcz pełne radości nagrobki wywołały we mnie jakąś ekscytacje i chęć poznania ich bliżej. Wiadomo, Internet oferuje sporo, ale jednak poszukiwałam czegoś więcej. Chciałam poznać tej kraj nie tylko z perspektywy typowego informatora, ale kogoś, kto Rumunie zna od podszewki. Tym oprowadzaczem miała stać się książka " Rumunia. Albastru, ciorba i wino".

Autorka książki od kilku lat zamieszkuje stolicę kraju, zna więc ten obszar niemal od podszewki. To zupełnie inna perspektywa. Dzięki temu czytelnik poznaje nie tylko kulturę, czy zwyczaje, ale także tajemnicę, czy mentalność mieszkańców. I właśnie na to liczyłam, że dowiem się czegoś o Rumunach i Rumunkach, a także zaznajomię się z ich kuchnią i tradycją. Pierwszy minus, jaki dostrzegłam po przekartkowaniu kilku, może kilkunastu stron, to brak mapy. Owszem, ktoś może powiedzieć od czego, jest Internet, ale odrywanie się od lektury i szukanie w popularnej wyszukiwarce jest męczące. Niestety ostatnio nastała jakaś dziwna moda i większość książek pozbawionych jest map. Przykre to, ale co zrobić?

Gdybym miała po lekturze opisać jednym słowem Rumunię, byłoby to jedzenie. Mam, wrażenie, że w tym kraju tylko się je i pije. Wino, zupę i mięso. Uprzedzam, nie siadajcie do książki z pustym brzuchem. Grozi to jeszcze większą ochotą na jedzenie. Oprócz kulinarnych smaczków znajdziecie również te mniej przyjemne, a wręcz tragiczne w skutkach historie. Cała dyktatura i postanowienia Nicolae Ceaușescu wywołują smutek, złość stawiają wiele pytań, na które trudno znaleźć odpowiedź.

Rumunia to kraj wielu kontrastów. Z jednej strony kolorowy i niezwykle wesoły z przesympatycznymi mieszkańcami, a z drugiej z bolesną i trudną przeszłością. Z pewnością jednak warto sięgnąć po książkę, by samemu odkryć, co Rumunia ma do zaoferowania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-16
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Agnieszka Krawczyk
6.7/10
Seria: Seria Podróżnicza Wydawnictwa Poznańskiego

• Czy to prawda, że w Rumunii kradło się panny młode? • Który światowej sławy projektant mody przywłaszczył sobie narodowy skarb, czyli rumuńską bluzkę? • Kto wpadł na pomysł, by błękitem ożywić… nag...

Komentarze
Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Rumunia. Albastru, ciorba i wino
Agnieszka Krawczyk
6.7/10
Seria: Seria Podróżnicza Wydawnictwa Poznańskiego
• Czy to prawda, że w Rumunii kradło się panny młode? • Który światowej sławy projektant mody przywłaszczył sobie narodowy skarb, czyli rumuńską bluzkę? • Kto wpadł na pomysł, by błękitem ożywić… nag...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl