Kości niezgody recenzja

Kości niezgody

Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2024-02-22
Skomentuj
8 Polubień
Wolicie czytać serie czy historie zamknięte w jednym tomie? Wiem, że to pytanie pada dość często, ale czy umiecie odpowiedzieć jednoznacznie? U mnie królują serie, uwielbiam gdy mogę wracać do bohaterów, do wykreowanego świata, ale i jednotomówki są często po prostu zamkniętymi historiami, bez możliwości rozwinięcia na kolejne części i to też jest świetna opcja.

Jedną z moich ulubionych serii jest właśnie ta z Josie Queen. I dzisiaj właśnie o piątym tomie słów kilka. Z przypomnieniem, że najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności.

Tym razem Josie i jej partner udają się do domku jego matki na niedzielny obiad. Sielanka, wieś, wszystko pięknie się zaczyna i trwa do momentu aż znajdują kobietę martwą, z ustami pełnymi ziemi. Dookoła ciała lży rozrzucony różaniec i do tego pojawia się teczka z nazwiskiem człowieka, który kiedyś zaginął i jest zdecydowanie najbardziej rozpoznawaną osobą w miasteczku właśnie ze względu na to, że zniknął.

Josie zaczyna prowadzić śledztwo wraz ze swoją ekipą i jej związek może przez tą sprawę przejść konkretną próbę, a to dopiero ich początki. Co za tajemnice skrywała starsza kobieta i czy Noah, partner Joasie to przetrwa?

Za każdym razem, gdy pojawia się zapowiedź nowej książki od Lisy Regan zakładam, że znów będzie trup, znów śledztwo i zagadka kryminalna. Tylko, że w przypadku tej serii to nie jest wcale takie oklepane, bo zawsze autora wyskakuje z jakąś zagmatwaną historią i wyciąga tajemnice, które być może już gdzieś we wcześniejszych tomach się przewinęły. To dlatego wszystkie części są ze sobą spójne i czyta się jak kolejne odcinki serialu.

Josie jak zwykle nie zawodzi, choć momentami nieco mnie irytowała podejściem do sprawy i tym, że Noah nie powinien brać w niej udziału. Jednak idą ramię w ramię i próbują rozwikłać zagadkę. Tym razem Regan ponownie skupiła się właśnie na tej relacji po to, żeby zbudować jeszcze większe napięcie i zainteresowanie czytelnika.

Trzeba przyznać, że autorka ponownie to zrobiła. Stworzyła świetny thriller, w którym akcja nie ciągnie się przez strony zanudzając, a wręcz jest tak dynamiczna, że leci się na wstrzymanym oddechu. Tym właśnie charakteryzują się powieści od Regan i na szczęście każda kolejna powieść jest lepsza, rozwija warsztat i z niecierpliwością się czeka na kolejne.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kości niezgody
Kości niezgody
Lisa Regan
7.4/10
Cykl: Josie Quinn, tom 5
Seria: Ślady zbrodni

Mimo palącego bólu w rękach Josie nie przerywa reanimacji aż do przyjazdu karetki. Gdy sanitariusze odciągają ją od zimnego, wątłego ciała, Noah łamiącym się głosem podaje czas zgonu ukochanej matki....

Komentarze
Kości niezgody
Kości niezgody
Lisa Regan
7.4/10
Cykl: Josie Quinn, tom 5
Seria: Ślady zbrodni
Mimo palącego bólu w rękach Josie nie przerywa reanimacji aż do przyjazdu karetki. Gdy sanitariusze odciągają ją od zimnego, wątłego ciała, Noah łamiącym się głosem podaje czas zgonu ukochanej matki....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ludzie miewają tajemnice, Quinn. Wielkie, obrzydliwe, odrażające sekrety." Tak. Ranga tych sekretów w "Kościach niezgody" Lisy Regan wręcz powaliła mnie na kolana. Naprawdę. Oczywiście, cała histor...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Gdy zaczynałam swoją przygodę z książkami Lisy Regan to nie miałam pojęcia, że seria o Josie Quinn będzie liczyła tyle części. Obecnie autorka wydała 19 części. Czytelnikom pozostaje tylko cierpliwie...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

The Devil's toy
The Devil's Toy

Z okładki łypią oczy, za którymi można by pobiec niczym Alicja za białym króliczkiem do nory, czyż nie? Natalia Grzegrzółka już pierwszym tomem serii pokazała, że potraf...

Recenzja książki The Devil's toy
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl