Wszystko, co widziałeś recenzja

„Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała.”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-05-17
Skomentuj
5 Polubień
"Wszystko, co widziałeś" to coś więcej niż tylko kolejny kryminał. To wciągająca, wielowątkowa opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszej strony i nie pozwala mu oderwać się aż do samego końca.

Trzech licealistów popełnia zbiorowe samobójstwo, lecz to tylko wierzchołek góry lodowej. Prokurator Konrad Kroon odkrywa, że ta tragedia to jedynie początek mrocznej intrygi. W miasteczku zaczynają dziać się tajemnicze i niepowiązane pozornie zbrodnie, a liczby pozostawione przy ciałach prowadzą do psychopatycznego mordercy. Kroon nie cofnie się przed niczym, by dotrzeć do prawdy, nawet jeśli jego własne życie stanie na szali. Ale gdy zaczyna dostrzegać skalę zła, jakie nadejdzie, wie, że najtrudniejsze wyzwania dopiero przed nim.

Autor, Cyryl Sone, mistrzowsko manipuluje narracją, prowadząc czytelnika przez labirynt zbrodni i tajemnic. Wraz z prokuratorem Konradem Kroonem - bohaterem charakteryzującym się niepospolitą determinacją i inteligencją, wkraczamy w świat, gdzie nic nie jest takie, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Sone po mistrzowsku splata wszystkie wątki, rzucając fałszywe poszlaki, które prowadzą czytelnika na manowce, zaskakując go jednym zwrotem akcji za drugim.

Warto podkreślić, że to nie tylko historia kolejnej zbrodni, ale także opowieść o ludzkich losach, relacjach i tajemnicach ukrytych głęboko w sercach bohaterów. Perspektywa kilku postaci pozwala na wszechstronne spojrzenie na całą sprawę, co dodaje głębi i dynamiki fabule. To nie tylko walka o odkrycie prawdy, ale także podróż przez ludzkie emocje i motywacje.

Jednym z największych atutów tej książki jest jej tempo. Akcja rozwija się w zawrotnym tempie, nie dając czytelnikowi chwili wytchnienia. Od samego początku aż do finałowego rozwiązania, czytelnik jest nieustannie wciągany w wir wydarzeń, który trzyma go w napięciu do ostatniej strony. To książka, którą się czyta jednym tchem, nie mogąc się doczekać, co stanie się dalej.

Cyryl Sone udowadnia, że jest mistrzem gatunku kryminalnego. Jego styl pisania jest dynamiczny, pełen napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Autor potrafi zaskoczyć czytelnika nawet wtedy, gdy ten myśli, że już rozgryzł wszystkie tajemnice.

Czy polecam tę książkę? Zdecydowanie tak! "Wszystko, co widziałeś" to nie tylko pasjonujący kryminał, ale także literacka uczta dla miłośników inteligentnych zagadek i intrygujących historii. To lektura, która zostaje z czytelnikiem na długo po jej zakończeniu, pozostawiając po sobie niezatarte wrażenie.

Dlaczego warto sięgnąć po ten tytuł? Ponieważ to niezwykle wciągająca historia, która porwie Cię swoim tempem, zaskoczy nieoczekiwanymi zwrotami akcji i zapewni Ci niezapomniane emocje. Cyryl Sone to mistrz gatunku, którego książki trzeba po prostu przeczytać, by zrozumieć, dlaczego warto zanurzyć się w jego świat.


Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystko, co widziałeś
Wszystko, co widziałeś
Cyryl Sone
8.1/10
Cykl: Prokurator Konrad Kroon, tom 4

Mistrzowski kryminał autorstwa prawdziwego prokuratora. Zbiorowe samobójstwo trójki licealistów mogłoby być po prostu tragicznym zbiegiem okoliczności. Ale okazało się czymś znacznie więcej. Medial...

Komentarze
Wszystko, co widziałeś
Wszystko, co widziałeś
Cyryl Sone
8.1/10
Cykl: Prokurator Konrad Kroon, tom 4
Mistrzowski kryminał autorstwa prawdziwego prokuratora. Zbiorowe samobójstwo trójki licealistów mogłoby być po prostu tragicznym zbiegiem okoliczności. Ale okazało się czymś znacznie więcej. Medial...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dokonało się. Finał historii Konrada Kroona stał się faktem. Czy będzie mi brakować bezkompromisowego gdańskiego prokuratora? Cóż... do serii mam ambiwalentny stosunek. Z jednej strony bardzo podobał...

@Logana @Logana

" [...] Kość do kości Krew do krwi Ciało do ciała [...]" Jest mi bardzo przykro, ponieważ prokurator Konrad Kroon czwartym tomem pod tytułem "Wszystko, co widziałeś" żegna się z nami. To nietypowy b...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Czas nadziei
Czas nadziei

„Dla ludzi, których się kocha, warto zrobić wszystko...” Magdalena Kordel po raz kolejny przenosi nas do Wilczego Dworu, gdzie rozgrywają się losy bohaterów spleciony...

Recenzja książki Czas nadziei
Czas pokory
Czas pokory

Finałowa część sagi „Dziewczyna z kamienicy” to opowieść, która chwyta za serce i zostawia czytelnika z refleksją o ludzkiej odwadze, determinacji i nadziei w najczarnie...

Recenzja książki Czas pokory

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl