Jeszcze o Paddingtonie recenzja

Jeszcze o Paddingtonie to książka autorstwa Michala Bonda, zilustrowana przez Peggy Fortnum. W roku 2021 pojawiła się na rynku nakładem wydawnictwa Znak Emotikon.

Znak Emotikon wydaje książki kierowane głównie do dzieci, toteż oczekiwania od tego typu książek (w dalszej części recenzji zamiennie będę nazywać je bajkami) mam nieco inne, niż od literatury dorosłej. Szukam krótkich historii z morałem, napisanych prostym i jasnym językiem, dodatkowo okraszonych estetycznymi ilustacjami nawiązującymi do treści.

Czy Jeszcze o Paddingtonie spełniło moje oczekiwania?

Ta bajka to moje pierwsze spotkanie z Paddingtonem, misiem, który uwielbia marmoladę, kapelusze i nieświadome pakowanie się w tarapaty. Mimo, że nie jest to tom pierwszy, nie miałam problemu ze zrozumieniem fabuły już od pierwszej strony. W tekście wielokrotnie nadwieniano kim jest dany bohater (np. państwo Brown - rodzice Jonatana i Judyty, Pani Bird - gospodyni, Paddington - niedźwiadek, Lucy - ciocia Paddingtona z Peru). Każda z postaci jest pełnowymiarowa, reprezentuje określone cechy i postawy.

Momentami kolejne rozdziały książki dłużyły mi się, jednak trudno określić czy to przez rozwlekłość fabuły, czy może pewną schematyczność charakterystyczną dla książek dedykowanych dzieciom:
1. Paddington robi coś,
2. Wpada na genialny pomysł,
3. Pakuje się w kłopoty,
4. Pani Bird wkracza do akcji,
5. Następuje element satyryczny,
6. (Prawie) wszystko się dobrze kończy.

Najbardziej urzekły mnie ilustracje autorstwa Peggy Fortnum, cała książka jest wydana pięknie! Twarda oprawa, żywe kolory, estetyczna wklejka... polecam okładkowym srokom!

Cytat, który mnie najbardziej urzekł:

Widzimy po nim, że bajka o Paddingtonie przekazuje uniwersalne wartości, takie jak to, by wierzyć w siebie i zawsze pozostawać sobą, żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami i nie próbować na siłę zmuszać do zmiany innych.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl