DyrdyMarki recenzja

Kolorowo w głowie radiowca

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-07-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak lepiej zapoznać się z książką słynnego polskiego radiowca, jeśli nie poprzez audiobooka, którego czyta sam autor? Miło było usłyszeć spokojny i przyjemny w odbiorze głos Marka Niedźwiedzkiego, szczególnie kiedy opowiadał o kulisach swojej pracy. Dla osób, które zasłuchiwały się w dawnej Trójce, każda pozycja o popularnych prowadzących audycje w niej to prawdziwa gratka.

Samej treści w książce nie jest dużo. To zbiór krótkich i żartobliwych anegdot wszelkiego rodzaju. Niestety momentami miałam wrażenie, że autor opowiada o ulubionym gatunku jabłek albo w jaki sposób segreguje śmieci, bo brakuje mu już tematu do rozmów. Jakby na siłę starał się zapełnić miejsce. Na szczęście są też ciekawsze rzeczy, jak spotkania z muzykami czy wspomnienia z podróży.

"DyrdyMarki" potraktowałabym raczej jako suplement do jego poprzednich książek. Tak naprawdę niewiele o samej osobie Niedźwieckiego się dowiemy, jeżeli wcześniej nie wiedzieliśmy nic. Z drugiej strony, ten kolorowy wolumin nie zaskoczy niczym kogoś, kto karierę radiowca śledzi już od dawna. Ot, takie ciekawostki zebrane w jednym miejscu, tytuł adekwatny do treści.

Polecam zapoznać się i z wersją audio, i papierową (tej nie mogło zabraknąć w naszej domowej "Trójkowej" kolekcji). Tak jak pisałam, audiobook ma tę zaletę, że jest czytany bezpośrednio przez autora, więc to taka bonusowa audycja. Wydanie papierowe zaś cieszy oczy swoim niesamowitym designem, jest jak artystyczny album, w którym tekst i obraz zgrywają się ze sobą. Książka jest kolorowa, ma mnóstwo zdjęć i ciekawych grafik. Według stopki redakcyjnej za ilustracje i projekt graficzny odpowiadają Andrzej Wąsik i Agnieszka Szczepańska - naprawdę świetna robota. Bawią się nie tylko podobiznami Marka Niedźwieckiego modyfikując stare zdjęcia albo przerysowując jego rysy na nowo, ale również ilustrują w nietuzinkowy sposób treść rozdziałów i sprawiają, że litery w niektórych miejscach "ożywają" (różne czcionki, kolaże itp.). Można trochę powspominać razem z autorem, zrelaksować się na jedno popołudnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
DyrdyMarki
2 wydania
DyrdyMarki
Marek Niedźwiecki, Marek Niedźwiecki
6.1/10

Marek Niedźwiecki po raz pierwszy ujawnia tajemnicę swojego głosu… - o życiu na antenie i poza nią - o muzyce i ciszy - o PRL-u i współczesności - o niezwykłych podróżach i zwyk...

Komentarze
DyrdyMarki
2 wydania
DyrdyMarki
Marek Niedźwiecki, Marek Niedźwiecki
6.1/10
Marek Niedźwiecki po raz pierwszy ujawnia tajemnicę swojego głosu… - o życiu na antenie i poza nią - o muzyce i ciszy - o PRL-u i współczesności - o niezwykłych podróżach i zwyk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rzecz o tym, jak meloman wyceniający swoją kolekcję płyt na ponad 15 tysięcy egzemplarzy, stał się nudnym gawędziarzem. Przede wszystkim Marek Niedźwiecki jest postacią absolutnie nietuzinkową o aks...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Smocza żona
Smocza przekąska

Książkę dostałam w ramach współpracy barterowej z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jest w powieści coś takiego magnetycznego, co utrzymuje uwagę czytelnika. Tr...

Recenzja książki Smocza żona
Krąg kobiet pani Tan
Nie jedz wróbla, bo będziesz mieć piegi

Cała się spinam, a serce bije mi szybciej. W głowie słyszę cichutkie stukanie - to kilka kobiet przeszło korytarzem na swoich drobnych skrępowanym stopach. Pięknie tutaj...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl