Kolor róż recenzja

Mimo że Juliannie przybywa lat, to dziewczynie nie spieszy się do małżeństwa. Ojciec przepuścił jej posag, wciąż wpada w nowe długi, ludzie plotkują za ich plecami, a przez to kandydatów do ręki Julianny jest coraz mniej. Dziewczyna ma jednak inne marzenie, mimo że ojciec usilnie chce wydać ją za mąż i znajduje nawet kandydata do tej roli. Odrzucony kandydat nie chce tak łatwo odpuścić i posuwa się do niewyobrażalnych rzeczy, aby odegrać się na Juliannie.

Julianna bez posagu, który oddała, aby pokryć długi ojca, nie ma za wiele perspektyw na życie. Mimo to kandydatów na męża odrzuca i chce iść w ślady swojej prababci, chce mieszkać na uboczu, leczyć i pomagać ludziom.
Z czasem dziewczyna zaczyna jednak zwracać uwagę na swojego parobka. Dominik wyróżnia się na tle innych pracowników i tym przyciąga do siebie Juliannę, ale zachowanie i uroda to nie wszystko. Dominik jest też bardzo tajemniczy i ukrywa swoje prawdziwe pochodzenie. Większą sympatię dziewczyny zdobywa, kiedy ratuje ją z opresji przed odrzuconym kandydatem na męża. Wzgardzony mężczyzna nie poprzestaje na próbach upokorzenia dziewczyny przed mieszkańcami całej okolicy.

Autorka wprowadza nas w świat, w którym nasza bohaterka powinna martwić się staropanieństwem i brakiem posagu. Julianna jest jednak inna, ponad swoje czasy i chce żyć po swojemu za wszelką cenę. Na pierwszy rzut oka wydaje się to być obyczajowa historia, ale często z tym obyczajowym i lekko romantycznym klimatem przeplatają się pełne jadu i złości intrygi.

"Kolor róż" idealnie wpisuje się w mój gust. Lubię takie lekko romantyczne historie z domieszką intryg, w szczególności osadzone w dawnych czasach, dlatego i ta historia mi się spodobała. Autorka stworzyła przyjemną opowieść z ciekawą i rozwijającą się akcją. Tajemnice, intrygi i czarne charaktery urozmaicają codzienność bohaterów, dialogi są realistyczne, a opisy dobrze wprowadzają w fabułę. Autorka opisuje proste życie bohaterów. Zakończenie jest podsumowaniem przygód Julianny i Dominika, ale wciąż pozostaje otwarte. Nierozwiązany pozostaje pewny wątek, który może jeszcze napsuć nerwów bohaterom.