Perwersjonistka recenzja

Czerwona Seria to literatura erotyczna przeznaczona dla nowoczesnych kobiet. To odważne obyczajowo powieści poruszające tematy tabu, pobudzające wyobraźnię i emocje. Sięgając po lektury z tej serii czytelnik ma gwarancję wrażeń na najwyższym poziomie, ponieważ autorki nie boją się okrywać sekretów alkowy i ciemnych zakamarków kobiecej duszy

„Perwersjonistka” to zbiór dwunastu opowiadań o kobietach, które maja różne pragnienia i oczekiwania wobec seksu. Każda z nich jest inna i ma inny sposób na realizację własnych potrzeb i fantazji erotycznych. Wszystkie łączy jedno: wiedzą czego chcą i nie boją się spełniać swoich marzeń, pragną, ryzykują i dążą do wytyczonego celu. Spotkamy tu min. Ewę która ma apetyt na więcej, niż jest w stanie zaoferować jej mąż. Prostytutkę Gretę, której dewizą zawodową jest „klient nasz Pan” oraz wiele innych nieprzeciętnych dziewczyn

Bohaterki to kobiety z charakterem, odważne i nie bojące się sięgać po to, na czym im zależny. Wiedzą czego potrzebują, nie wstydzą się i dają upust swoim pragnieniom. Te kobiety nie mają problemu z „mówieniem” głośno tego, co większość z nas pozostawiłaby za zasłoną milczenia i wstydu. Bezpruderyjne, nie marzące o rycerzu na białym koniu ani wielkiej miłości ,tylko pragnące nowych seksualnych doznań.

Julia Kruk ma bardzo lekki styl, nazywa „rzeczy” po imieniu i nie owija w przysłowiową bawełnę. Używa wulgaryzmów, ale robi to w tak przemyślany sposób, że czytelnik nie czuje się urażony albo specjalnie zniesmaczony. Z drugiej jednak strony w pewnych sytuacjach mało wiarygodne byłoby używanie delikatnych słów. Barwne opisy pobudzają wyobraźnie i nie pozostawiają czytelnikowi wątpliwości czego w danej chwili jest światkiem. Autorka stworzyła ciekawe portrety psychologiczne swoich bohaterek, które w znacznym stopniu ułatwiają zrozumienie zachowań i podejmowanych przez nich działań.

Książka nasycona jest seksem, który przybiera różne odcienie i formy. Nie są to jednak sceny przesycone namiętnością wiszącą w powietrzu i nie zawierają całej masy westchnień, wzruszeń oraz ochów i achów. Plastyczne opisy oraz dostęp do myśli i uczuć bohaterek nie pozostawia złudzeń, że tu chodzi o seks, realizację własnych fantazji, zdobywanie kolejnych szczytów i próbowanie zakazanego owocu

Moim zdaniem opowiadania są bardzo odważne i burzą wizerunek kobiety uprawiającej seks w pozycji misjonarskiej pod kołdrą przy zgaszonym świetle. Nie ma się co oszukiwać, kobiety pragną bardziej, mocniej lepiej i więcej, jednak nie każdy ma odwagę „mówić” o tym głośno. Dodatkowym atutem książki jest poczucie humoru autorki, które objawiało się w trafnych, szczerych do bólu porównaniach i przemyśleniach bohaterek.

Mnie książka wciągnęła od pierwszych stron i spędziłam przy niej niezapomniane chwile, a duża dawka dobrego humoru momentami doprowadzała mnie do łez. Po książce spodziewałam się wybuchów namiętności i ciarek na plecach, ale to, co dostałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania.

Książkę polecam osobom mającym ochotę na wycieczkę w mroczne rejony kobiecych pragnień, nie bojących się ostrego i pozbawionego zahamowań seksu i spotkania z kobietami, które wiedzą czego pragną. Myślę, że w tej książce panowie znaleźliby kila cennych informacji, a niejedna pani przekonałaby się, że nie jest osamotniona w swoich pragnieniach. Niektórzy podczas lektury mogą być zszokowani i zniesmaczeni dlatego zanim sięgniecie po lekturę sprawdźcie poziom swojego „wyzwolenia” i otwartości na nowe doznania.