Klub fanek W.M. Oliwia recenzja

Autorka opisuje losy trójki przyjaciółek, jednak w pierwszym tomie skupiamy się głównie na życiu Oliwii. Oliwia wraz z Alą i Milką są wielkimi fankami serialu pt. "Wielka Miłość". Każda z dziewczyn potajemnie wzdycha do jednego z głównych aktorów serialu, którym jest Wiktor Markos. Wiele kobiet szaleje na jego punkcię. Natomiast skupmy się na Oliwii - młodej utalentowanej, mądrej nastolatce, która ma problemy z nadopiekuńczą mamą. W pewnym stopniu stara się decydować o życiu swojej córki, poprzez wypełnianie każdej wolnej chwili nowymi korepetycjami, olimpiadami. Jednak poprzez pewną aplikację randkową życie dziewczyny zaczyna się zmieniać. Poznaje mężczyznę (Patryka) i zaczyna z nim pisać. W krótkim czasie staje się on bliskim przyjacielem Oliwii. To nie koniec niespodzianek w jej życiu. Pewnego dnia gubi repetytorium, ale zguba się znajduje. Osobą, która odnalazła zgubę jest (postać w której kochała się Oliwia) Wiktor Markos. Od tego momentu Oliwia zaczyna spotykać się z Wiktorem i są sobie coraz bliźsi. Wszystko się zakończyło po usłyszeniu niefortunnej rozmowy ukochanego z jego menadżerem - dziewczyna postanawia uciec. 

Moim zdaniem jest to bardzo wciągająca historia, którą czyta się z przyjemnością. Ukazuje słodką, szaloną nastoletnią miłość, niejednego z nas. Zatracenie w uczuciach do ukochanej osoby, przeżycie swojego pierwszego pocałunku. 

Dziękuję wydawnictwu @yaczytam za możliwość przeczytania kolejnej cudownej historii. 

A co wy byście zrobili gdyby nagle w waszym życiu pojawił się aktor, piosenkarz, pisarz, którego podziwiacie potajemnie do niego wzdychając?