Klątwa ruin recenzja

Klątwa Ruin

Autor: @czytampolecam ·1 minuta
2024-03-11
Skomentuj
1 Polubienie
Gdy w 2018 roku sięgnęłam po pierwszą książkę Magdaleny Wali nie przypuszczałam, że będzie to czytelnicza przygoda rozciągająca się na kolejne lata. Dziś jestem po lekturze szóstej już książki tej autorki i nadal tak samo cieszę się z dokonanego wtedy wyboru. Pomyśleć, że gdyby nie imię głównej bohaterki (Natalia) może nigdy nie trafiłabym na tak interesujące powieści. Nieważne czy autorka porusza łatwiejsze czy trudniejsze tematy, lekkość jej pióra sprawia, że każdą z historii przyjemnie się czyta. Ilość historycznej wiedzy wpleciona w każdą z książek sprawia, że po każdej z nich czuję się naładowana wartościową wiedzą. Po lekturach tylu książek każdą kolejną kupię w ciemno, bo wiem, że będzie warto. Powieść idealnie oddaje różnice istniejące między chłopstwem a ziemiaństwem, które w ówczesnym czasie były mocno akcentowane. Wywodzenie się z ziemiaństwa wiązało się z posiadaniem majątku, możliwością rozwoju osobistego związanego ze zdobywaniem odpowiedniego wykształcenia. Osoby wywodzące się z rodzin chłopskich mogły jedynie liczyć na szczęście związane z trafieniem na służbę do dworu, to dawało im dach nad głową i szansę na utrzymanie swojej rodziny. Kobieta mogła liczyć na posadę służącej lub tak jak główna bohaterka powieści Aniela Wilczkówna damy do towarzystwa. Aniela boryka się z bolesną przeszłością, która odciska się na jej dalszym życiu. Wierząc rozsiewanym plotkom obwinia się o śmierć jednego z członków swojej rodziny. Przez co umniejsza swoją wartość. Pełniąc służbę w majątku w Olszowej często spotyka krewnego właścicielki porucznika Rafała Mielżyńskiego Początkowo dziewczyna podchodzi do niego z rezerwą uważając, że porucznik zwyczajnie drwi sobie z damy do towarzystwa swojej ciotki. Jednak, gdy mężczyzna nieoczekiwanie ratuje jej życie zaczyna patrzeć na niego zupełnie inaczej dostrzegając jego siłę, mądrość i dobre serce. Dziewczyna jednak nie dopuszcza do siebie możliwości ewentualnego związku z Rafałem, wie bowiem, że mezalians ziemianina z chłopką mógłby źle odbić się na jego pozycji społecznej. Aniela spędza sporo czasu na rozmowach i spacerach z Mielżyńskim. Podczas jednego z nich trafiają na ruiny zamku z którym związana jest pewna tragiczna legenda. Anielę mającą bogatą wyobraźnię mocno interesuje ta historia. Wtedy jeszcze nawet nie podejrzewa, że ma ona z nią coś wspólnego i, że w znacznym stopniu przyczyni się do odmiany jej losu.




Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa ruin
Klątwa ruin
Magdalena Wala
7.3/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 1

Tajemnica sięgająca wielu pokoleń i miłość wbrew zasadom Wzruszająca podróż do roku 1920 i czasów walki o wolność Aniela Wilczkówna wywodzi się z chłopskiej rodziny, ale dzięki protekcji zdobywa wyks...

Komentarze
Klątwa ruin
Klątwa ruin
Magdalena Wala
7.3/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 1
Tajemnica sięgająca wielu pokoleń i miłość wbrew zasadom Wzruszająca podróż do roku 1920 i czasów walki o wolność Aniela Wilczkówna wywodzi się z chłopskiej rodziny, ale dzięki protekcji zdobywa wyks...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje zaległości czytelnicze mnie ostatnimi czasy przerażają. bo znowu trafiłam na książkę, której autorki zupełnie nie znam. Przeczytałam jednak, że Pani Magdalena ma na swoim koncie wiele tytułów....

@rudemysli71 @rudemysli71

„Stulecia mijają, lecz ludzka natura pozostaje niezmienna…” Jest rok 1920, niepokojący i trudny czas wojny polsko-bolszewickiej. Utrata dopiero, co odzyskanej niepodległości jest, co raz bliższa. Bo...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @czytampolecam

Zło budzi się wiosną
Zło budzi się wiosną

Na książkę trafiłam podczas majowej akcji charytatywnej wydawnictwa Rebis pt "Tysiące książek za 7 zł" Książkę wybrałam trochę w ciemno sugerując się jedynie opisem na t...

Recenzja książki Zło budzi się wiosną
Wszyscy kłamią
wszyscy kłamią nawet najbliżsi

Sięgając po ten tytuł nie byłam nawet świadoma, że tak idealnie wkomponuje się w ten aktualnie przedświąteczny i zimowy czas. W książce podobało mi się to, że autorka ut...

Recenzja książki Wszyscy kłamią

Nowe recenzje

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde
@Natalia_Swi...:

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewny...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde
© 2007 - 2024 nakanapie.pl