King Maker recenzja

King Maker

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·1 minuta
2021-03-18
Skomentuj
1 Polubienie
„Z każdym krokiem zbliżaliśmy się do naszego końca i nie byłam pewna, czy jestem gotowa stawić mu czoła. Kochałam tego mężczyznę całym sercem. Tylko że nie kochałam go na tyle, by być go warta”

Trzeci tom serii King Maker – o tym samym tytule, to moim zdaniem najlepsza część tej trylogii. Już po skończeniu tomu drugiego, nie mogłam się doczekać, aż wezmę się za czytanie kontynuacji losów Bailey, Kalena i Turnera. Sama otoczka niezdecydowania i trójkąta miłosnego, jaka wytworzyła się w poprzedniej części, była mocą napędową w tej historii. To, co się wydarzyło w książce „Queen of Men”, potrzebowało wyjaśnienia, bo choć miałam swoje domysły, w żadnym razie nie pokryły się one z rzeczywistością.

Ta recenzja nie będzie długa, bo nie chciałabym spolerować tym, którzy mają przed sobą tom drugi, ale zdecydowanie jest to historia, którą warto poznać. Oczywiście nadal mamy bardzo dużo namiętności. Momentami dość mocna, jednak to właśnie zaleta tej historii. Nie ma w niej nic cukierkowego. Są rozterki, wahania, niezdecydowanie, które momentami sprawiło, że miałam ochotę udusić główną bohaterkę, jednak patrząc na całokształt, nie wyobrażam sobie, by miało być inaczej. Ta cała podróż i decyzje, jakie musiała podjąć Bailey, by ostatecznie dojrzeć do tego, i zdecydować, jak naprawdę postąpić była potrzebna.

Dla mnie największym plusem tej części, były rozdziały pisane z perspektywy Kalena. Mężczyzna był dużo bardziej dojrzały i choć jego postępowanie też nie zawsze mi się podobało, to jednak mężczyzna od początku doskonale wiedział, czego pragnie, i nawet gdy był pewien, że nie ma żadnych szans na to, by mogli być razem, przedłożył swoje dobro nad chęć chronienia Bailey. Do tego jego relacja z synkiem, sprawiała, że człowiekowi zakręciły się w oczach łzy.

Podsumowując, uważam, że cała seria zdecydowanie zasługuje na to, by ją poznać. Nie ma co ukrywać, że jest w niej naprawdę dużo seksu, więc jeśli tego nie lubicie, ciężko będzie przychylnie na nią spojrzeć. Mnie jednak bardzo się podobała i cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać.

POLECAM!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
King Maker
King Maker
Terri E. Laine
7.6/10
Cykl: King Maker, tom 3

Trzeci, finałowy tom serii „King Maker”! Dwóch mężczyzn walczy o jedną kobietę. Pierwszy jest człowiekiem, który nigdy jej nie zawiedzie. Drugi to ktoś ekscytujący, kto sprawia, że serce Bailey bi...

Komentarze
King Maker
King Maker
Terri E. Laine
7.6/10
Cykl: King Maker, tom 3
Trzeci, finałowy tom serii „King Maker”! Dwóch mężczyzn walczy o jedną kobietę. Pierwszy jest człowiekiem, który nigdy jej nie zawiedzie. Drugi to ktoś ekscytujący, kto sprawia, że serce Bailey bi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzecia część świetnej serii „King maker” właśnie dobiegła końca. W pierwszej był praktycznie sam seks, w drugiej zrobiło się bardzo spokojnie, a w trzeciej… No właśnie! Trzecia jest idealnym podsumo...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl