Dziewczynka skacząca na skakance recenzja

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Kim jest dziewczynka skacząca na skakance?
Jak wygląda?
Ile dokładnie ma lat?
Kiedy się pojawia?

Może mieć imię, wygląd i wiek każdej z Nas.
Jest w Nas od zawsze - szalona, szczęśliwa, odważna i śmiała.
Niestety czasami zostaje zduszona - kiedy na jej drodze pojawia się niewłaściwa osoba.
W przypadku Beaty - niewłaściwy mężczyzna.
Czy odwrócić tą sytuację będzie mógł właściwy mężczyzna, który pojawi się na jej drodze w najgorszym momencie jej życia?
Aby się tego dowiedzieć musicie sięgnąć po książkę "Dziewczynka skacząca na skakance" Renaty Diaków.

Temat psychologii, przemocy rodzinnej, terapii, prób samobójczych jest blisko mojego serca i moich zainteresowań.
Lubię wgłębiać się w działanie ludzkiej psychiki, proces zdrowienia i łamania schematów postępowań.
Właśnie dlatego sięgnęłam po tę konkretną książkę.
Historia Beaty to swoisty dialog między sobą, a swoimi emocjami i przeszłością w czasie rzeczywistym.
Kobieta dosłownie zdeptana przez przeszłość opowiada nam swoją historię.
Swoich upokorzeń, łez, bólu... takich, których niestety nie widać z zewnątrz.
Klasyczny schemat - nic nie wiedzieliśmy - wyglądali na taką dobrą i wzorową rodzinę.
A to co się działo za zamkniętymi drzwiami było owiane tajemnicą.

Historia chociaż była ogromnie bolesna do czytania, to napisana została z ogromnym zrozumieniem, empatią,
wyrozumiałością trudności sytuacji w jakiej znalazła się bohaterka powieści.
Przywołane elementy terapii i tematu pogodzenia się ze swoją przeszłością były wzruszające.
Cała jej postać została zbudowana z ogromną dbałością o szczegóły.
Całe otoczenie tej historii jest niesamowicie realne - nie brzmi w ogóle na fikcję.
Jednak moim zdaniem z największym kunsztem została zbudowana postać Michała.
Mężczyzna jako osoba wspierająca Beatę mimo swojej trudności bytowania w tej sytuacji jest dla niej niesamowitym wsparciem.
Został zbudowany na idealną bratnią duszę.
Dodatkowo nie odpuszcza i nie poddaje się.

Książka mimo swojej krótkiej formy jest niesamowicie głęboka i zatacza szerokie koło wokół zdrowia psychicznego oraz tematu przemocy wobec drugiego człowieka.
Dodatkowe poparcie przez autorkę tezy przez przywołanie badań oraz historii w posłowiu dodatkowo wzmacnia przekaz i jeszcze mocniej wzmacnia główny problem oraz
oczywistą prawdę - TRZEBA REAGOWAĆ I POMAGAĆ! Czasami może to komuś ocalić życie.