Ta książka to najlepszy reportaż medyczny jaki do tej pory przeczytałam, a przeczytałam ich już kila, bo ta tematyka naprawdę bardzo mnie interesuje.
Autor książki jest szwedzkim lekarzem, który uczestniczył w misjach "Lekarzy bez granic" w Afryce. W książce opowiada o swojej pracy w jakże ciężkich warunkach, a także o swoich przemyśleniach, odczuwanych emocjach, przybliża nam też krótko sytuacje wojny domowej w tym kraju, toczącą się między dwoma plemionami, porównuję system opieki zdrowotnej Afryki do systemu opieki zdrowotnej w Europie.
Książka jest niezmiernie wciągająca, szybko się ją czyta, mocno trzyma w napięciu, ale przede wszystkim jest wstrząsająca, smutna i niestety strasznie prawdziwa. Nie zdajemy sobie sprawy, że w Afryce w wielu rejonach ludzie nie mają w ogóle dostępu do lekarza czy leków w związku z tym wile z nich umiera na choroby, które u nas są z powodzeniem leczone. W wielu przypadkach nie mają nawet dostępu do elektryczności, co uniemożliwia im chociaż by przechowywanie leków wymagających temperatury lodówki.
Czytanie tej lektury sprawiło, że uroniłam wiele łez. Były takie momenty, że potrzebowałam ją na chwilę odłożyć, ponieważ historię pacjentów autora książki były tak przykre i wstrząsające. Autor dzieli się z nami wieloma osobistymi przemyśleniami, tym jak zmieniło się jego nastawienie i myślenie w trakcie pracy na misji.
Bardzo polecam przeczytanie tej książki, szczególnie osobą interesującym się tematem medycyny, studentom medycyny, przyszłym lekarzom. Otwiera oczy na wiele spraw o których nie zdajemy sobie sprawy. To nie jest lektura o której szybko zapomnicie, ze mną została do teraz. Dostałam coś czego się naprawdę nie spodziewałam. Pewnie sama czytając tytuł książki bym po nią nie sięgnęła, ale bardzo się cieszę, że trafiłam na jej recenzję i opinie, że jest ona najlepszym reportażem medycznym jaki ta osoba do tej pory czytała i postanowiłam ją jak najszybciej przeczytać i było warto.
Polecam ją dla osób w wieku powyżej 16 lat.
Jeśli zainteresowała was ta książka, mogę również polecić coś z polskiej perspektywy: Mali bogowie Pawła Reszki.