Powód by oddychać recenzja

Jest taki powód, ażeby oddychać

Autor: ·2 minuty
2014-10-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy Emma wraca do miejsca, które nazywa domem, bo nie ma żadnego innego, o którym mogłaby tak myśleć, nigdy nie wie, co ją tam spotka. Tylko wyzwiska? A może bolesne uderzenia? Ile kolejnych ran i siniaków będzie musiała skrywać pod długimi rękawami? Dlatego Emma nie ma przyjaciół i robi wszystko, by mieć jak najlepsze wyniki w nauce – marzy o dniu, w którym będzie mogła wyrwać się z tego piekła. Tylko jedna osoba zna jej tajemnicę. Ale jest jeszcze ktoś, kto bardzo pragnie się do niej zbliżyć. Emma jednak za wszelką cenę chce tego uniknąć. Chociaż to rozrywa jej serce na kawałeczki.

Potwory są wszędzie, a my żyjąc tak blisko nich nie potrafimy odkryć ich prawdziwego oblicza. Łatwo rozpoznać ich ofiary, jednak jeżeli chodzi o nie, to wolelibyśmy zostawić ten temat w spokoju. Po co się narażać? Może po to, aby inni ludzie mogli żyć szczęśliwie. Aby bez strachu witali kolejny nadchodzący dzień. Skoro my możemy tak czynić, dlatego nie robimy niczego, żeby w tym osobom potrzebującym? Po prostu się boimy. A inni cierpią...

Autorka stawia przed nami trudny temat przemocy domowej. Niektórzy po przeczytaniu tej powieści mówią, że wylali morze łez. Ja płakałem tylko raz. Jednak tego szoku, jaki pozostaje na długi czas po skończeniu lektury, nie zapomnę nigdy. To zbyt straszne.

Jedyne czego nie rozumiem u niektórych, to fakt, że zachwycają się stworzoną okładką. Moim zdaniem jest po prostu brzydka. Nie podoba mi się ten kolor. Zdarza się, iż wydawnictwo stworzy coś skromnego, ale cudownego. W tym przypadku niestety nie udało się tego dokonać, a szkoda.

Najbardziej podobał mi się wątek miłosny pomiędzy nastolatkami. Uczucie jakim siebie obdarzyli kiełkowało powoli i naturalnie. Chciałem przez to powiedzieć, że ich związek nie jest płytki i sztuczny. Wręcz przeciwnie. W Powodzie by oddychać uchwycono piękno młodzieńczego zauroczenia.

Muszę się przyznać, że nie spodziewałem się a tak obszernej lektury. Mimo to, nie czuję się zawiedziony. Każda przewracana kartka dostarczała mi nowych wrażeń. W dodatku wyraziści bohaterowie, popełniający te same głupie błędy co my wnoszą dużo realizmu do powieści. Dokładne opisy zachowań Carol i jej męża dostarczały naprawdę wielu przeżyć. Donovan napisała jednocześnie powieść mocną i przyjemną w czytaniu.

Jeżeli nadal macie wątpliwości, czy czytać tę książkę, odpowiadam - nie wahajcie się dłużej! O takich rzeczach powinno się czytać, zwłaszcza kiedy autorka opisuje całą historię w sposób ciekawy i łatwy w odbiorze. Dlatego też gorąco polecam sięgnięcie po tę pozycję.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powód by oddychać
Powód by oddychać
Rebecca Donovan
7.7/10

„Nikt nie chciał się specjalnie ze mną zadawać, więc trzymałam się z boku. Tak miało być bezpieczniej i łatwiej. Jak do tego doszło, że Evan Matthews z dnia na dzień wywrócił mój stabilny świat?” W za...

Komentarze
Powód by oddychać
Powód by oddychać
Rebecca Donovan
7.7/10
„Nikt nie chciał się specjalnie ze mną zadawać, więc trzymałam się z boku. Tak miało być bezpieczniej i łatwiej. Jak do tego doszło, że Evan Matthews z dnia na dzień wywrócił mój stabilny świat?” W za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O książce „Powód by oddychać” ostatnio słyszy się bardzo wiele. Tak wiele, że i ja w końcu dałam się namówić i po nią sięgnęłam. Gdy tylko zaczęłam czytać, wiedziałam że to był strzał w dziesiątkę. Po...

@panika0 @panika0

Temat przemocy w rodzinie jest motywem, który wśród pewnej grupy moli książkowych, cieszy się szczególną popularnością. Wiele pozycji podejmujących ten wątek, szybko okazuje się hitami podbijającymi ...

@Anatema @Anatema

Nowe recenzje

Na prawo patrz
Prawo do miłości
@aniabruchal89:

„Są dwie rzeczy, które napełniają duszę podziwem i czcią, niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie. Są to d...

Recenzja książki Na prawo patrz
Na zawsze w sercu
Drugi tom trylogii Rosenholm
@beatazet:

„Na zawsze w sercu” to drugi tom trylogii Rosenholm autorstwa Gry Kappel Jensen, która ponownie zaprasza czytelników w ...

Recenzja książki Na zawsze w sercu
Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl