Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce recenzja

Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce

Autor: @MartaAnia ·3 minuty
2012-11-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Już minął prawie rok, odkąd polecałam Wam książeczkę wydawnictwa BIS pt. "Klinika Małych Zwierząt w Leśnej Górce". Pamiętam jaki to był hit w naszym domu! Książeczka o przygodach zwierzaków, to było coś co moje dziecko lubiło najbardziej. I muszę przyznać, że od tego momentu niewiele się zmieniło... Alicja wciąż na pierwszym miejscu stawia zwierzęta, stale bawi się pluszakami, a gdy są one bohaterami książeczek, po które sięgamy jej radość nie zna granic. Więc pewnie już się domyślacie, że "Klinikę Małych Zwierząt..." czytałyśmy już nie jeden raz, a historie w niej zawarte są mojemu dziecku już dobrze znane.

Gdy więc dowiedziałam się, że wydawnictwo Bis ma w swojej ofercie kolejną część z tej serii - wiedziałam, że Alicja będzie w niebo wzięta. A gdy książeczka miała trafić w nasze ręce cieszyłam się razem z nią. Już sobie wyobrażałam, że gdy tylko paczuszka dotrze, mała wciśnie mi ją w ręce i każe czytać! Oj, nie mogłam się doczekać. A tym czasem czekało mnie nie małe zaskoczenie! Rzeczywiście, gdy przesyłka dotarła było wiele radości, ale pierwszą rzeczą jaką zrobiła Ala to... kompletownie kolekcji! Mała natychmiast wyjęła swoją starą książeczkę z półki i zaczęła porównywać. Przeglądała obie książeczki, porównywała ilustracje i dopiero gdy przekonała się, że to rzeczywiście dalsze losy jej ulubieńców pozwoliła mi przystąpić do lektury.

Czytanie opowiadania trwało bardzo długo. Alicja wsłuchiwała się w każde słowo i widziałam, że nowe przygody zwierzątek z Leśnej Górki sprawiają jej wielką przyjemność. Tak więc pozwalałam, by ten czas trwał jak najdłużej, a moja córeczka mogła odwiedzać swoich leśnych przyjaciół tak często jak tylko chciała. I choć już skończyłyśmy czytać tę lekturę to i tak często zdarza nam się wracać do tego opowiadania podobnie jak to było przy pierwszej części. Moje dziecko pokochało Pana Borsuka i Łupinkę Wiewiórkę. Lubi śledzić losy tych małych futrzaków i... wierzy, że gdzieś w lesie naprawdę istnieje taka mała klinika, w której pracują zwierzątka pomagając sobie nawzajem.

Ta książka jest niesamowita. Podobnie jak pierwsza część zachwyca pomysłowością i niezwykłą szatą graficzną. Wciągające historie, zabawne sytuacje, mądre przesłania - to wszystko sprawia, że jest to bardzo wartościowa lektura i z pewnością nie jeden rodzic to doceni. Maluchy słuchając przygody zwierzątek nie tylko świetnie się bawią, ale także wiele uczą. Zaznaczam, że duża i czytelna czcionka sprawia, że dzieci rozpoczynające przygodę z czytaniem również świetnie sobie poradzą z tym opowiadaniem :)

A ilustracje? Jak sami widzicie są idealnie wkomponowane w treść pięknie ją uzupełniając. Typowo jesienna tematyka opowiadań w ciepłych barwach charakterystycznych dla tej pory roku czyta się z wielką przyjemnością, gdy za oknem zimno i plucha. Alicja stale przegląda tę książkę, a ja cieszę się, że wydawnictwo postanowiło nie zmieniać jej i jest ona tak bardzo podobna do poprzedniej części. U nas to był strzał w 10, a miłość do pracowników i pacjentów Kliniki Małych
Zwierząt w Leśnej Górce w ogóle nie maleje :)

Jeszcze muszę dodać, że do tej książeczki dołączony został mały bonus, który w naszym domu wywołał wiele emocji i radości. Na końcu jest bowiem płyta CD a na niej 6 bardzo wesołych piosenek Pana Psa. Alicja była zachwycona i od tamtej pory w ogóle nie wyjmujemy ów płyty z odtwarzacza. Nie wiem czy to urok utworów zawartych na niej czy też fakt, że pochodzą z jej ulubionej lektury sprawił, że mała mogła by jej słuchać cały czas. A może i jedno i drugie? Nie wiem, ale muszę przyznać, że piosenki są bardzo melodyjne i łatwo wpadają w ucho. Z przyjemnością puszczam je Ali, nawet jeśli mam to robić po raz kolejny w ciągu jednego dnia.

Podsumowując, sięgając po tę książkę nie zawiodłam się , a co więcej jestem mile zaskoczona. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
3 wydania
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
Tomasz Szwed
9.3/10
Seria: Klinika Małych Zwierząt

Do Leśnej Górki zawitała jesień. Mieszkańcy gromadzą zapasy na zimę, a w klinice trwa codzienna praca. Profesor Borsuk, doktor Łasiczka, doktor Kuna, sanitariusz Ryś i siostry Wiewiórki niosą pomoc ch...

Komentarze
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
3 wydania
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
Tomasz Szwed
9.3/10
Seria: Klinika Małych Zwierząt
Do Leśnej Górki zawitała jesień. Mieszkańcy gromadzą zapasy na zimę, a w klinice trwa codzienna praca. Profesor Borsuk, doktor Łasiczka, doktor Kuna, sanitariusz Ryś i siostry Wiewiórki niosą pomoc ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nastała jesień. Liście spadają z drzew a wiatr rozwiewa je po całej okolicy. Pogoda nie sprzyja zabawom na świeżym powietrzu. Zwierzęta rozpoczęły przygotowania do nadejścia zimy … O tym wszystkim prz...

EM
@emik84

Pozostałe recenzje @MartaAnia

Krokodyl
Krokodyl

Książeczki wydawnictwa Ezop są nam już znane od bardzo dawna. Lubimy je i jest nam niezmiernie miło, że chociaż część z nich możemy Wam polecić jako te, nad którymi nasz ...

Recenzja książki Krokodyl
Zawsze stanę przy tobie
Zawsze stanę przy tobie

Kiedy zobaczyłam na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia kolejną książkę Gayle Forman od razu wiedziałam, że będzie to dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania :) Cz...

Recenzja książki Zawsze stanę przy tobie

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl