Jęk zamykanych bram recenzja

"Jęk zamykanych bram"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-05-09
Skomentuj
13 Polubień
“Życie nauczyło ją, żeby nie planować”.

Arek Maj pracuje jako ochroniarz w warszawskim klubie “Trzynastka. W wyniku ciężkiego pobicia trafia do szpitala, niebawem zostaje znalezione jego ciało z poderżniętym gardłem. Lekarka Andżelika Majewska, którą targają wyrzuty sumienia, bezskutecznie próbuje powiadomić bliskich Arka. Okazuje się, że osoba, którą mężczyzna podał do kontaktu, zaginęła przed dwoma laty. Pracodawca Arka i jednocześnie właściciel klubu, którego wszyscy nazywają Mecenasem, jest zaniepokojony zaistniałą sytuacją. Zwraca się do byłego policjanta Mateusza Krysiaka i zleca mu przeprowadzenie śledztwa. Na jaw zaczynają wychodzić niepokojące fakty, które skrzętnie ukrywał Mecenas. Arek tuż przed śmiercią dał sporą kwotę pieniędzy kelnerce Edycie, jedynej osobie, której ufał. Dziewczyna zostaje wplątana w niebezpieczną grę…

Podłość ludzka nie ma umiaru, a chęć wygodnego życia przysłania wszystko inne. Fabuła zajmująco poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, liczne retrospekcje, teraźniejszość i prowadzone śledztwo idealnie ze sobą współgrają. Styl Autora jest bardzo lekki, barwny, sprawny, inteligentny, z łatwością buduje napięcie, oddaje emocje, jakie stają się udziałem bohaterów. A ci bardzo dobrze wykreowani, wyraźnie ukazane ich portrety psychologiczne, mroczne zakamarki ludzkiej duszy. Każdy ma coś na sumieniu, każdy coś ukrywa.

Rewelacyjnie uknuta intryga. Świat przepełniony mrokiem i podłością, ludzie z przestępczego półświatka, bezwzględnych, okrutnych, którzy nie cofną się przed niczym, by osiągnąć zamierzony cel. Rozpoczyna się swoista gra, krew się leje, wyłania się sieć wzajemnych powiązań i zależności szemranego towarzystwa. Widoczne stają się znaczące różnice między osobami wpływowymi a tymi od „czarnej roboty”. Autor umiejętnie wodzi nas za nos, z ciekawością śledziłam rozwój wydarzeń, etapy pracy policji i prywatne śledztwo. Wszystkie wątki w pewnym momencie w zaskakujący sposób, zaczynają tworzyć jedną, zależną od siebie całość.

Bardzo dobry, zaskakujący kryminał. Pochłonęłam go, nie ma mowy o nudzie. Żądza posiadania może uczynić wiele zniszczeń. Zakończenie dość mocno mnie zaskoczyło. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-09
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jęk zamykanych bram
Jęk zamykanych bram
Wojciech Wójcik
7.6/10

Odpowiedzi szukaj tam, gdzie nie dociera blask śródmiejskich latarni Na oddział chirurgii w wyniku pobicia trafia Arek Maj, ochroniarz w modnym warszawskim klubie Trzynastka. Wkrótce inny pacjent ...

Komentarze
Jęk zamykanych bram
Jęk zamykanych bram
Wojciech Wójcik
7.6/10
Odpowiedzi szukaj tam, gdzie nie dociera blask śródmiejskich latarni Na oddział chirurgii w wyniku pobicia trafia Arek Maj, ochroniarz w modnym warszawskim klubie Trzynastka. Wkrótce inny pacjent ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W literaturze kryminalnej zdolność do zaskakiwania czytelnika i jednoczesnego poruszania istotnych tematów społecznych to prawdziwa sztuka. Wojciech Wójcik, uznany mistrz gatunku, po raz kolejny udow...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Ochroniarz w modnym klubie "Trzynastka", Arek Maj, zostaje pobity i trafia do szpitala. Wkrótce inny pacjent, odnajduje go z poderżniętym gardłem. Lekarka bezskutecznie próbuje powiadomić osobę, poda...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Nie płacz, księżyc gaśnie
"Nie płacz, księżyc gaśnie"

“Bo czyż każdy kat nie był kiedyś ofiarą?” Dunla to niewielkie miasteczko położone gdzieś w Polsce. Małomiasteczkowa, zamknięta społeczność, gdzie wszyscy wszystko o so...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie
Miliarder
"Miliarder"

“Kłam wiarygodnie. Mieszaj prawdę z kłamstwami, aż w końcu nikt nie będzie wiedział, jakie są fakty”. Georg Bromarck, jest bardzo bogatym człowiekiem, stworzył w...

Recenzja książki Miliarder

Nowe recenzje

Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
Karcer
Najgorszym wrogiem człowieka jest inny człowiek.
@jatymyoni:

„Karcer” Grzegorza Juszczara należy do postapokaliptycznego nurtu fantasy. Powieści ta ukazują, jak mógłby wyglądać świ...

Recenzja książki Karcer
Kot który nie polubił czerwieni
Prawdziwy smakosz nigdy nie je do syta
@tsantsara:

Jim Qwilleran zatopił się w fotelu w jadalni klubu prasowego. Już pierwsze zdanie tej książki mówi, co - oprócz sprawy...

Recenzja książki Kot który nie polubił czerwieni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl