Piętno recenzja

Jakie sekrety skrywasz w sobie?

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2020-05-09
Skomentuj
4 Polubienia

Często spotykamy się z zarzutami, że polscy pisarze piszą tylko na jedno kopyto, a w kryminałach nie może nas już nic zaskoczyć. Piętno autorstwa Przemysława Piotrowskiego łamie wszelkie stereotypy. To kawał dobrej literatury, który wciska w fotel.

Historię można zakwalifikować do tych brutalnych, zaskakujących i całkiem przewrotnych. Igor Brudny to warszawski glina, bardzo lubię taki typ bohatera, jest twardy, bezczelny, ale pewny swojej wiedzy. Autor sprawił, że czytelnik nie wie, czy Igor jest pozbawiony emocji czy aż od nich buzuje. Mężczyzna próbuje uciec od swojej przeszłości, można powiedzieć, że postawił grubą krechę po tym, co było, zaczął nowe życie w stołecznej policji, ale nie spodziewał się, iż będzie musiał zmierzyć się ze swoimi demonami przeszłości. Igora jednak nie czeka spokojne życie, wkrótce się dowiaduje, że ktoś bliźniaczo do niego podobny jest oskarżony o morderstwo. Zostało mu zaledwie kilka godzin zanim historia obiegnie całą Polskę, a komisarz Brudny musi oczyścić się z zarzutów. Nie czeka więc, wyrusza tam, gdzie zaczął się jego koszmar i czy tego chce czy nie, nadszedł czas na powrót do przeszłości.

Całą historię spowija mrok. Choć opisy nie są aż tak brutalne, jak mógłby na to pozwolić sobie autor, moja wyobraźnia dała się ponieść. Fabuła jest prowadzona wielotorowo, poznajemy bieg historii i z punktu ofiary, jak i z punktu mordercy. Momentami musiałam odłożyć książkę, przerażona wydarzeniami, bo rodził się we mnie swoisty bunt. Nie chciałam dopuszczać do siebie myśl, że gdzieś w Polsce dzieją się takie rzeczy, a wszyscy wiemy, że niestety niektóre z nich miały już swoje miejsce w historii. Wchodzimy w umysł mordercy, komisarza czy naczelnika, ale nic, podkreślam nic, nie jest nam dawane na tacy. Czytelnik sam prowadzi swoje śledztwo, dając się zwieść fałszywym tropom czy szczątkom informacji. Chociaż po części domyśliłam się zakończenia, autor mimo wszystko potrafił mnie zaskoczyć, a ostatnie 150 stron książki czytało się wręcz błyskawicznie. Nie było tu zbędnych opisów, grafomańskiego lania wody, Piętno jest tak rewelacyjnie zaplanowaną powieścią, że brakuje mi punktów, które mogłabym wytknąć autorowi. Mamy tu silne postacie męskie, kobiece, pełno tajemnic i opisów zwalających z nóg, tak mocnych, że radziłabym nic nie jeść podczas czytania. Niezmiernie ucieszyła mnie informacja o kontynuacji Piętna. Chylę czoła nad przygotowaniem do powieści, naukowa część jest bardzo dobrze dopracowana, a śledztwo jest prowadzone w sposób realistyczny, zgodnie z aktualnymi wytycznymi, nie ma tu zabaw w magiczne CSI, które w trzy sekundy pokazuje nam, kto zabił na podstawie toru naboju pistoletu. Relacje między bohaterami są niewymuszone, absolutnie naturalne, a sama postać komisarza Igora Brudnego, choć jest specyficzna, absolutnie skrada serce. Jeśli będziecie czytać książkę, postawcie się na jego miejscu, wtedy wszyscy docenicie profesjonalizm niektórych policjantów.

Ta historia może śnić się po nocach, obrazy są tak realnie przedstawione, a w dodatku ta emocjonująca okładka… Naprawdę nie potrzeba nic więcej. Piętno otrzymuje ode mnie najwyższą notę i mocno walczy o tytuł najlepszego kryminału przeczytanego w 2020 roku. Jeśli chcecie coś, co porwie was bez reszty, fabuła zostawi w Was Piętno i pozostanie niezapomniana, to sięgnijcie po książkę Przemysława Piotrowskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-01
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piętno
4 wydania
Piętno
Przemysław Piotrowski
8.1/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 1

Igor Brudny to twardy, warszawski glina, który woli nie wracać do swojej przeszłości. Tym razem może jednak nie mieć innego wyjścia. Zielona Góra. Mężczyzna bliźniaczo podobny do Brudnego jest poszu...

Komentarze
Piętno
4 wydania
Piętno
Przemysław Piotrowski
8.1/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 1
Igor Brudny to twardy, warszawski glina, który woli nie wracać do swojej przeszłości. Tym razem może jednak nie mieć innego wyjścia. Zielona Góra. Mężczyzna bliźniaczo podobny do Brudnego jest poszu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio w rękach miałam okazję trzymać moim zdaniem jeden z lepszych polskich kryminałów. Długo zwlekałam, żeby się za tę serię zabrać, całkiem niepotrzebnie. Przemysław Piotrowski zaprasza do świat...

@spiewajacabibliotekarka @spiewajacabibliotekarka

Po "Piętno" Przemysława Piotrowskiego sięgnęłam, albowiem podjęłam się ambitnego zadania przeczytania jakiejś pozycji pióra wszystkich tych autorów, których reklamy rzucają się na mnie na fejsbuczku....

@S.anna @S.anna

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Przeminęło z Wiedźmą
Zło można zwalczyć tylko złem...

Przeminęło z wiedźmą Magdaleny Kubasiewicz to nie lada gratka dla fanów fantastyki. Czas na powieść, która poruszy Waszą wyobraźnie i zabierze czytelnika do świata, w kt...

Recenzja książki Przeminęło z Wiedźmą
Sekret białej damy
Tropem białej damy

Sekret białej damy to siódmy tom Mazurskich w podróży Agnieszki Stelmaszyk. To doskonała seria, od której wiele dzieci zaczyna swoją czytelniczą przygodę. Dlaczego? Bo t...

Recenzja książki Sekret białej damy

Nowe recenzje

Sznur. Krwawe namiętności
Sznur. Krwawe namiętności
@magdalenagr...:

🔪🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪🔪 Izabella Frej " Sznur. Krwawe namiętności "#2 Cykl: True monster #2 Wydawnictwo: Oficynka @wydaw...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Kazalnica
Gdzieś w Kaczawach... makabryczna zbrodnia
@biegajacy_b...:

Kazalnica to wzniesienie górskie położne w zachodnim fragmencie Południowego Grzbietu Górach Kaczawskich, w południowo-...

Recenzja książki Kazalnica
Zanim zasnę
Trudne przywracanie pamięci
@almos:

Thriller psychologiczny pani Watson zaczyna się jak film 'Dzień świstaka'. Bohaterka książki, Christine, kobieta w śred...

Recenzja książki Zanim zasnę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl