Kwaśne pomarańcze recenzja

Jak to jest z tym życiem?

Autor: @maitiri_books_2 ·2 minuty
2019-12-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


„Kwaśne pomarańcze” to zbiór opowiadań, które można traktować jako oddzielne i niepowiązane ze sobą opowieści, a można jako jedną, kompletną historię. Powiedzmy, że kompletną. Byłaby taka, gdyby nie niedokończone wątki i niedopowiedzenia. Książka opisuje podróż głównego bohatera przez życie. Podzielona jest na etapy, od czasów wczesnoszkolnych po wiek średni, a opowiadania ułożone są w sposób chronologiczny. W trakcie tej podróży przez życie, w której towarzyszymy głównemu bohaterowi, poznaje on mnóstwo różnych osób. Jedni są mu obojętni, z innymi łączą go bliskie relacje. W każdej relacji jednak, odnajduje coś, co go kształtuje, co go zmienia. Brniemy z bohaterem przez jego pierwsze i kolejne zauroczenia, śmierć bliskich mu osób, kolejne zmiany pracy, niezapomniane imprezy i dużo, dużo więcej.

Naturalnie, że ludzie się od siebie różnią. Nie musimy więc ze wszystkimi się lubić i ze sobą wzajemnie przestawać. Ale po co marnować swoją energię na knucie intryg i czerpać satysfakcję z czyjegoś zakłopotania, poczucia niepewności i złości? (s. 319)

Myślą przewodnią książki jest samotność i różne jej rodzaje. Pustka po stracie bliskiej osoby, wyobcowanie, samotność w kontaktach z otoczeniem. To tylko niektóre z poruszanych w książce odcieni samotności, którą odnaleźć można w każdym opowiadaniu. Mimo samotności, która ciągle gdzieś tam się przewija, książka ma wydźwięk optymistyczny. Bohatera spotyka wiele złego, przechodzi przez różne momenty w swoim życiu, ale nie traci nadziei, wiary w ludzi i w lepsze jutro. Samotność to nie jedyny ważny temat poruszany w tej pozycji. Przeczytamy w niej o dysfunkcyjnej rodzinie, o przemocy psychicznej i fizycznej, o zdradzie, próbie radzenia sobie ze śmiercią. Każdy z wątków skłania do przemyśleń, ale nie przytłacza, ani nie zasmuca. Jednocześnie każdy z nich jest do bólu prawdziwy. Cała książka taka jest. Rzeczywistość w niej przedstawiona nie jest ubarwiona, przekłamana. Jest prawdziwa i przez to szczera i przekonująca. Autor jest doskonałym obserwatorem rzeczywistości. I to w tej książce widać. Pisze o życiu pięknym językiem, prosto, ale w sposób, który dociera do czytelnika. Wszystkie opisane w książce historie są przepełnione emocjami, intensywne, osobiste. Każda jest wyjątkowa, każda o życiu, które kusi słodyczą, za którą skrywa się kwaśny smak. O życiu, które zaskakuje, rzuca kłody pod nogi i często nie ma nic dobrego do zaoferowania. Ale właśnie dzięki tym chwilom goryczy i zwątpienia, przeszkodom, na które w życiu napotykamy, ludziom , którzy stają na naszej drodze, zmieniamy się. To one mają na nas największy wpływ i kształtują nasz charakter. Dzięki tym życiowym zakrętom mamy szansę odnaleźć siebie. I o tym jest ta książka.

„Kwaśnie pomarańcze” to udany debiut. Książka napisana w przystępny sposób, interesująca, poruszająca. Mimo trudności poruszanych tematów, optymistyczna i dająca nadzieję. Warto przeczytać. Polecam!

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.
Cała recenzja na blogu: https://maitiribooks.wordpress.com/2019/11/25/kwasne-pomarancze-oskar-eden/ 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kwaśne pomarańcze
Kwaśne pomarańcze
Oskar Eden
5.5/10

Tytułowe kwaśne pomarańcze symbolizują los człowieka, który przeżywa sporo momentów niekoniecznie dobrych i „słodkich”. Tymczasem właśnie te niedobre „kwaśne pomarańcze”, których w życiu czasami tak w...

Komentarze
Kwaśne pomarańcze
Kwaśne pomarańcze
Oskar Eden
5.5/10
Tytułowe kwaśne pomarańcze symbolizują los człowieka, który przeżywa sporo momentów niekoniecznie dobrych i „słodkich”. Tymczasem właśnie te niedobre „kwaśne pomarańcze”, których w życiu czasami tak w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oskar Eden- właśnie zadebiutował swoją książką "Kwaśne Pomarańcze". Do jej napisania zbierał się od 10 lat. Powoli rodził się w jego głowie pomysł, aż w końcu postanowił usiąść i spisać swoje przemyś...

@WolneLitery @WolneLitery

Czasem los sprawia, że w nasze ręce wpada niespodziewanie książka, której sami nie wybralibyśmy do czytania. Tak było tym razem. Co z tego wyszło? Podróż przez życie Oskar Eden zabiera nas w po...

ID
@IdeCzytac

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl