Cena krwi recenzja

"Jak ona śmie jeszcze żyć, kiedy powiedziałem, że ma umrzeć."

Autor: @sewia ·2 minuty
2012-07-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Cena krwi (jak zresztą głosi okładka i wszelakiego rodzaju źródła poza nią) stała się inspiracją dla twórców serialu Więzy krwi. Cóż, nie miałam okazji tego serialu oglądać, ale rzecz jasna nie jest to żadną przeszkodą by książki nie przeczytać.

Sądzę, że najtrudniejszym i najbardziej wyczerpującym momentem jest początek. Postaci,e jakby upchnięte niedbale do jednej szuflady, musimy rozpoznać i uporządkować znacznie później. Chcąc nadać akcji szybkość i zwrotność zabrano jej charakterystykę postaci, czy cokolwiek co by mogło nam je na początku przybliżyć. Imiona niemiłosiernie plączą się i przeplatają, nie dając szansy by je uporządkować. Przez to nie wczuwamy się w sytuację bohaterki, co skutkuje brakiem motywacji, by kontynuować.

Jednak, jak się okazuje, kontynuacja czytania błędem nie jest. Czytelnik powoli stwarza własną charakterystykę do bohaterów i potrafi odtworzyć ich zachowania w wyobraźni. Wątki są coraz ciekawsze, a zaangażowanie czytelnika rośnie razem z poznawaniem książki od zupełnie innej, lepszej, strony. Poznając coraz lepiej bohaterów, poznajemy coraz lepiej książkę.

"Jak ona śmie jeszcze żyć, kiedy powiedziałem, że ma umrzeć."

Jak już wspomniałam, dopiero po przeczytaniu całej książki, możemy uznać że znamy bohaterów. Jednak to nie główna bohaterka ujęła mnie za serce. Za mistrzowską postać uznałam… Normana – złego, szalonego nieudacznika, która za wszelką cenę chce pokazać światu swoją wyimaginowaną pozycję. Wybuchowa mieszanka (niepasujących?) cech charakteru. Pedantyczne zło? Demoniczny kujon? Może właśnie to, że wykreowano postać nader rzadko spotykaną (bo o złym inteligentnym i szalonym naukowcu słyszał każdy co najmniej kilka razy a o demonie myjącym zęby po każdym posiłku – już nie), wykorzystując tak nietuzinkowe możliwości, uczyniło ze mnie “wielbicielkę” tej postaci.

Myślę, że zbyt dużo poświęcono, by książka miała wartką i wciągająca akcję. Sądzę, że właśnie te zabrane elementy jeszcze ją spowolniły, na skutek powstających niedomówień. Brakowało mi opisów wyglądu, zachowań – opisów w ogóle. Choć może nie powinnam na to narzekać – w końcu ze względu na styl to bezsprzecznie kryminał; z małą mieszanką fantastyczności. A może wampiry naprawdę istnieją? ;)

Urozmaiceniem akcji były wspomnienia Henry`ego – wampira, syna Henryka VIII. Przeróżne wydarzenia, które miały miejsce w teraźniejszości przywoływały je (ku mojej uciesze) sprzed kilkuset lat. Myślę jednak, że przytoczenie sytuacji ze szczegółami było tu nie na miejscu. Chyba, że wampiry mają pamięć doskonałą (chociaż… według mnie koliduje to z próbą “uczłowieczenia” wampira w książce).

Podsumowując, Cenę krwi z pewnością poleciłabym czytelnikom, którzy przepadają za kryminałami, za tym specyficznym stylem pisania, bądź byliby choćby odrobinę zainteresowani tym gatunkiem. Jednak jeśli chodzi o fanów fantasy, czy paranormalnych pozycji… nad tym bym się zastanowiła. Cena krwi to zdecydowanie inna “półka”, przestępstwem byłoby ją porównywać do fantastycznych światów czy romansów paranormalnych. Choć mówią, że dla odważnych świat należy. Może jednak warto zyskać nowy punkt widzenia na wampiry i na… pragnienia ludzi?

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cena krwi
Cena krwi
Tanya Huff
7.8/10
Cykl: Victoria Nelson, tom 1
Seria: Obca Krew

To pierwszy tom serii, która zainspirowała twórców emitowanego przez AXN - patrona medialnego książki - serialu "Więzy krwi". Na początku była zbrodnia. śmierć, krew, brutalnie rozszarpane ciało ofiar...

Komentarze
Cena krwi
Cena krwi
Tanya Huff
7.8/10
Cykl: Victoria Nelson, tom 1
Seria: Obca Krew
To pierwszy tom serii, która zainspirowała twórców emitowanego przez AXN - patrona medialnego książki - serialu "Więzy krwi". Na początku była zbrodnia. śmierć, krew, brutalnie rozszarpane ciało ofiar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tanya Huff powraca i to w nowej odsłonie. Dzięki AXN – stacji, która wykupiła prawda do sfilmowania jej powieści, „Więzy krwi” zyskały nie tylko nowe okładki, ale ponowny wydźwięk w świecie literatury...

@Larissa @Larissa

Vicki Nelson, była policjantka, a aktualnie prywatny detektyw przypadkowo trafia na miejsce okrutnego morderstwa. Jak się potem okazuje to dopiero początek serii brutalnych morderstw. Kobieta otrzy...

@Ameliie @Ameliie

Pozostałe recenzje @sewia

Wybranka bogów. Część 2
Polecam!

W kolejnej odsłonie Wybranki bogów stykamy się z bohaterami, których zdążyliśmy zarówno poznać, jak i polubić w poprzedniej części. Czy jednak Shannon odważnie stawi czoł...

Recenzja książki Wybranka bogów. Część 2
Ocaleni. Życie, które znaliśmy
Polecam!

Życie, które znaliśmy to jedna z tych książek, w których tak wielką wartość stanowi życie, a których (moim zdaniem) jest w księgarniach wciąż za mało. Bardzo dobra książ...

Recenzja książki Ocaleni. Życie, które znaliśmy

Nowe recenzje

Świąteczna mozaika
(Nie) Świąteczna układanka
@Mirka:

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze k...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl