Ja, diablica recenzja

„Ja diablica” Katarzyna Berenika Miszczuk
-
Jeśli szukacie luźniej i dobrej rozrywki ubarwionej dobrym humorem, to ta książka będzie idealna dla Was.
-
Wiktoria nie pamięta niczego z ostatnich wydarzeń, w jej głowie przewija się jedynie mgliste wspomnienie imprezy i wbijanego noża, umarła…
Dziewczyna trafia do zaświatów, a walkę o jej duszę wygrywa diabeł, przekonując młodą kobietę do wiecznej zabawy w piekle.
Wiktoria musi zmierzyć się z nową rzeczywistością, stopniowo wkracza w świat piekła i tamtejszych zwyczajów, jednocześnie nie mogąc pogodzić się ze śmiercią, zostawiła rodzinę, przyjaciół i chłopaka, który był dla niej bardzo ważny.
-
Zdecydowanie jestem na TAK jeśli chodzi o tą historię. Bardzo podoba mi się humor i charakter bohaterki, oczywiście ma też swoje wady, ale ja sama bardzo rzadko przekonuje się do osobowości głównych postaci (zwykle tych kobiecych) w książkach młodzieżowych. Tutaj nie miałam tego problemu, Wiktoria nie dość że jest uparta to w dodatku z rozwalającym poczuciem humoru, który ja osobiście pokochałam mocno.
Podoba mi się to jak mieszkańcy piekła zostali wykreowani, Beleth, Azazel i Kleopatra to moja kochana trójka bez której nie wyobrażam sobie tej książki. To jak został wymyślony świat w którym dzieje się cała akcja też jest krótko mówiąc-świetne, to taka historia traktująca wszystko z lekkim przymrużeniem oka, co jest właściwie jej wielką zaletą.
Autorka nas nie nudzi, a to najważniejsze. Stale dostajemy nową dawkę wydarzeń i humoru.
Myślę, że właśnie takich czytadeł czasem potrzebujemy, nie tylko tych bardzo mocno angażujących intelektualnie ale także czystej rozrywki, takiego poprawiacza humoru, który pozwoli się zrelaksować i na krótką chwilę odciąć od monotonni dnia.
Momentami bardzo żałowałam, że sama nie mogę porozmawiać z Kleopatrą i resztą bohaterów, każdy z nich jest inny, ale zapewnia naszej Wiktorii masę wrażeń i dobrych przygód.
_________________
Polecam!
_________________
Swój egzemplarz otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
Dziękuję <3