"Bajki mają moc" to zbiór opowieści z ważnym przekazem dla dzieci, ale również dorosłych. Bohaterowie bajek nie są tylko odrealnionymi i magicznymi postaciami, ale zwykłymi normalnymi dziećmi. Mierzą się one jednak niekiedy z niezwykłymi i trudnymi problemami i wymagającymi zadaniami codzienności. W recenzji skupię się na bajcie "Gustaw, nie Gutek!" autorstwa Anety Krasińskiej, która opisała życie chłopca w spektrum autyzmu.
Gustaw to trzecioklasista, który jest trochę inny od swoich rówieśników, przez co nie może się wśród nich tak łatwo odnaleźć. Chłopiec nie lubi zdrobnień swojego imienia, przez co dla wszystkich i zawsze jest Gustawem. W końcu gdyby rodzice chcieli go nazwać Guciem czy Gutkiem tak właśnie, by zrobili! Dziecko często żyje w swoim świecie, w którym towarzyszy mu As. W bajce towarzyszymy bohaterowi w codzienności zarówno podczas trwania roku szkolnego jak i wakacji i poznajemy jego życie.
Aneta Krasińska napisała bajkę składającą się z ośmiu rozdziałów. Jej główny bohater to chłopiec w spektrum autyzmu. Zespół Aspergera sprawia, że Gustaw różni się od swoich rówieśników, ale nie oznacza to, że jest gorszy. Jest po prostu inny, co nie znaczy, że to źle. Co więcej, wyjątkowy i jak sam mówi, stara się w ten właśnie sposób o sobie myśleć.
Bajka nie należy do najdłuższych i czyta się ją naprawdę bardzo dobrze. Autorka dokładnie przybliża w niej Małym Czytelnikom świat dziecka z Zespołem Aspergera, pokazuje, czym może się różnić od ich własnego. Na podstawie zachowań Gustawa tłumaczy różnice, ale również powody takich, a nie innych zachowań czy wypowiedzi.
Według mnie ciekawym sposobem na pokazanie spektrum autyzmu dzieciom tak, by go dobrze zrozumiały, było wprowadzenie przez Anetę Krasińską postaci Asa. To on odpowiada za większość nie do końca typowych zachowań czy słów bohatera bajki i możemy obserwować, co mu podpowiada.
"Gustaw, nie Gutek!" to niezwykle wartościowa opowieść dla dzieci, która znajduje się w większym zbiorze "Bajki mają moc. Wspierające opowiadania dla dzieci i rodziców". Autorka podejmuje w niej niezwykle ważny temat w sposób dostosowany do czytelnika. Zdecydowanie polecam lekturę zarówno tej bajki, jak i całej książeczki, w których nie brakuje empatii i zrozumienia.
Ebooka do recenzji otrzymałam od Autorki.