Igrzyska Śmierci recenzja

Igrzyska śmierci

Autor: @Suza ·2 minuty
2013-06-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Chyba trudno byłoby znaleźć kogoś, kto o "Igrzyskach śmierci" nie ma chociażby bladego pojęcia, jednak mimo to pasowałoby coś na ten temat napisać... W Panem co roku wybiera się dwoje przedstawicieli z każdego z dwunastu dystryktów. Osoby te, nazywane trybutami mają następnie wziąć udział w Głodowych Igrzyskach, które mają przypominać ludziom o dawnych wydarzeniach - buncie i jego przykrych konsekwencjach. Jednocześnie należą one do ulubionych rozrywek mieszkańców stolicy, więc im więcej się dzieje, tym lepiej. Gdy w losowaniu pada imię Primrose Everdeen, Katniss postanawia zająć miejsce swojej siostry i dobrowolnie zgłasza się na trybuta. Jednocześnie przyrzeka zrozpaczonej Prim, że zrobi wszystko, co w jej mocy, by wygrać.
Razem z nią na arenę ma trafić Peeta Mellark, który kiedyś bardzo jej pomógł. Dziewczyna źle czuje się z myślą, że ostatecznie i on stanie się jej przeciwnikiem. Czy gdy nadejdzie czas postanowi zmierzyć się z nim na śmierć i życie?

Panem zdecydowanie nie wydaje się utopijną krainą. Owszem, jego stolica i co bogatsze dystrykty pławią się w luksusie, ale co z resztą? Cóż, wielu żyje w nędzy i skrajnym ubóstwie, głód także nie jest im obcy. Władze się tym nie przejmują i dbają wyłącznie o swój interes. Tutaj nikt nie odważy się wypowiedzieć na głos tego, co myśli, bo może się to źle skończyć. Mimo to da się zauważyć, że wśród tamtejszej ludności wytworzyła się pewna solidarność, która objawia się zwłaszcza w trudnych chwilach.

Katniss nie miała łatwego życia. Po śmierci ojca w kopalni jej matka kompletnie się załamała, więc jako najstarsza z rodzeństwa to właśnie na nią spadł obowiązek wyżywienia rodziny. Przez tą odpowiedzialność wkrótce stała się bardzo silna (nie tylko psychicznie) i odpowiedzialna. Czy to wystarczy, aby przeżyć?
Dziewczyna od początku była rozdarta między wdzięcznością dla Peety, a możliwością wygranej, którą przecież obiecała siostrze. By wybór ten nie stał się jeszcze trudniejszy, chciała możliwie najrzadziej przebywać ze swoim rodakiem, jednak trenerzy mieli co do nich inne plany. Jak potoczą się ich losy? Sprawdźcie sami.

"Dobra, dogadamy się - decyduje Haymich. - Wy nie będziecie przeszkadzać mi pić,
a ja będę na tyle trzeźwy by wam pomóc."

Razem z Katniss poznajemy całkiem inny świat, niż ten, w którym żyła do tej pory. Świat, w którym ludzie mają wszystkiego pod dostatkiem i co roku wyczekują kolejnych igrzysk. Razem z nią dajemy się porwać w wir intryg i pozorów mających na celu zdobycie przychylności sponsorów, która jest niezbędna w walce o przeżycie, zobaczymy igrzyska od kuchni i będziemy zastanawiać się które działania pozostałych trubutów (często od dziecka szkolonych do walki na arenie) są szczere, a które jedynie na pokaz. Doświadczymy też okrucieństwa i bezwzględności, jednak znajdzie się miejsce również na prawdziwe uczucie i nić porozumienia między co uczciwszymi zawodnikami. To chyba wystarczająco dowodzi, że mamy do czynienia z mieszanką naprawdę nie byle jakich charakterów.

Jestem zwolenniczką zasady 'najpierw książka, potem film', jednak tym razem nie do końca miałam wybór (bądź co bądź trudno byłoby mi wcale nie zwracać uwagi na oglądany na lekcji film). Mimo to nie obejrzałam go do końca, więc bez żadnych oporów sięgnęłam po książkę. Nie żałuję i na pewno przeczytam kolejną część. Polecam. :)

"Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Igrzyska Śmierci
9 wydań
Igrzyska Śmierci
Suzanne Collins
9.0/10

Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiorne...

Komentarze
Igrzyska Śmierci
9 wydań
Igrzyska Śmierci
Suzanne Collins
9.0/10
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiorne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to wciągająca historia o walce o przetrwanie, która pokazuje jak zacięcie i podstępnie człowiek może postępować, by walczyć o swoje życie oraz jak pogrywać z dykta...

@Perlasbooks @Perlasbooks

"Igrzyska Śmierci" to pierwszy tom popularnej serii książek autorstwa Suzanne Collins. Ta opowieść osadzona w futurystycznym dystopijnym świecie wkrótce po premierze stała się bestsellerem i zdobyła ...

@danieldanielpojda @danieldanielpojda

Pozostałe recenzje @Suza

Portret Doriana Graya
Portret Doriana Graya

Po tą książkę (powstałą w 1890r.) sięgnęłam, nie wiedząc praktycznie nic ani o niej samej, ani o jej autorze. Nazwisko Oscara Wilde'a oczywiście kojarzyłam, a jakże, ale ...

Recenzja książki Portret Doriana Graya
Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji
Życie jak w Tochigi

Ile może mieć do powiedzenia Polka mieszkająca w Kraju Kwitnącej Wiśni? Najwyraźniej dość sporo, co w swojej książce udowadnia Anna Ikeda. Na początku znajdzie się krótka...

Recenzja książki Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji

Nowe recenzje

W imię Ojca
Kara za grzechy
@Malwi:

Łukasz Wachowski swoim debiutanckim kryminałem "W imię Ojca" wprowadza nas w świat zbrodni, pokuty i grzechów skrywanyc...

Recenzja książki W imię Ojca
Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl