I tylko czarna ścieżka recenzja

,,I tylko czarna ścieżka" Asa Larsson

Autor: @Paula1992 ·3 minuty
2013-01-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Było to już moje drugie spotkanie z twórczością Asy Larsson, autorki serii o losach prawniczki Rebeki Martinsson, toczącej się w północnej Szwecji. Z każdą kolejną stroną nie mogłam oderwać się od powieści, przywykłam do stylu pisarki, więc z tym większą niecierpliwością oczekuję na przeczytanie kolejnych 2 części. Autorka spędziła młodość w Kirunie, gdzie toczy się akcja wszystkich jej powieści.


Rebeka Martinsson po zabójstwa Nallego nie może dojść do siebie. Przebywa w klinice psychiatrycznej Szpitala St. Gorana w Sztokholmie w czasie od 12 września do 30 października. W tym okresie jej stan się poprawia, musi jednak nadal zażywać leki i uczęszczać na terapię. Kobieta postanawia zamieszkać w domku swojej babci, w Kurravaarze, pod Kiruną. Za sąsiada ma jedynie starego przyjaciela rodziny, Sivvinga i jego suczkę.

Tymczasem w niewyjaśnionych okolicznościach jeden z turystów znajduje w arce ciało zamordowanej kobiety. Okazuje się, że była to Inna Wattrang, szefowa do spraw informacji w spółce wydobywczej Kallis Mining. Jej brat Jacob ,,Diddi” oraz szef Mauri Kallis wyraźnie coś ukrywają przed komisarzami.

Nieoczekiwanie Anna Maria Mella prosi o pomoc w rozwiązaniu zagadki Rebekę, która obecnie pracuje w biurze prokuratora. Kobieta podsuwa jej trop przeszukania wody pod arką, gdzie zamordowano Innę. Być może właśnie tam znajduje się zaginiony telefon i laptop. Niespodziewanie nurkowie wyławiają płaszcz, na którym znajduje się krew… Trop prowadzi do Morgana Douglasa, który nie żyje już od 1,5 roku ! Policja musi znaleźć prawdziwego zabójcę.

Przypadkowo stróże prawa dowiadują się także o rzekomo samobójczej śmierci jednego z reporterów, Orjana Bylunda. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok wychodzi na jaw brutalna prawda. Został zamordowany, a po śmierci ktoś upozorował samobójstwo. Okazuje się, że posiadał informacje o Kallis Mining. Czy dlatego musiał zginąć? Czy Inna również coś odkryła?

,, I tylko czarna ścieżka” to drugi już tom Asy Larsson, z zaplanowanych czterech, opowiadający o losach Rebeki Martinsson, która przypomnijmy po zabójstwie 2 duchownych i 1 umysłowo chorego człowieka popada w obłęd. Uratowała jednak dwie dziewczynki. Cały czas jest jednak chwiejna emocjonalnie, musi zażywać leki, jednak stara się na bieżąco uporać z problemami.

Co jakiś czas dzwoni do niej jej były szef, Mans Wenngren. Zaprasza ją na wyjazd firmowy, jednak kobieta początkowo się waha. W ostatniej chwili przyjeżdża i wtedy dzieje się coś, co z pewnością czytelnika zaciekawi i zaskoczy. Na jaw wychodzą również uczucia przełożonego…

Muszę przyznać, że tą powieść czytało mi się lepiej, niż ,,Krew, którą nasiąkła”, ponieważ przywykłam już do stylu pisania autorki, zagłębiłam się w fabułę i byłam ciekawa dalszych losów. Śledztwo prowadzone jest nietuzinkowo, jak zwykle możemy liczyć na nieoczekiwanie zwroty akcji, niewyjaśnione okoliczności śmierci. Asa Larsson nie należy jednak do pisarek, które zdradzają wszystko już po kilkunastu stronach. Stopniuje natomiast napięcie, dopiero przed końcem możemy domyślać się, kto stoi za zabójstwami i dlaczego.

Według mnie wątek Ester, siostry Mauriego urodzonej w zakładzie psychiatrycznym, kiedy jej matka tam przebywała został nieco za mocno rozciągnięty. Jej ojcem był pacjent tamtejszego ośrodka, Hindus. Moim zdaniem dobrze, że autorka o tym wspomniała, jednak uważam, że można to było nieco skrócić.

Podobnie, jak w poprzedniej części narracja jest prowadzona z różnych perspektyw, co mi osobiście przypadło do gustu. Z wielką przyjemnością czytałam relacje wydarzeń z różnych punktów widzenia.

Tekst jest nasączony informacjami o świętach i obyczajach typowych dla północnej Szwecji dzięki czemu czytelnik ma okazję w przystępny sposób poszerzyć swoją wiedzę. Wszystkie niejasne nazwy są wyjaśnione w przypisach za co należy się kolejny plus.

,, I tylko czarna ścieżka” to doskonały kryminał skandynawskiej pisarki, którym z pewnością będą oczarowani miłośnicy jej twórczości. Myślę, że i nowi się nie zawiodą. Uważam, że część można czytać, jako oddzielną powieść, ja jednak polecam, aby zacząć od początku serii, czyli od pozycji ,,Krew, którą nasiąkła” !

Moja ocena : 9/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I tylko czarna ścieżka
2 wydania
I tylko czarna ścieżka
Åsa Larsson
7.3/10
Cykl: Rebeka Martinsson, tom 3

Jedna z najlepszych szwedzkich serii kryminalnych. Kolejna część cyklu kryminałów z utalentowaną prawniczką Rebeką Martinsson w roli głównej. Rebeka pod wpływem silnych przeżyć popada w stan psychot...

Komentarze
I tylko czarna ścieżka
2 wydania
I tylko czarna ścieżka
Åsa Larsson
7.3/10
Cykl: Rebeka Martinsson, tom 3
Jedna z najlepszych szwedzkich serii kryminalnych. Kolejna część cyklu kryminałów z utalentowaną prawniczką Rebeką Martinsson w roli głównej. Rebeka pod wpływem silnych przeżyć popada w stan psychot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Paula1992

Idealne życie
Idealne życie

Więź łączącą bliźniaczki trudno jest opisać. Dlaczego więc Ewa Rudnicka, mama trójki dzieci, nie zorientowała się, że z jej drugą połówką, Elżbietą Miczkowską-Iwanowicz d...

Recenzja książki Idealne życie
Niezgodna
Niezgodna

Veronica Roth to autorka fantastycznej trylogii dla młodzieży pt. ,,Niezgodna". Postanowiłam zapoznać się z jej pierwszą częścią. Beatrice, jak każda osoba w jej wieku, ...

Recenzja książki Niezgodna

Nowe recenzje

25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w M...
@burgundowez...:

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść ...

Recenzja książki 25 grudnia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
PIĘKNA I WARTOŚCIOWA POWIEŚĆ!
@gabrielasetla:

" ... Cza-asem przyjaciele nas nie potrzebują, czasem tylko myślą, że tak jest… ale trzeba być w pobliżu, gdyby je-jedn...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Do trzech razy, Ida!
Zycie jak fortuna kołem się toczy ;)
@zanetagutow...:

„Grudzień był wyjątkowo piękny i ciepły tego roku (…) śniegu nie było i naprawdę wątpiłam, czy chociaż jeden płatek spa...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl