„I mów, że moja chwała z przyjaciół się bierze” to niezwykle inspirujący zbiór korespondencji między dwoma wybitnymi postaciami literatury science fiction: Stanisławem Lemem i Ursulą K. Le Guin. Ta publikacja nie tylko daje wgląd w osobiste przemyślenia obojga pisarzy, ale także otwiera przed czytelnikiem okno na świat literatury, polityki i filozofii w czasach zimnej wojny.
Zalety książki:
Dialog dwóch geniuszy: Listy pokazują, jak Lem i Le Guin, mimo odmiennych doświadczeń kulturowych, znaleźli wspólny język w dyskusjach o literaturze i świecie. Wymiana ich myśli to dowód na siłę intelektualnego porozumienia, które przekraczało granice i bariery polityczne.
Różnorodność tematów: Dyskusje obejmują literackie credo, przemyślenia o cenzurze, hipokryzji i ludzkiej naturze. Lem i Le Guin nie wahają się także dzielić swoimi troskami o przyszłość świata i kondycję literatury.
Styl i szczerość: Oboje autorzy piszą szczerze, momentami ostro, ale zawsze z szacunkiem. W ich listach pojawia się wzajemny podziw, ale także różnice zdań, które nadają tej korespondencji dynamiki i głębi.
Kontekst historyczny: Korespondencja osadzona jest w czasach zimnej wojny, co dodaje jej wymiaru politycznego. Lem i Le Guin dyskutują o wpływie systemów totalitarnych na wolność twórczą, czyniąc książkę nie tylko literackim, ale też politycznym świadectwem epoki.
Ilustracje: Na niektórych stronach książki pojawiają się skany prawdziwych listów oraz zdjęć. Pozwala Nam to zbliżyć się jeszcze bardziej do autorów oraz tematów ich rozmów.
Wady: Można argumentować, że specyficzne tematy i literacki styl listów mogą być trudne w odbiorze dla osób mniej zaznajomionych z twórczością obojga pisarzy. Niektóre fragmenty mogą wydawać się hermetyczne lub zbyt intelektualne dla szerokiego grona odbiorców. Szczerze mówiąc, nie jest to książka łatwa do przeczytania i na pewno nie dla każdego. W trakcie czytania możecie utknąć na filozoficznym pytaniu.
Podsumowanie: „I mów, że moja chwała z przyjaciół się bierze” to książka, która zadowoli zarówno miłośników science fiction, jak i tych, którzy interesują się literackimi dialogami i historią. Korespondencja Lema i Le Guin jest jak rozmowa dwojga mędrców, pełna inspiracji, refleksji i szczerej wymiany zdań. Dla fanów obojga autorów to pozycja obowiązkowa, która pozwala spojrzeć na ich twórczość z zupełnie nowej perspektywy.