I ja ciebie też! to najnowsza propozycja, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki Burda Książki. Napisana przez trzy przyjaciółki , producentki telewizyjne i filmowe. Podejrzewam, że to pierwsza książka wydana przez autorki i muszę przyznać, że bawiłam się przy niej super i przeczytałam z niekłamaną przyjemnością.. Ta książka jest pierwszą o tematyce świątecznej jaką miałam okazję przeczytać w tym roku i podejrzewam, że nie ostatnia, bo sami wiecie jak wydawnictwa rozpieszczają czytelników w tym okresie.
Do sięgnięcia po książkę skłoniła mnie okładka i opis, który brzmi tak:
" W wigilijny poranek trzy przyjaciółki " od zawsze i na zawsze" spotykają się jak co roku na uroczystym śniadaniu. Laura - szefowa dużej stacji telewizyjnej, Agata - reżyserka największych widowisk rozrywkowych, i Wiktoria - właścicielka świetnie prosperującej agencji aktorskiej. Piękne, bogate, spełnione w miłości - czego można chcieć więcej? Może tylko tego, żeby to trwało wiecznie...
Ale los okazuje się niezwykle złośliwy i świat tych trzech kobiet rozpada się jak domek z kart w ciągu jednego dnia - i to w Wigilię!
Na dodatek muszą poskładać go na nowo... do Sylwestra. Będzie zabawnie, przewrotnie i bardzo wzruszająco. To, co początkowo wydawało się tragedią, może okazać się wstępem do zupełnie nowego życia.
Poczucie humoru, siła charakteru i kobieca solidarność przydadzą się w tej sytuacji. Ale niezbędne staną się także cygański tabor, lekarz, uczuciowy kurier i egzaltowana gwiazda show - biznesu.
Czy Laurze, Agacie i Wiktorii uda się ocalić przyjaźń, odzyskać miłość, znaleźć to, co najważniejsze?
Życie przecież rzadko układa się jak w komediach romantycznych. Chyba, że mamy święta!"
Autorzy książek świątecznych przyzwyczaili nas do tego, że jest sielsko, anielsko i wszystko układa się jak najcudowniejsza bajka. Życie to niestety nie bajka i tutaj duży ukłon w stronę autorek, że zaczęły książkę z wysokiego c. W życiu Laury, Agaty i Wiktorii właśnie w samą Wigilię wszystko sypie się jak domek z kart. Jedna traci pracę, a liczyła na awans, drugą zostawia wieloletni partner, a trzecia zakochana po uszy w Całusku, który okazuje się oszustem matrymonialnym i ..zostaje aresztowany. Kobiety sukcesu, pewne siebie, elegancki i zadbane, czyli takie czego wymagają aktualne kanony. Wszystko na pozór, bo samotność doskwiera każdemu i każdy potrzebuje przytulenia, wsparcia i miłego słowa.
Weronika, Laura i Agata mogą liczyć na siebie w każdej sytuacji, to przyjaciółki na śmierć i życie, wspierają się i stawiają do pionu jeśli trzeba. Czy uda im się i tym razem wybrnąć z patowych sytuacji, które życie im zgotowało? Sięgnijcie po I ja ciebie też ! i przekonajcie się sami.
Chociaż książka rozgrywa się w magicznym okresie jakim jest Boże Narodzenie to nie znajdziecie tu lukru i kolęd wybrzmiewających z każdej strony. To opowieść o kobietach i sile ich przyjaźni, o blaskach i cieniach show biznesu i kaprysach "gwiazd". Widać, że autorki wiedzą co w show biznesie piszczy i znają środowisko od podszewki, Już akcja z "gwiazdą", która miała występować na jednym z telewizyjnych Sylwestrów rozłożyła mnie na łopatki i łzy leciały mi ciurkiem.
To fajnie napisana książka, która ma w zasadzie tylko jeden mankament, a mianowicie skończyła się jak dla mnie za szybko i niektóre wątki według mnie mogłyby być bardziej rozwinięte, a jeszcze inne doprowadzone do końca. A może to celowy zabieg autorek i przygotowanie czytelników do kolejnej części? Nie wiem tego niestety, ale chętnie jeszcze spotkałabym się z Weroniką, Laurą i Agatą,
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać trzech przyjaciółek to sięgnijcie po I ja ciebie też!