Horror Vacui recenzja

Horror Vacui

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-11-06
Skomentuj
3 Polubienia
Lęk przed pustką - komuż z ludzi nie zdarzyło się nim dręczyć? W końcu dobrze mieć w życiu cel, poczucie sensu, bycia spełnionym...

U Normy (a może Nory...), bohaterki tej książki, jest on jednak czymś więcej, jest bardziej dosłowny i namacalny. Na początek dostajemy w książce smutny, przerażający, rozrywający serce obraz rodziny dysfunkcyjnej pokazany oczami dziecka, zmuszonego sobie w takich warunkach radzić. Ojciec - pijak, matka - zdająca się pławić w roli ofiary, a w tym wszystkim mała dziewczynka, przymusowy widz tego nieprzeznaczonego dla małych oczu przedstawienia. Norma chciałaby uciec z tego szamba. Mogłaby do szkoły, do rówieśników, ale tam również nie czeka jej nic dobrego. Kiedy więc w domu rodziny pojawia się tajemnicza staruszka, dziewczynka lgnie do niej, jakby instynktownie upatrując w jej pomarszczonym ciele ukojenia. Droga przez kontakt z umierającą babką prowadzi ją do nieznanego dotąd świata własnego wnętrza, w którym może wreszcie poczuć się bezpieczna.

Historia dzieje się na dwóch płaszczyznach. Jedną z nich jest ponura rzeczywistość Normy w jej rodzinnym domu. Druga to kolorowy świat wyobraźni dziewczynki, który stworzyła sobie, by ratować się przed zalewającym ją zewnętrznym złem. Prawda miesza się tu z fikcją w sposób wywołujący zawroty głowy. Niemalże w każdym zdaniu można doszukać się głębszego sensu. "Horror vacui" to opowieść do głębi realistyczna, wręcz raniąca. Jednocześnie przybiera postać niezwykłej baśni. Nie jest to jednak baśń o księżniczkach i białych rumakach. To pełna skrajnych emocji opowieść o istotach, które są dobre i złe zarazem. Które chcą wykorzystać i pomóc, skrzywdzić i uratować... Płakałam nad losem Normy. Kibicowałam jej, by odnalazła siłę na powrót do "zwykłego" świata, pełna obaw, czy nie lepiej będzie jednak dać jej święty spokój i zostawić w bezpiecznej, wewnętrznej krainie.

Odrzucenie, samotność, poczucie beznadziei, a wreszcie chęć wyrwania się z tego świata, znalezienia lepszego miejsca - do czego może doprowadzić trwanie w pustce? Czytajcie, jeśli nie boicie się spotkania z niewyobrażalnym bólem istnienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Horror Vacui
Horror Vacui
Katarzyna Gondek
8.5/10
Seria: Nowa proza polska

Wielopłaszczyznowa, intrygująca i niepokojąca powieść Katarzyny Gondek to historia dojrzewania młodej kobiety. Gorzki obraz nieszczęśliwej rodziny miesza się z mroczną i groteskową, niedziecięcą fanta...

Komentarze
Horror Vacui
Horror Vacui
Katarzyna Gondek
8.5/10
Seria: Nowa proza polska
Wielopłaszczyznowa, intrygująca i niepokojąca powieść Katarzyny Gondek to historia dojrzewania młodej kobiety. Gorzki obraz nieszczęśliwej rodziny miesza się z mroczną i groteskową, niedziecięcą fanta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka