Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca recenzja

Historyk tworzący historię

Autor: @almos ·2 minuty
2020-05-09
2 komentarze
12 Polubień
Wspomnienia niedawno zmarłego czołowego opozycjonisty PRLu są fascynującą lekturą. Autor za swoją działalność i przekonania przesiedział 8 lat w PRLowskich więzieniach. Z drugiej strony był wybitnym uczonym, historykiem-mediewistą, członkiem PANu.

Życiorys miał niezwykły, przybrany syn PRLowskiego ministra, najpierw przekonany komunista, członek ZMP i partii. Potem nastąpił przełomowy rok 1956, w którym jego wiara w komunę się mocno zachwiała, wreszcie wyjazd do Włoch w roku 1961 który pokazał mu, że można swoje poglądy głosić publicznie i nic się nie dzieje, ale to tylko w Italii, nie w PRLu... A potem to już działalność opozycyjna, więzienie, praca naukowa, i tak się te trzy rzeczy przeplatały przez długi czas.

Mamy w książce świetne przedstawienie politycznej historii PRLu widzianej oczami czołowego opozycjonisty. Może najbardziej ciekawe są wspomnienia z czasów pierwszej Solidarności, autor czynnie uczestniczył w jej tworzeniu, tak naprawdę w tworzeniu historii, np. to on jest twórcą nazwy `Solidarność’. Fascynujące są opowieści w jakich bojach wykuwała się strategia Solidarności, na przykład na początku wcale nie było jasne, że powstanie jeden ogólnokrajowy związek, przeważała koncepcja wielu niezależnych związków regionalnych, ciekawe jak by się potoczyła historia, gdyby ta koncepcja wygrała...

Przez kawał życia walczyła u Modzelewskiego pasja historyka-mediewisty z uprawianiem polityki, od pewnego momentu jednak ważniejsza stała się nauka, wymagająca pełnego oddania, i stał się, jak to z przekąsem stwierdził Jacek Kuroń `niedzielnym politykiem’. Cóż, chyba ze szkodą dla polityki, bo był to umysł to wyjątkowo błyskotliwy i człowiek o wysokich zasadach moralnych. Ale jak sam mówił, swoje senatorowanie z lat 1989-91 uważa za czas stracony, nawet w więzieniu było lepiej bo tam chociaż mógł zajmować się historią i pisać książki (nota bene jego opowieści więzienne są bardzo ciekawe). Smutne, że dla tak światłych i prawych ludzi działalność polityczna stała się w wolnej Polsce stratą czasu, ale prawdę mówiąc się nie dziwię, teraz przeważa kompletnie inny typ polityków, brr...

Ostatnia część książki, poświęcona wolnej Polsce, ma charakter bardziej publicystyczny. Od początku autor był krytykiem planu Balcerowicza a ostatni rozdział to zmasowana krytyka polskiej transformacji i jej efektów, krytyka z którą się nie zgadzam, ale na pewno warta przeczytania. Ale Modzelewski miał zawsze poglądy lewicowe i. jak pisze, nigdy o kapitalizm w Polsce nie walczył.

Książka jest napisana pięknym językiem, głębokie analizy przeplatane są smakowitymi anegdotami, autor stara się nie ulegać emocjom i opisywać miniony czas obiektywnie, jak to historyk; w dużej mierze mu się to udaje. Myślę że jest to obowiązkowa pozycja dla wszystkich interesujących się historią powojennej Polski.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-11-10
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca
2 wydania
Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca
Karol Modzelewski
5.7/10

Wspomnienia wybitnego historyka mediewisty, działacza politycznego, jednego z grona najbardziej znanych opozycjonistów z czasów Polski socjalistycznej. Książka ukazuje dzieje rodziny i losy jego sameg...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Czytałam tę książkę z poczuciem, że teraz mamy już niestety inne pokolenie polityków. Najbardziej u mijającego pokolenia brakuje mi dystansu do siebie i perspektywy, a co za tym idzie poczucia humoru.. A poza tym, z ciekawością czytałam o innej drodze. Takie teoretyczne rozważania.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Po przeczytaniu tej lektury miałam mieszane uczucia. Poznałam ludzi, w tym czasie studentów, którzy także trafili do więzienia. Tyle tylko, że trafiali do obozów pracy i nie mieli możliwości dalej się kształcić. Musieli pracować jako robotnicy i dopiero później udawało się im skończyć studia wieczorowo. Jednak panu Modzelewskiemu udało się napisać w więzieniu doktorat i poszerzać swoje horyzonty. Niestety więzienia więzieniom nie były równe, tak jak wszystko w tamtej rzeczywistości. Ci ludzie po transformacji byli zabezpieczeniem ich interesów.
× 1
Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca
2 wydania
Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca
Karol Modzelewski
5.7/10
Wspomnienia wybitnego historyka mediewisty, działacza politycznego, jednego z grona najbardziej znanych opozycjonistów z czasów Polski socjalistycznej. Książka ukazuje dzieje rodziny i losy jego sameg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to solidna książka. Przeczytanie jej zajęło mi ponad tydzień. Nie sposób jest przeczytać ją ciurkiem, bo zbyt jest ona pełna dat, miejsc i ludzi. Można ją nazwać biografią, chociaż niezupełnie. ...

@Renax @Renax

Jest to bardzo, bardzo subiektywna ocena. Modzelewski dzięki sobie, a także swoim korzeniom, znajdujący się zawsze w pobliżu władzy opisuje najnowszą historię Polski. Jest to podręcznik historii widz...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @almos

Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta
Szkatułki Newerlego
Niezwykłe życie, średnia biografia

Długo czekałem na tę biografię jednego z moich ulubionych pisarzy. A żywot miał Newerly taki, że mógłby obdzielić parę życiorysów. Ten urodzony w 1903 r. syn Polki i Ros...

Recenzja książki Szkatułki Newerlego

Nowe recenzje

Łyżeczka
„PRZECZYTAJ, ZANIM ZABIJESZ SWOJĄ MATKĘ” *
@Rudolfina:

Długo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że pow...

Recenzja książki Łyżeczka
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotyka
@Gosia:

„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyc...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Konklawe
Byłam w kinie i...
@beatazet:

„Konklawe” autorstwa Roberta Harrisa to pasjonujący thriller polityczno-religijny, osadzony w świętych murach Watykanu....

Recenzja książki Konklawe
© 2007 - 2024 nakanapie.pl