Łabędź recenzja

Historia otulająca, ciepła i niezwykle czuła - "Łabędź" Sylwia Trojanowska

Autor: @sarzynskikacper ·1 minuta
2022-04-16
Skomentuj
1 Polubienie
"Łabędź" Sylwia Trojanowska

Gdy w 1938 roku Anna Łabędź przygotowuje się do rozpoczęcia nauki w szkole pielęgniarskiej, nie wie, że już niedługo jej ambitne plany legną w gruzach, a życie obróci się o sto osiemdziesiąt stopni. Tu i tam krążą pogłoski o nadchodzącej wojnie, sytuacja rodzinna zmienia się z dnia na dzień, a na horyzoncie pojawia się przystojny nieznajomy...
"Łabędź" jest kolejną poruszającą serce opowieścią, jaka wyszła spod pióra uwielbianej przez czytelniczki i czytelników, niesamowicie utalentowanej do konstruowania takowych historii Sylwii Trojanowskiej. W książkach tej autorki jest "coś", co sprawia, że historie z ich kart zapadają na dłużej w naszej pamięci, przeżywamy je razem z bohaterami, kibicujemy im ze wszystkich sił, lecz podczas lektury mierzymy się także, z tym że życie nie zawsze bywa usłane różami, a mieni się milionem barw, czasami nawet tych najmroczniejszych. I taka jest właśnie najnowsza powieść Trojanowskiej.
Od pierwszych stron obserwujemy, że autorka przykłada ogromną wagę do kreacji i pogłębienia warstwy emocjonalnej i psychologicznej powieści. Z tej strony "Łabędź" jest utworem niezwykłym, takim, który stanowi o wiele więcej niż dobrą obyczajówkę na jeden wieczór, na złapanie oddechu, ucieczkę od codzienności. Jako czytelnicy odbieramy historię Anny całym sobą, trzymamy kciuki za nią, za jej przyjaciół i rodzinę; przyglądamy się rozwojowi wydarzeń z zapartym tchem, ściśniętym gardłem, a nasze serce rozrywa się na strzępy.
Mogę śmiało stwierdzić, że "Łabędź" jest jedną z najbardziej poruszających historii, jakie przeczytałem. Pozostawia po sobie smutek, przygnębienie, kilka łez, ale też swoistą satysfakcję i niebywałą wdzięczność, że mogliśmy poznać tę nietuzinkową, niesztampową opowieść. Przez tę książkę się płynie w dosłownym znaczeniu, jej się nie czyta, tylko przeżywa, podąża za bohaterami z całą paletą najrozmaitszych emocji i uczuć.
Na oklaski zasługuje styl pisarski Sylwii Trojanowskiej. Charakteryzuje się on wrażliwością, pięknymi opisami miejsc, portretów psychologicznych postaci, umiejętnym poruszaniem się w metaforach i nieco zawoalowanych znaczeniach. Łapie za serce jak cała reszta, ot co.
Podsumowując, niech nie zmyli Was opis, ani żadne inne pozory - "Łabędź" to kawał świetnej prozy, zachwycającej w każdym, nawet najmniejszym calu. Ta historia hipnotyzuje, zniewala bez reszty i pozostawia po sobie więcej niż wiele, wiele innych. Polecam.
⭐8/10

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Marginesy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łabędź
Łabędź
Sylwia Trojanowska
8.3/10
Cykl: Anna i Gustaw, tom 1

Poruszająca opowieść o sile rodzinnych więzi, o woli życia, nadziei i miłości, trwających nawet w obliczu okrucieństw wojny. Rok 1938, podbydgoski Fordon. Młodziutka Anna Łabędź przygotowuje się d...

Komentarze
Łabędź
Łabędź
Sylwia Trojanowska
8.3/10
Cykl: Anna i Gustaw, tom 1
Poruszająca opowieść o sile rodzinnych więzi, o woli życia, nadziei i miłości, trwających nawet w obliczu okrucieństw wojny. Rok 1938, podbydgoski Fordon. Młodziutka Anna Łabędź przygotowuje się d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wolę żyć z tobą 10 minut niż resztę życia bez ciebie”. Rok 2000, starsza kobieta natrafia w telewizji na reportaż o Gustawie Guderianie, kacie Polaków, według słów autora programu. Kobieta jest w...

@Nina @Nina

Nie znam żadnej z wcześniejszych książek Sylwii Trojanowskiej zapewne z tego powodu, że na ogół unikam typowo kobiecej literatury. Jak płachta na byka działają na mnie również pozycje oparte na motyw...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl