Gracze recenzja

   Życie Marty, jaki pozostałych bohaterów przepełnione jest głównie wiecznym imprezowaniem, alkoholem, a przede wszystkim przygodowym seksem, który traktują jako jedną, z najlepszych zabaw. W jednym z klubów, podczas hucznej imprezy Marta poznaje znanego aktora - Piotra, który momentalnie zawiesza na niej oko. Oboje szybko lądują w jednym łóżku, aby zaspokoić nawzajem swoje dzikie żądze. Nieoczekiwanie po akcie cielesnym, zaspokojony Piotr wystawia  zszokowaną Martę za drzwi, która o dziwo liczyła, na coś więcej niż tylko jednorazowa przygoda.
Z każdym kolejnym rozdziałem pojawiają się nowi bohaterowie, którzy zupełnie nieświadomie posługują się jednym, a tym samym przedmiotem, który niepostrzeżenie przekazują sobie z rąk do rąk, przypominając tym zabawę w „ Podaj dalej ".💭 
  ___________________________________________________________________________________________________________________________
  

   Tajemniczy przedmiotem okazuje się być metalowa zapalniczka, z nazwą holenderskiego klubu „ Pleyers ". 
To właśnie za jej sprawą możemy poznać bliżej charaktery innych, uwikłanych w tę całą tajemniczą grę bohaterów, którzy borykając się z masą własnych kompleksów, niszczą zarówno siebie, jak i całe swoje młodzieńcze, bezuczuciowe życie. 
  __________________________________________________________________________________
   O co chodzi w tej tajemniczej grze i jak się ona zakończy, radzę przekonać Ci się osobiście...🤓 📚 
Przyznam, że niektóre fragmenty były dla mnie nieco odrażające, lecz mimo niechęci udało mi się dobrnąć do samego końca, aby poznać zakończenie. Sama książka nie jest jakoś szczególnie obszerna, a całość fabuły trzyma się w kupie. Każdy z rozdziałów został poświęcony innym bohaterom, którzy w zupełności nie różnią  się niczym, od tych poprzednich, a wręcz przeciwnie według mojej oceny stawali się jeszcze gorsi, a czasami nawet „ dziwni " 🤔 Naprawdę sama nie wiem, jak mam to prawidłowo określić. Jeśli chodzi o całość, to średnio książka mnie zainteresowała. A to głównie za sprawą tego, iż nie przepadam za tupowo luzackim stylem życia, jaki został przedstawiony w książce pt. „ Gracze" - Renaty Chaczko. Moja ocena 4/10 🤓📚