Nie miewacie czasem wrażenia, że nauka - zwłaszcza fizyka - idą do przodu tak szybko, że po prostu nie nadążacie? Że utknęliście gdzieś w jakiś czasie przeszłym i - jeśli chodzi o wiedzę - jesteście jak mucha w bursztynie? Skamielina, pozostałość świata, który nie istnieje.
Często to mam. Mam także w rodzinie dzieci w wieku szkolnym, dlatego postanowiłam sięgnąć po książkę dwójki Hawkingów. Chciałam móc coś młodym podrzucić, czymś ich zaciekawić.
Udało mi sie!
Nazwiska Hawking nikomu nie trzeba przedstawiać
Powiem tylko tyle, że Lucy jest córką Stephena Hawkinga, dziennikarką oraz znaną, popularną i nagradzaną popularyzatorką nauki. Książka, do przeczytania której Was zachęcam to kolejna z serii przygód George'a, Annie i jej ojca, matematyka Erica. Oraz grupy przyjaciół i wrogów.
Tym razem dostajemy "George i Wielki Wybuch" w nowym tłumaczeniu, w którym nie ma już "Jerzego" i "Anny", co mi odpowiada. Nie przepadam za tłumaczeniem imion na polski. Moim zdaniem to zbędne.
O czym jest "George i Wielki Wybuch" Lucy i Stephena Hawkingów?
Mamy niebezpieczną sytuację. Na świecie jest coraz więcej przeciwników nauki i poczynają oni sobie coraz to odważniej. Chcą, by zakończono eksperyment Erica, ojca Annie, który ten zamierza przeprowadzić w Wielkim Zderzaczu Hadronów. Media na całym świecie obiegają informacje, że doświadczenie, które zamierza rozpocząć naukowiec i jego koledzy, doprowadzi do stworzenia tzw "prawdziwej próżni", która pożre wszystko, cały Wszechświat, a z nim - oczywiście nas.
W tak zwanych "wstawkach naukowych" dostajemy informacje o naszym układzie słonecznym, Wielkim Wybuchu, próżniach, o czasie i względności, o świecie kwantowym, o teorii 11. wymiarów, osobliwościach i zderzeniach cząstek.
Napisane są kapitalnie! Pięknym, potoczystym językiem, bez żargonu, bez zadęcia, bez udawania, że autorzy niosą kaganek oświaty! Pisane tak, że wie się, że sprawiało to radość piszącym, że cieszą się oni z tego, że wiedzę mogą innym przybliżać.
No i są Wykłady przez duże "W"
Cztery spore niby-eseje naukowe, napisane przez tuzy! O narodzinach Wszechświata opowiada sam Hawking, o ciemnej stronie Wszechświata (niebywale fascynującym zagadnieniu) pisze dr M. S. Turner z Chicago, to jak matematyce i tym, jak pomaga ona w zrozumieniu Wszechświata pisze dr Paul Davies, a o tunelach czasoprzestrzennych - dr Kip Thorne.
Dla dorosłych i dla dzieci
Myślę, że "George i Wielki Wybuch" Lucy i Stephena Hawkingów to świetna pozycja dla dzieciaków, ciekawych świata, tych, którym szkoła nie przytępiła jeszcze ciekawości i chęci poznania. Ale myślę, że i rodzice skorzystają czytając tę książkę. Z ciekawości, dla funu, dla uzupełnienia wiedzy? A jakie to ma znaczenie? Odkrywać, to się liczy.
Owszem, akcja jest infantylna, bo jest to książka dla dzieci. Nie ma sensu się pochylać nad kwestiami emocjonalnymi czy zakrętami akcji, od tego mamy inne książki. Warto przejrzeć tablice, rysunki, wkładki naukowe. Jeśli Was to nie zainspiruje, to jesteście z kamienia! 😛
A, żeby nie zapomnieć: wszystko zaczyna się od szukania nowego domu dla prosiaka. I jest w to zamieszany superkomputer i nanokomputer, który wygląda jak chomik. Enjoy the ride!
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta portalu Nakanapie.pl