Sędzia recenzja

„Gdy już osądzisz tych, którzy cię skrzywdzili, czas na zemstę...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-09-19
Skomentuj
2 Polubienia
„Sędzia” autorstwa Oliwii Marczak to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jednak sposób poprowadzenia przez autorkę fabuły jest godny podziwu. Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję!

W rezydencji państwa Curtisów dochodzi do brutalnej zbrodni. Jej ofiarą jest jeden z przyjaciół domu, goszczących w posiadłości z okazji rocznicy ślubu gospodarzy. Wezwana na miejsce detektyw Alex Farris z lokalnego posterunku policji nakazuje uczestnikom imprezy zgromadzić się w salonie. Nim jednak zdąży kogokolwiek przesłuchać, wszyscy tracą przytomność. Kiedy ją odzyskują, okazuje się, że część gości oraz cała służba domowa zniknęli, pozostałym zaś osobom, w tym również policjantce, podrzucono karteczki z zagadkowymi numerami oraz cytatem z Kubusia Puchatka. To jeszcze nie koniec niespodzianek: sieć telefoniczna nie działa, a bramy posiadłości nie da się otworzyć. Wkrótce dochodzi do kolejnej zbrodni. Wszystko wskazuje na to, że morderca dopiero się rozkręca…

Kochani, co to była za przygoda... Początek tej historii to po prostu cudo - Pani Oliwia rozpoczęła ten tytuł z mocnym przytupem, który zapowiadał bardzo obiecującą premierę, a im więcej stron miałam za sobą, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że będzie to bardzo dobry kryminał.

Jeśli chodzi o akcję, to przyznam, że autorka ma tendencję do budowania napięcia, które na moment zwalnia, by za chwilę znów przyspieszyć. Tak, początkowo było to bardzo irytujące jak dla mnie, jednak później doceniłam te „przerwy” w fabule - pomogły mi one ochłonąć oraz poukładać niektóre elementy w głowie.

Kolejny atut tej książki to bohaterowie. Każdy z nich ma coś na sumieniu, co tylko potęguje poczucie niepewności u czytelników tej lektury. Pani Oliwia tak dobrze zajęła się przedstawieniem wymyślonych przez siebie postaci, że do samego końca nie byłam pewna, komu z nich w pełni powinnam zaufać.

Na koniec kilka słów o zakończeniu, które na swój sposób mnie zaskoczyło. Tak, dobrze myślicie - pod koniec domyśliłam się, o co w tym wszystkim chodziło, jednak Marczak do samego początku zwodziła swojego czytelnika za nos, za co należą się jej brawa.

Czy książkę polecam? „Sędzia” to jedna z tych pozycji, która dosłownie czyta się sama - jak zaczniesz czytać, przepadniesz do tego stopnia, że nim się oderwiesz od lektury, zorientujesz się, że właśnie czytasz ostatnią stronę i za chwilę musisz zbierać swoją szczękę z podłogi.


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sędzia
Sędzia
Oliwia Marczak
8/10

Gdy już osądzisz tych, którzy cię skrzywdzili, czas na zemstę W rezydencji państwa Curtisów dochodzi do brutalnej zbrodni. Jej ofiarą jest jeden z przyjaciół domu, goszczących w posiadłości z okazj...

Komentarze
Sędzia
Sędzia
Oliwia Marczak
8/10
Gdy już osądzisz tych, którzy cię skrzywdzili, czas na zemstę W rezydencji państwa Curtisów dochodzi do brutalnej zbrodni. Jej ofiarą jest jeden z przyjaciół domu, goszczących w posiadłości z okazj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdecydowanie mogę polecić książkę „Sędzia” Oliwii Marczak. To debiutancki kryminał w prawniczym stylu, który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Książka jest świetnie napisana i trzyma w napięciu od pi...

@withmybooks @withmybooks

𝓒𝔃𝔂 𝔀𝓲𝓮𝓼𝔃, 𝓭𝓵𝓪𝓬𝔃𝓮𝓰𝓸 𝔃𝓮𝓶𝓼𝓽𝓪 𝓳𝓮𝓼𝓽 𝓽𝓪𝓴 𝓭𝓸𝓫𝓻𝓪? 𝓟𝓸𝓷𝓲𝓮𝔀𝓪ż 𝓳𝓮𝓼𝓽 𝓼ł𝓸𝓭𝓴𝓪 𝓲 𝓷𝓲𝓮 𝓹𝓸𝔀𝓸𝓭𝓾𝓳𝓮 𝓸𝓽𝔂ł𝓸ś𝓬𝓲 ! Alfred Hitchcock @Obrazek Detektyw Alex Farris dostaje zgłoszenie o prawdopodobnym morderstwie w jednej z...

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Brudna forsa
Brudna forsa

Ryszard Ćwirlej to mistrz realistycznego, pełnego detali kryminału osadzonego w polskich realiach, a seria o Anetcie Nowak to jego wizytówka w świecie współczesnej powie...

Recenzja książki Brudna forsa
Duch Wikarego
Duch Wikarego

Paryż, rok 1831. Miasto pełne kontrastów – eleganckie salony i mroczne zaułki, światło racjonalizmu i cień przesądów. W samym środku tego świata działa Valentin Verne, i...

Recenzja książki Duch Wikarego

Nowe recenzje

Miejsca, których jeszcze nie znamy
Miejsca, których jeszcze nie znamy
@meryluczyte...:

„Miejsca, których jeszcze nie znamy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kasie West. Skusiła mnie okładka i nadal ...

Recenzja książki Miejsca, których jeszcze nie znamy
Mad World
Książka, o której zdecydowanie powinno być głośno!
@Kantorek90:

„Mad World” to książka autorstwa Hannah McBridge, wobec której nie miałam żadnych oczekiwań, jednak szybko przekonałam ...

Recenzja książki Mad World
Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
© 2007 - 2025 nakanapie.pl