Żona gangstera recenzja

Gangsterka po kobiecemu.

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2023-08-26
Skomentuj
4 Polubienia
Literatura, którą czytam, zaskakuje mnie samą. Od dawna zarzekam się, że nie wezmę więcej się za gangsterkę, a zaraz potem na warsztat wyjeżdża mi taka właśnie powieść (a kolejną mam w zanadrzu!). Chociaż tym razem Autorka oddała w moje – nasze dłonie, trochę inny motyw przewodni. I to właśnie sprawiło, że nie mogłam się oprzeć i uznałam, że nawet jeśli spłonę w piekle od moich zarzekań, to MUSZĘ przeczytać ten tytuł!

Anny życie zmienia się po tym, jak w jej osiemnastkę jest świadkiem śmierci ukochanego brata. W tamtej chwili traci marzenia, cele i radosne życie. Do przetrwania codzienności napędza ją tylko siła zemsty i walki o sprawiedliwość. Dziewczyna po latach spotyka Alexandra, jednego z najniebezpieczniejszych gansusów w mieście i odzyskuje wiarę w to, że dopadnie mordercę. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna wie o niej więcej niż ona sama…

Co to była za historia! O żesz Ty w mordę! Przeważnie książki, które mam okazję czytać, opierają się o męskim „Donie”, na którego widok, wszystkie kobiety mdleją w przedbiegach. Tutaj tą mocną, mroczną stroną okazuje się kobieta, a tego w literaturze jest ogromnie mało! Pokuszę się o stwierdzenie, że to chyba moja pierwsza taka książka, gdzie to kobieta rozdaje karty. Przyznaję, jestem przyjemnie oczarowana tym tytułem. W worku krętactw, tajemnic i intryg, Autorka zadbała, by postacie był prawdziwe, nienaciągane niczym w filmach. Zemsta gra tutaj pierwsze skrzypce, a wola walki o prawdę i sprawiedliwość, nie pozwala odłożyć książki na bok.

I chociaż mafia i gansterka czasy świetności poniekąd ma za sobą, nadal za każdym razem czuję się zaskoczona czymś nowym. Przecież chyba właśnie o to chodzi, żeby oklepane stereotypy miały tytuły, za które możemy spokojnie się złapać, wiedząc, że nas ani nie zawiodą, ani nie zanudzą. Pani Gabriela stworzyła naturalne postacie, uwydatniła kobiecość i to jak właśnie „słaba płeć” potrafi być nieokrzesana, niebezpieczna i zatwardziała w swojej nienawiści. Autorka do tego pisze lekko i sprawnie posługuje się surowym językiem przestępczego półświatka. Polecam, bo to zupełnie inna liga, jeśli chodzi o kryminalno – mafijny temat 🙂

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-31
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żona gangstera
Żona gangstera
Gabriela Wolska
7.8/10

Ona szukała zemsty, on miał być tym winnym. Wszystko zmieniło się, gdy do gry wkroczyły uczucia… W dniu swoich osiemnastych urodzin Anna Luciano przeżyła koszmar, który odmienił ją na zawsze. Dziewc...

Komentarze
Żona gangstera
Żona gangstera
Gabriela Wolska
7.8/10
Ona szukała zemsty, on miał być tym winnym. Wszystko zmieniło się, gdy do gry wkroczyły uczucia… W dniu swoich osiemnastych urodzin Anna Luciano przeżyła koszmar, który odmienił ją na zawsze. Dziewc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Stefano był moim aniołem tutaj, na ziemi… Zawsze, gdy upadałam, on podchodził i mnie podnosił. To dzięki niemu miałam odwagęna spełnianie swoich marzeń, ale po jego śmierci wiele się zmieniło…” Osi...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

„Żona gangstera” Książkę z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. „Ona szukała zemsty, on miał być tym winnym. Wszystko zmieniło się, gdy do gry wkroczyły uczucia…” Anna Luciano w dniu swoich osie...

@wiki820 @wiki820

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Smak adrenaliny
Idealny tytuł na popołudniowy chill!

Każdy czeka na jakąś premierę – przynajmniej tą ze świata książkowego. Takich premier mam masę, ale zawsze staram się zerkać na Autorów, których szczególnie sobie cenię....

Recenzja książki Smak adrenaliny
Beginning Moon
Emocjonalny wózek kolorów!

Mając za sobą kilka takich relacji, mając młodszego od siebie małżonka, po dziś dzień uwielbiam powieści z różnicą wieku. I zupełnie nie ma dla mnie znaczenia, czy ta ró...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl