"Finezja uczuć" Anety Krasińskiej to kolejny debiut, który miałam przyjemność przeczytać. Tytuł bardzo subtelny a okładka intrygująca, zachęcająca czytelnika by sięgnął właśnie po tę pozycję. Czy mnie książka porwała swą treścią? O tym w mej recenzji.!
Alicja to kobieta po trzydziestce, żona, matka dwóch synów. Młodszy z jej latorośli właśnie przygotowuje się do sakramentu pierwszej komunii świętej. To właśnie na próbach w kościele Alicja poznaje księdza Mariusza, z którym się zaprzyjaźnia. Chyba żadne z nich nie zdaje sobie sprawy jak ta znajomość wpłynie na ich poukładane życie. Jeden niefortunny pocałunek zmienia wszystko, jedno o drugim nie potrafi zapomnieć mimo mijających dni oraz miesięcy. Pomiędzy obojgiem rodzi się niemoralne, zakazane uczucie, które według kanonów moralności nie powinno mieć szans przetrwać.
''Życie jest skomplikowane i zupełnie nieprzewidywalne. Granice, jakie człowiek sobie wyznacza, z czasem przesuwają się. Priorytety zmieniają swe miejsce w hierarchii. Człowiek jako istota myśląca jest równocześnie nieodgadniony, bo rządzą nim marzenia, pragnienia i słabości’’.
Alicja uświadamia sobie również, że jej małżeństwo to już fikcja, ale dla dobra dzieci postanawia w nim trwać, być przykładną żoną oraz matką.
Czy taki związek ma szanse na przetrwanie? Tym bardziej jeżeli do naszego życia wkradają się tajemnice oraz niedomówienia.
"Finezja uczuć" to przepiękna opowieść z życia wzięta, bo każdy z nas jest tylko człowiekiem. Pani Aneta w bardzo dosadny sposób przedstawiła nam obraz małżeństwa, które niepielęgnowane powoli umiera w zaciszu domowym. Ciągła walka o pieniądze staje się priorytetem a uczucia schodzą gdzieś na dalszy plan. I tak oto Adam - mąż Alicji zajmuje się utrzymywaniem domu, a Alicja mimo, że pracuje ma cały dom na głowie. Może gdyby Adam poświęcał więcej czasu swojej żonie wszystko potoczyłoby się inaczej, ale cóż jesteśmy tylko ludźmi a życie jest nieprzewidywalne. Gdy Alicja poznaje Mariusza wydawać by się mogło, że znalazła swoją bratnią duszę, wspólna pasja do sztuki pcha ich ku sobie coraz silniej, a "nic nieznaczące" wyjścia do galerii na różne wernisaże to tylko wymówka by spędzać ze sobą jak najwięcej czasu.
Jak potoczą się losy Alicji i Mariusza? Czy mimo tylu przeciwności losu miłość jest w stanie przetrwać? Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w książce.
"Finezja uczuć" to książka o życiu, miłości ale przede wszystkim o dokonywaniu wyborów, które nie zawsze są dobre oraz trafne. Myślę, że każdy powinien kierować się sercem nie bacząc na to co powiedzą inni. Ciężki wybór padł na Mariusza, który był księdzem z powołania, a niespodziewanie zaczął pragnąć i darzyć uczuciem kobietę. Dlatego uważam, że celibat w ogóle nie powinien istnieć, księża powinni żyć normalnym życiem, mieć własne domy oraz rodziny. Ale cóż......
Książka na pewno w jakiś sposób jest kontrowersyjna, porusza dogłębnie moralność człowieka i zastanawiamy się jak my byśmy postąpili w danej sytuacji. Ja całym sercem kibicowałam Alicji oraz Mariuszowi i byłam za tym by za wszelką cenę walczyli o siebie oraz o swoje uczucie. Ale życie płata nam różne figle i nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli.
I choć książka porusza dość trudne tematy to napisana jest w prosty, przystępny dla każdego sposób. Wyraziste postacie ze swoimi wadami oraz zaletami przedstawione są w bardzo realistycznym świetle, a piękne opisy miejsc wkradają się w nasz umysł, byśmy wraz z bohaterami podziwiali cudowną scenerię.
Jeżeli choć trochę zainteresowała was moja recenzja, to nie zastanawiajcie się długo i chwytajcie w swe ręce tą cudowną książkę. GORĄCO POLECAM!!!!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce.
Wydawnictwo: Psychoskok
Rok wydania: 2015