Dla osób, które interesują się zwierzętami, wydawnictwo Czarne wydało idealną serię. „Menażeria” to książki, które przybliżają ludziom, fascynujący świat fauny. Pozwalają zrozumieć zachowania zwierząt i spojrzeć na przyrodę z zupełnie innego punktu widzenia.
Najnowsza książka z tej serii pod tytułem „Myśliwce” przybliża nam życie ptaków drapieżnych. Jest to lektura, która zdecydowanie poszerza naszą wiedzę o szponiastych. A warto dowiedzieć się czegoś więcej o tej grupie ptaków, choćby dlatego, że w naszym godle znajduje się jeden z ich przedstawicieli. Chociaż nadal toczą się spory czy jest to orzeł bielik czy przedni, to okazuje się, że nie tylko nasza ojczyzna wybrała sobie drapola na godnego reprezentanta, a szponiaste licznie występują w ludzkiej kulturze: w legendach, pieśniach, na sztandarach czy w przysłowiach.
Książka ta jest napisana przez ornitologa, który do swojej pracy podchodzi z pasją. I to ewidentnie czuć podczas czytania. Autor dzieli się z nami swoimi doświadczeniami i wiedzą w sposób przystępny, wplatając w opowieść anegdotki. Taka forma sprawia, że książkę czyta się naprawdę przyjemnie.
W publikacji znajdziemy wiele ciekawych informacji, o których laik nie ma zielonego pojęcia. Dowiemy się jakie ptaki występują na terenie naszego kraju, czym się żywią, a także jakimi zmysłami odbierają otaczający ich świat. Prześledzimy losy szponiastych od momentu, gdy były przez ludzi podziwiane i wielbione, aż do chwili, gdy zostały uznane, za szkodniki, co spowodowało znaczny spadek ich populacji. Okazuje się, że działalność człowieka, nie tylko ta zamierzona, ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo szponiastych. I choć od kilkudziesięciu lat próbujemy naprawić swój błąd, rozpościerając nad ptakami ścisłą ochronę, ich liczebność nadal jest niska.
„Myśliwce. Życie drapieżne ptaków” to publikacja, która rozbudza w nas zainteresowanie otaczającym nas światem przyrody, ze szczególnym uwzględnieniem jej mieszkańców. Celem książki jest zachęcić czytelnika do zatrzymania się w codziennym pędzie i kontemplacji otoczenia. Wsłuchania się w świergot ptaków i spojrzenia w niebo. Kto wie? Może właśnie dzięki temu uda nam się wypatrzyć bohaterów wspomnianej książki?