Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów recenzja

Fascynująca, uchyla drzwi do świata Chasydów

Autor: @Patriseria ·2 minuty
2020-09-13
2 komentarze
5 Polubień
Moja znajomość z tematem ortodoksyjnych Żydów rozpoczęła się od obejrzenia mini serialu Unorthodox, na podstawie historii Deborah Feldman. Zafascynował mnie ten świat, tak odmienny od tego, który znam. Kiedy na rynku czytelniczym pojawiła się kolejna pozycja,Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów byłam pewna, że chcę spojrzeć na ten temat oczami Żydówki, która nie wywodzi się z tego środowiska, jest obca. Żydowskie pochodzenie pomogło autorce nawiązać kontakt z mieszkańcami Williamsburga (dzielnica NY) i stworzyć ten reportaż. Nie mogę napisać, że Nina Solomin przeniknęła do tego świata, bo jednak zawsze czuła się obca i tę obcość w niej pielęgnowano.
Swoją historię zaczyna od momentu przeprowadzki do NY i nie ogranicza się tylko do tematu Chasydów. Podoba mi się, że snuje opowieść na zasadzie kontrastów, które często podkreśla. Porównuje mieszkańców Williamsburga do otaczających ich innych narodowości. Fascynujące dla mnie jest to, z jakim pietyzmem pielęgnuje się tożsamość religijną i jak przeżyta trauma przechodzi na pokolenia. Każdy Chasyd boi się, że Zagłada może ponownie dojść do skutku, dlatego izoluje się od świata zewnętrznego, uważając go nie tylko za grzeszny i niereligijny, ale także za niebezpieczny. Cała społeczność żyje ściśle ze sobą jak jeden organizm, każdy sobie pomaga, ale także pilnuje się nawzajem, by nie zboczyć ze ścieżki do zbawienia. Członkowie wspólnoty unikają technologii i nie są w stanie odnaleźć się w życiu poza nią, do tego stopnia, że nawet nie marzą o odejściu - bo życie bez zawodu i koneksji jest wręcz niemożliwe.
Z kartek wyłania się zaskakujący obraz chasydzkich kobiet. Chociaż według Tory są one na lepszej pozycji i bliżej Boga, to nie mogą brać udziału w wielu świętach, tylko biernie się przypatrywać mężczyznom. Nie mogą zostać Rebem, uczyć się na uniwersytetach, czy studiować Tory. Obarczone za to są zakazami i regułami wyznaczonymi przez religię i męża bądź ojców. Grube rajstopy, peruki, zakrywanie ciała i skromność - tym powinny się cechować. Chociaż dla ludzi z zewnątrz taki sposób życia wydaje się wegetacją, one zdają się tego nie zauważać.

W książce pojawiają się nawiązania i wspomnień o Polsce, polskich korzeniach żydowskich, a nawet specjalnie dla nas został napisany wstęp przez autorkę.
Nina Solomin w swojej książce daje nam porządny kawał reportażu, który czaruje słowem. Dialogi są jak żywe, a opisy praktyk religijnych i obyczajów fascynują. Podoba mi się, że autorka nakreśla zarys historyczny i przedstawia sylwetki różnych rodów chasydzkich tłumacząc, że ten ruch wiąże się nie tylko z ultraortodoksją.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów
Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów
Nina Solomin
8.1/10

Kiedy dziennikarka Nina Solomin mieszkała w Williamsburgu, zaledwie kilka przecznic od centrum Nowego Jorku, często miała wrażenie, że czas zatrzymał się tam lata temu... Mężczyźni w białych koszulac...

Komentarze
@oliwa
@oliwa · ponad 4 lata temu
Taki mały błąd - nie "grzeczny", tylko grzeszny, chyba;)
× 1
@Patriseria
@Patriseria · ponad 4 lata temu
Tak, na innych portalach poprawiłam, tu zapomniałam. Dziękuję <3
× 1
Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów
Ok, Amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów
Nina Solomin
8.1/10
Kiedy dziennikarka Nina Solomin mieszkała w Williamsburgu, zaledwie kilka przecznic od centrum Nowego Jorku, często miała wrażenie, że czas zatrzymał się tam lata temu... Mężczyźni w białych koszulac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W Stanach Zjednoczonych wszystko jest duże. Ogromne miasta i budynki. I pełno ludzi, którzy wśród drapaczy chmur wyglądają na małe mróweczki. Pośród tych owadów żyją chasydzi. Wojenna zawierucha nie ...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Po lekturze "Unorthodox" bardzo zainteresowała mnie kultura chasydów, więc postanowiłam poszukać innych pozycji książkowych, które pozwolą mi zgłębić temat jeszcze bardziej. "Ok, Amen. Miłość i niena...

@alinajeschke @alinajeschke

Pozostałe recenzje @Patriseria

Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Bardzo dobrze napisana

Głód to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Od zarania dziejów ludzie starali się jej zapobiec, by przetrwać. Pełna spiżarnia była powodem spokoju i zabezpieczeniem....

Recenzja książki Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica
Urocza

Po książkę sięgnęłam ze względu na mojego syna. Wieczorne czytanie lub słuchanie audiobooków to już nasz rytuał, więc z chęcią powiększamy naszą biblioteczkę o nowe pozy...

Recenzja książki Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl