Charlotta recenzja

fajna

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2024-02-14
Skomentuj
1 Polubienie
Charlotta nie mając wyjścia, musi radzić sobie sama. Kiedy zmarli jej rodzice, jej nowy opiekun sprzedał wszystko i zniknął. Młoda kobieta wynajęła pokój i próbowała się jakoś utrzymać, co dla kobiety w XIX wieku nie jest takie proste. Na dodatek niebawem właściciele pokoju również znikają, pozostawiając po sobie długi, które ona musi spłacać. Pewnego dnia, kiedy nie ma za co zapłacić wierzycielowi, w jej obronie staje pewien mężczyzna. Baron Ridderlow nie tylko ją ratuje, ale również proponuje pracę. Ma zostać garderobianką jego młodszej siostry. Charlotta nie wacha się ani chwili, to dla niej szansa na godne zarobki i nie martwienie się o jutro. Nawet opowieści o miejscu, gdzie stoi jego posiadłość, jej nie zniechęcają. Czy to będzie dobra decyzja? Czy da sobie radę? Jaka okaże się dziewczyna, dla której ma pracować? Jaki okaże się Baron? Co jeszcze spotka Charlottę?
Odbywa się bal maskowy w pałacu, kiedy Emma zakrada się, aby ukraść pewną szkatułkę. Jest ona dużo warta, jednak nie o to chodzi kobiecie, dla niej ma zupełnie inne znaczenie. Ktoś ją przyłapuje, jednak ona nie daje się złapać i znika na sali balowej. Jednak dalsze zdarzenia wcale jej nie pomagają, książę koronny zostaje postrzelony, robi się zamieszanie, a ona zostaje przyłapana w dość dwuznacznej sytuacji. Jakiej? Co stanie się z księciem koronnym? Czy Emma wydostanie się z pałacu? Jak potoczą się jej dalsze losy? Co połączy obie bohaterki?

Książka przeniosła mnie w odległe czasy do XIX wieku, gdzie panują surowe zasady, hierarchia społeczna, klasowość. Nie było tam łatwo kobietą, które były zdane tylko na siebie, a wręcz przeciwnie, było im bardzo trudno. Mnie historia się podobała, wciągnęła mnie, z dużym zaciekawieniem, a także z towarzyszącymi mi różnymi emocjami ją przeczytałam.
Akcja momentami szybsza, momentami wolniejsza, co ma swoje zalety. Znalazłam w niej zwroty, które mnie umiały zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a fakt, że robimy to z perspektywy różnych bohaterów, dla mnie był zaletą.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Mamy ich więcej, a więc musicie ich odkryć sami, no nie licząc tego, co już wspomniałam o dwóch bohaterkach w zarysie historii.

„Charlotta (Imperium jedwabiu)” to książka, która mnie się spodobała i polecam każdemu, kto ma ochotę przenieść się do XIX wieku.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Charlotta
Charlotta
Sara Medberg
7.4/10
Cykl: Imperium jedwabiu, tom 1

Historia miłosna, która wstrząsnęła imperium jedwabiu Surowe zasady, hierarchia społeczna, klasowość i jedwab rządzą w XIX-wiecznym Turku, gdzie szwaczka Charlotta szuka swojego pana Darcy’ego. Gdy...

Komentarze
Charlotta
Charlotta
Sara Medberg
7.4/10
Cykl: Imperium jedwabiu, tom 1
Historia miłosna, która wstrząsnęła imperium jedwabiu Surowe zasady, hierarchia społeczna, klasowość i jedwab rządzą w XIX-wiecznym Turku, gdzie szwaczka Charlotta szuka swojego pana Darcy’ego. Gdy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Połączenia dwóch pasujących do siebie charakterem osób, za czym optowała angielska pisarka, chociaż uważała także, że zbieżność środowisk jest w pewnym stopniu konieczna." Kilka ostatnich dni spędz...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Uwielbiam romanse historyczne, czy też powieści historyczne. Więc „Charlotta” była moim oczywistym wyborem. Lekka, przyjemnie napisana h...

@Shinedown @Shinedown

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon