Wplątani recenzja

Książkę otrzymałam z Klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl

Arkadiusz Rączka i moje pierwsze z nim spotkanie w czasie wojny polsko-bolszewickiej uważam za jak najbardziej udane. Autor zabrał mnie w stworzony przez siebie świat, w który wsiąknęłam bez reszty. Sposób w jaki wszystko opisuje, jakich słów używa pozwala czytelnikowi bez problemu zobaczyć miejsca, w których rozgrywa się akcja.

Rok 1920. W łagrze pod Krasnojarskiem spotyka się dwóch przyjaciół: Wolski- rotmistrz Polskiej Dywizji Syberyjskiej i Fiodor- oficer białej gwardii. Podejrzenia jakie nasuwają się Fiodorowi każą mu przypuszczać, iż wkrótce zostanie rozstrzelany. Nie ma czasu do stracenia. Zrządzeniem losu spotkał dawno nie widzianego starego druha i postanawia to wykorzystać. W przypływie braterskich uczuć pokazuje przyjacielowi fotografie swojej żony Niny. Prosi Wolskiego o pomoc w przekonaniu żony do wyjazdu do Polski- jej ojczystego kraju. Nina obecnie mieszka z zaprzyjaźnioną rodziną i od jakiegoś czasu szuka sposobu ucieczki. Nie wie jednak, że takowa pojawi się w najbardziej odpowiednim momencie. Wolski natomiast, nie przypuszcza, że godząc się na podjęcie się misji dla Fiodora sprawi, że ich losy od tej pory staną się nierozerwalnie splecione. To co później wydarzy się pomiędzy nim, a żoną przyjaciela nie pozwoli mu już nigdy zasnąć ze spokojnym sumieniem. Niedopowiedzenia i błędna ocena sytuacji dodatkowo zagmatwają całą sprawę. Nic nie jest takie na jakie wygląda, prędzej czy później wojna się skończy i kiedy Polska w końcu odzyska niepodległość obaj przyjaciele znów staną na przeciw siebie.

Losy czwórki młodych ludzi z bitwą warszawską w tle dobitnie pokazują w jak niefortunnych czasach przyszło im żyć. Każde ma coś na sumieniu, jakąś myśl z tyłu głowy, która nie pozwala im się poddać. Każdy z nich coś ryzykuje, samotność i walka o przetrwanie każą cieszyć się chwilą i doceniać każdy przeżyty dzień.

Porywająca historia na bazie faktów, która świetnie opisuje zachodzące zmiany. Autor dobrze się przygotował, wiernie odwzorował zdarzenia z przeszłości. Bardzo dobrze przedstawione sceny bitewne, opisy brutalnych tortur, miejsc i nakreślenie trudnych sytuacji, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że to kawał dobrej literatury. Niebanalne zakończenie oraz zagmatwane losy bohaterów również zasługują na uznanie. Polecam.